reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
No jest tych wydatkow masa, nie da sie ukryc. Choc chyba lepsze to tak sprawdzic niz od razu klasc sie do szpitala, co? :(
No jasne, ze lepiej juz raz lezalam do glowy mozna dostac w szpitalu... eh jak sie pogorszy to w nocy pojade najwyzej a jak nie to zaczekam do jutra i tyle :) mnie to nie boli mocno ale nerwica robi swoje ...
 
Matulki dzwonilam teraz do mojej gin i kazala mi jechac do szpitala... ja juz raz bylam nie chce tam byc a u mnie zawsze zostawiaja na obserwacji :/ co robic bo jestem zrozpaczona chce byc w domu :( az sie poplakalam mnie tk boli lekko serio co byscie zrobily na moim miejscu :(
To tak bardzo Cię boli, że do szpitala Cię odsyła? Ja mam bóle takie ciągłe, że cały dzień, ale do zniesienie. Do tego brak gorączki, plamień, biegunki itp więc czekam do jutra na wizytę. Wiem, że moja nerwica tak panikuje, a nie chce się tak całkiem poddać. I tak nic nie jem, leże cały dzień i ryczę. Mój facet na wyjeździe służbowym, dopiero jutro wraca. Ja mam myśli, że rana nie dożyje itp itd. Chora głowa... róża jak Cię jakoś mocno nie boli, to idź jutro na zwykłą wizytę. Szpital to jeszcze gorszy stres według mnie.
 
A czy któraś z Was brała leki w pierwszym trymestrze ciąży, albo zaszła w ciążę podczas przyjmania leków?
Ja zaszłam w ciąże w trakcie odstawiania leku. Byłam na dawce 25mg i póki się nie dowiedziałam o ciąży (4/5tydzień) to brałam asentrę i hydroksyzynę czasem. Potem odstawiłam, a od końca 14tc wróciłam do leku, aktualnie to 28tc i 50mg asentry.
 
Czesc dziewczyny. Jestem tu całkiem nowa. Jestem w 18 tyg ciąży i podobnie jak Wy zmagam się z tym cholerstwem, jakim jest nerwica lękowa. Przez 2 lata bralam lek Asentra 50 mg, potem spokoj...parę lat ale, że życie zyciem, problemy, choroby najbliższych , a ja...typ nadwrazliwca i znów leki...znów dwa lata...Potem spokój, drugi slub...budowa i .... ciąża. Mam już córkę, która ma 18 lat...poprzednia ciaza nerwowa, slub, szpital ( upadłam w 25 tyg i rozwarcie mi poszło więc szew)i w tym szpitalu pierwszy atak paniki...gorąco, serce wali jak oszalale , ciśnienie w górę....masakra myslam , że wariuje ..przeszlo ..dałam radę... Ta ciąża zupelnie inna...spokój, wszystko ustabilizowane, kochajacy mąż, dom. Samopoczucie i wyniki póki co ok. Pierwsze trzy miesiace ciągły płacz, lęki, głupie myśli. Wstyd sie przyznac ...nie czułam szczęścia. W czwartym miesiącu poszłam do psychiatry, nie dałam rady...czułam lek lek przed szpitalem...wyobrażałam sobie, że będzie tak jak 18 lat temu..atak paniki...i to okropne uczucie , że coś się ze mną dzieje...Biorę Asentre, póki co 25 mg...pewnie dojdę co 50 mg. Czasem jest lepiej, czasem gorzej... lęki mam codziennie ale póki co daje radę, te lęki dotyczą szpitala...Bozszsze ...wstyd...chora psycha. Mam nadzieję, że nie zanudzilam Was kochane. Miłego dnia.
Witaj!
Ta s..a nerwica atakuje z nienacka niestety. I najczęściej dotyka tego czego się najbardziej boimy...u mnie lęki skupiają się na chorobach i śmierci, u Ciebie strach przed szpitalem. Nie masz się co wstydzić, że nie umiesz być szczęśliwa. Mnie też niczego w życiu już nie brakuje (a bywało różnie) a ciąża to żaden piękny okres tylko miesiące męczarni psychicznej. Pocieszam się, że jak maleńka już będzie ze mną, to wrócę do silniejszych leków i równowagi. Teraz na ból żołądka nawet ranigastu łyknąć nie mogę :sad::sad:
Też biorę asentrę 50mg. 3maj się
 
To tak bardzo Cię boli, że do szpitala Cię odsyła? Ja mam bóle takie ciągłe, że cały dzień, ale do zniesienie. Do tego brak gorączki, plamień, biegunki itp więc czekam do jutra na wizytę. Wiem, że moja nerwica tak panikuje, a nie chce się tak całkiem poddać. I tak nic nie jem, leże cały dzień i ryczę. Mój facet na wyjeździe służbowym, dopiero jutro wraca. Ja mam myśli, że rana nie dożyje itp itd. Chora głowa... róża jak Cię jakoś mocno nie boli, to idź jutro na zwykłą wizytę. Szpital to jeszcze gorszy stres według mnie.
No tka ja tez mam bol caly czas ciagly ale do zniesienia tylko wzielam nospe apap i duphaston 3 razy dzisiaj i dalej boli i stwierdzila ze mam jechac ale nie jade bo lekko boli jutro pojde do niej chyba, ze w nocy bd bardziej bolec wtedy pojade na szpital :/ mnie ta ciaza juz dobija...
 
Wystraszona89 - dobrze, ze juz jutro masz ta wizyte, mozna sie wykonczyc :( ehh . Na mnie melisa nie dziala, ale mimo wszystko czasem sobie parze jak mam takiego nerwa, bo czasem pobudzi tez troche apetyt. Albo moze wez cos doraznie na uspokojenie zeby sie tak nie denerwowac?

Ja mam ostatnio jakies pod lopatkami, miedzy lopatkami. Nie wiem czy to takie nerwobole czy cos promieniuje juz sobie wkrecam. mozna oszalec po prostu ;(;( objaw goni objaw.
 
Wystraszona29 dziękuję za Twoje slowa. Może gdybym nadal pracowała a nie siedziała na L4 nie myslalabym o pierdołach. Jak czujesz się kochana na dawce 50 mg?
 
reklama
Witaj!
Ta s..a nerwica atakuje z nienacka niestety. I najczęściej dotyka tego czego się najbardziej boimy...u mnie lęki skupiają się na chorobach i śmierci, u Ciebie strach przed szpitalem. Nie masz się co wstydzić, że nie umiesz być szczęśliwa. Mnie też niczego w życiu już nie brakuje (a bywało różnie) a ciąża to żaden piękny okres tylko miesiące męczarni psychicznej. Pocieszam się, że jak maleńka już będzie ze mną, to wrócę do silniejszych leków i równowagi. Teraz na ból żołądka nawet ranigastu łyknąć nie mogę :sad::sad:
Też biorę asentrę 50mg. 3maj się
 
Do góry