Ciężarówki z nerwicą

[aniaopapon]

Moze nawet przeczytam jak się lepiej poczuje... Ja to jakos nie moge trafic na normalnego psychiatrę :-( Zaden nie był rewelacyjny a wczoraj jak powiedziałam ze mam lęki to powiedział ze jestem niedojrzała emocjonalnie i to nie choroba jako tako tylko takie moje fazy ogólnie o to mu chodziło..

To naprawde zmien psychiatre. Z reszta od rozmowy to raczej psycholog... Psychiatra to tylko leki daje

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Necia1424]

Witam Was dziewczyny po kolejnej nieprzespanej nocy :-( Niestety znajomi, którzy wiedzą o mojej chorobie twierdzą że moje samopoczucie wynika z tego że mam za dużo wolnego czasu ... :-( tylko że przed ciążą praca, studia, dom i nie narzekałam na brak zajęć to choroba nie odpuszczała i gdyby nie leki nie dałabym rady. Mam wrażenie że każdy dzień to walka o przetrwanie. :-(
Monika.o: Zdecydujesz się na zażycie hydroksizine?

 

[aniaopapon]

Witam Was dziewczyny po kolejnej nieprzespanej nocy :-( Niestety znajomi, którzy wiedzą o mojej chorobie twierdzą że moje samopoczucie wynika z tego że mam za dużo wolnego czasu ... :-( tylko że przed ciążą praca, studia, dom i nie narzekałam na brak zajęć to choroba nie odpuszczała i gdyby nie leki nie dałabym rady. Mam wrażenie że każdy dzień to walka o przetrwanie. :-(
Monika.o: Zdecydujesz się na zażycie hydroksizine?

Hej prawda jest taka ze ktos kto nie choruje nie zrozumie naszej choroby. Chociaz przeanalizuj sobie czy jak mialas wiecej zajec bylo Ci latwiej? Czy choroba dawala mniej popalic? Widzisz ja np od rana zawroty glowy i jakis dziwny lek, ale mowie sobie o nie jade do sklepu... I wlasnie siedze w grycan i popijam pyszna herbatke... Przelamalam swoj strach... Z dusza na remoeniu i sercem w gardle ale wyszlam...zajelam sie kupnem rekawiczek dla synka zeby jutro na cmentarzu raczki mu nie zamarzly... Ale rozumie Ciebie kiedys tak jak Ciebie paralizowalo mnie to wszystko!! Za nic w swiecie bym nie wyszla... Ale to jest wlasnie ta moja walka...

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Monika.o]

Witam Was dziewczyny po kolejnej nieprzespanej nocy :-( Niestety znajomi, którzy wiedzą o mojej chorobie twierdzą że moje samopoczucie wynika z tego że mam za dużo wolnego czasu ... :-( tylko że przed ciążą praca, studia, dom i nie narzekałam na brak zajęć to choroba nie odpuszczała i gdyby nie leki nie dałabym rady. Mam wrażenie że każdy dzień to walka o przetrwanie. :-(
Monika.o: Zdecydujesz się na zażycie hydroksizine?

Tak. Wczoraj wzielam jedna tabletke, dzisiaj też wezme. Psychiatra pozwolił, ginekolog też..spytałam czy moge przez kilka dni brac codziennie i stwierdził ze ok. Dzisiaj jestem jeszcze przed tabletką wiec masakra ale jeszcze troche poczekam. No i mam zamiar się wybrac do innego psychiatry...wczoraj pierwszy raz brałam hydroksyzine i nawet ok na mnie działa maz stwierdził ze duzo lepiej mi po tabletce..

 

[Monika.o]

Hej prawda jest taka ze ktos kto nie choruje nie zrozumie naszej choroby. Chociaz przeanalizuj sobie czy jak mialas wiecej zajec bylo Ci latwiej? Czy choroba dawala mniej popalic? Widzisz ja np od rana zawroty glowy i jakis dziwny lek, ale mowie sobie o nie jade do sklepu... I wlasnie siedze w grycan i popijam pyszna herbatke... Przelamalam swoj strach... Z dusza na remoeniu i sercem w gardle ale wyszlam...zajelam sie kupnem rekawiczek dla synka zeby jutro na cmentarzu raczki mu nie zamarzly... Ale rozumie Ciebie kiedys tak jak Ciebie paralizowalo mnie to wszystko!! Za nic w swiecie bym nie wyszla... Ale to jest wlasnie ta moja walka...
a ja wlasnie w cukierni :-)
Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Necia1424]

Aniu Kiedyś było mi o tyle lżej walczyć z tą chorobą że wszelkie niepowodzenia z nią związane wiedziałam że szkodzą tylko mi (albo aż mi). A teraz... boję się o tą kruszynkę. Nie wiem co dla niej jest lepsze zamknąć sie w domu na cały okres ciązy czy próbować wychodzić do ludzi i narażać sie na ewentualny stres z tym związany. Jeszcze pogoda za oknem, która wcale nie pomaga jesli nie dołuje jeszcze bardziej...

 

[Monika.o]

Witam Was dziewczyny po kolejnej nieprzespanej nocy :-( Niestety znajomi, którzy wiedzą o mojej chorobie twierdzą że moje samopoczucie wynika z tego że mam za dużo wolnego czasu ... :-( tylko że przed ciążą praca, studia, dom i nie narzekałam na brak zajęć to choroba nie odpuszczała i gdyby nie leki nie dałabym rady. Mam wrażenie że każdy dzień to walka o przetrwanie. :-(
Monika.o: Zdecydujesz się na zażycie hydroksizine?

Wlasnie a poza tym te rady znajomych to na prawde gorzej czlowiekowi też czasami takie slysze masakra jakas w dupe niech se je wsadzą. Dzisiaj choć troche milo mi sie zrobilo jak mi ginekolog powiedział ze mi wspolczuje on przynajmniej cos konkretnego powiedział a nie ze brak zajecia. Chociaz jakieś hobby też kazal sobie znalezc zeby ciagle nie lezec i nie myslec

 

[Necia1424]

Monika.o. Zasięgałam dziś opinii dziewczyn i okazuje się że hydroksizina 3 razy dziennie po tabletce to standardowa procedura naszego szpitala ale myśle ze na początek lepiej zacząć od mniejszych dawek. Tylko u mnie to dopiero 14 tydzień więc nie wiem czy to nie za wcześnie bo gdzie tu jeszcze do porodu. Martwi mnie to że jak przestane z nerwów jesc to kruszynka nie bedzie rosnąć i się rozwijać. A czy Twoja ciąża przebiega prawidłowo? Dziewczynka czy chłopczyk?

 

[Monika.o]

Monika.o. Zasięgałam dziś opinii dziewczyn i okazuje się że hydroksizina 3 razy dziennie po tabletce to standardowa procedura naszego szpitala ale myśle ze na początek lepiej zacząć od mniejszych dawek. Tylko u mnie to dopiero 14 tydzień więc nie wiem czy to nie za wcześnie bo gdzie tu jeszcze do porodu. Martwi mnie to że jak przestane z nerwów jesc to kruszynka nie bedzie rosnąć i się rozwijać. A czy Twoja ciąża przebiega prawidłowo? Dziewczynka czy chłopczyk?

O jezu zycie mi ratujesz ja jedna tabletke dziennie myślę i czekam pol dnia zeby przyjac i jakos dociagnac... Teraz chociaz z tydzien pobiore sobie wiecej ze dwie dziennie i zaczne odstawiac jak mi bedzie troche lepiej. W czwartek znow do psychiatry i zobaczymy co babka powie. U mnie 22 tydzien. Podobno corka ale nie był pewien Bp pepowina miedzy nogami...

 

[aniaopapon]

O jezu zycie mi ratujesz ja jedna tabletke dziennie myślę i czekam pol dnia zeby przyjac i jakos dociagnac... Teraz chociaz z tydzien pobiore sobie wiecej ze dwie dziennie i zaczne odstawiac jak mi bedzie troche lepiej. W czwartek znow do psychiatry i zobaczymy co babka powie. U mnie 22 tydzien. Podobno corka ale nie był pewien Bp pepowina miedzy nogami...

A jak dzialaja tetabletki? Ja bralam w Uk citalopram... Mialam dzis dziwny atak.. Strach przerazenie... Ze to dziecko to glupi pomysl ze chyba go nie chce...[emoji20] nie wiem dlaczego tak mi sie zrobilo...

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom