A jak udało Ci się odstawić leki? Ja próbowałam już 3 razy i za każdym razem po kilku miesiącach wszystko wraca![]()
Przerazilo mnie to co dzialo sie przy odstawianiu. Traktowalam je jak dropsy, ze co tam kazdy bierze, nie dam rady bez nich. Ale pozniej sobie uswiadomilam, ze nie czulam z niczego przyjemnosci. Nawet z sexu. No i najbardziej pchnelo mnie do ostawienia staranie o dziecko. 2 dlugie.lata ktore wpychaly mnie tez w szpony tego dranstwa, ale jednak ja nastawilam sie tak, ze nie chce ich brac w ciazy i pewnie dzieki temu mi sie udalo. Teraz bedzie dla mnie najgorszy czas, najgorzej czuje sie jesien zima, lato jest super. Probowalam je najpierw odstawic na wlasna reke, o zgrozo po tej probie zaraz pobieglam do lekarza, chyba nie zdawalam sobie sprawy jak jestem tym przycpana. Lekarza sie nie dziwie, ze nie chca leczyc w ciazy, kazdy lek ma wplyw na dziecko. A ciaza tez nie trwa 20 lat. Trzeba sie trzymac.