reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

reklama
Hej pierwszy raz piszę ale forum czytam od 2 miesięcy . Jestem mamą dwóch chłopców a teraz jestem w 15 tygodniu trzeciej ciąży . Poprzednie ciążę ok bo nie miałam nerwicy . Lecze nerwice od 2 lat ja początku było bardzo źle ale brałam paroxetyne i było super normalnie . Jak zaszlam w ciążę psychiatra odstawil leki i po 2 tygodniach strasznie się nasilila . Mam nerwice lekowa z atakami paniki i straszne objawy somatyczne nudności odrealnienie lęk ból brzucha biegunki itp . Widząc jak się męczę psychiatra przepisał mi seronil10mg po miesiącu zero poprawy to 20mg po dwóch tygodniach trochę lepiej . No i tak się trzymam od miesiąca trochę lepiej ataki paniki puściły ale ten lęk czasami jest . Dlatego Anetka warto dzwignac dawkę tym bardziej ze lekarz każe jeśli ma pomóc. Ja wiem jak to jest tak się czuć ale powiem wam ze jest możliwa poprawa aaa i zapomnialabym bardzo mi pomogła książka Pokonalem Nerwicę. Nie wyleczyla mnie ale pomoże zrozumieć na czym to polega i jak sobie radzić .
 
Niby jest lepiej na lekach ale też czasami mam gorsze dni . Np wczoraj rano się obudziłam i znów serce walilo jakieś lęki nie wiadomo przed czym . Albo jak mnie brzuch boli czy coś innego dokucza to odrazu wpadam w panikę i się przejmuje .
 
No sie ciagle zastanawiam nad tym zwiekszeniem dawki......boję się że jak chce zagłuszać oobjawy wieksza dawka to czy kiedykolwiek poradzę sobie bez leków? Noi boję się o dzidziusia czy mu nie zaszkodzę tym
 
Ja przez ost dwa lata bylam na lekach, fakt na malej dawce i tez bywaly dni ze sie nakręcalam i schizowałam roznymi rzeczami... teraz mam bzika na punkcie cisnienia krwi, ciagle kontroluje, stresuje się ze cos sie stanie, ze dostane jakiegos zatrucia ciazowego itd:( to jest teraz moją zmorą w ciązy...
 
Anetka ja zwiekszylam dawkę bo miałam dość meczenia się po prostu nie funkcjonowalam . Pytałam psychiatrę powiedział ze nerwicy nie można wyleczyć a leki mogę brać i do końca życia mi to nie przeszkadza bo przynajmniej normalnie żyję a i tak na stres reaguję inaczej niż ludzie bez nerwicy tak już będzie .
 
Ja przez ost dwa lata bylam na lekach, fakt na malej dawce i tez bywaly dni ze sie nakręcalam i schizowałam roznymi rzeczami... teraz mam bzika na punkcie cisnienia krwi, ciagle kontroluje, stresuje się ze cos sie stanie, ze dostane jakiegos zatrucia ciazowego itd:( to jest teraz moją zmorą w ciązy...
Ciąża to ogólnie bardzo stresujacy i lękliwy czas mi się w ciąży nerwica bardzo zaostrzyla ale trzeba to JAKOŚ przeżyć .
 
Wiecie co ja to nawet juz nie mam zadnych objawow somatycznych,serce mi nie bije szybko,rece sie nie poca,biegunki nie mam teraz z kolei mam mysli straszne I przede wszystkim depresje jakas ze zrezygnowana jestem nie widze sensu w niczym I to mnie dobija najbardziej. I jakies lęki ze zadne leki nie zadzialaja ze se cos zrobie,ze beda zla mama
 
reklama
Do góry