reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Zycie z nerwica jest cholernie ciezkie...ale jak widac po tym forum nie jestesmy z tym same w tym naszym "blogoslawionym" stanie ... przeczytalam to forum prawie w calosci i wczesniej dziewczyny tutaj bardzo mocno sie wpieraly...a to bardzo wazne miec wsparcie u osob ktore wiedza co przezywamy i czujemy. Mam nadzieje ze bedziesz odzywac sie czesciej i inne kobitki tez dolacza do naszej dyskusji... w grupie razniej..
 
reklama
Hej dziewczyny. Mam pytanie, czy któraś z was brała lub bierze leki (np. sertralina) od poczatku ciąży? Pytam ponieważ ja również zmagam się z silną nerwicą lękowa i niestety byłam zmuszona brać leki przez cały czas. Dawka która przyjmuje jest dużo mniejszą niż zaleciła mi moja pani psychiatra (25 mg setaloft na dobę). Przeraża mnie myśl że wybierając własny komfort i lepsze samopoczucie mogę zaszkodzić dziecku. Ta myśl mnie nie opuszcza. Nie mogę znieść myśli że szkodzę własnemu dziecku. Próbowałam odstawić leki, ale wtedy objawy wracały że zdwojoną siłą. Ciągle szukam na necie informacji o stosowaniu leków w ciąży, niektóre mnie trochę pociaszaja, inne z kolei dołuja. Już sama nie wiem co myśleć. Moja pani psychiatra powiedziała że te leki są bezpieczne dla dziecka, ale mnie to nie uspokoiło. Dlatego szukam mam które również braly leki od początku ciąży. Chyba poprostu szukam bratniej duszy, pocieszenia i świadomości że nie jestem jedyna matka która zdecydowała się na leczenie od początku ciąży. Dziękuję za każdą odpowiedź. Pozdrawiam

Cześć

Ja brałam od 10 tygodnia. To bezpieczny lek a zwłaszcza ta dawka. Nie martw się.
 
Jest książka opisująca mechanizm działania nerwicy i jak z nią walczyć: 'Kompletna samopomoc dla twoich nerwów' dr Claire Weekes. Spróbuj przeczytać, nawet jeśli nie od razu będziesz miała siłę, żeby zacząć działać, to w końcu to przyjdzie. Ja też na początku czułam się źle i uważałam, że będzie tak, a nawet gorzej, aż w końcu dotarło do mnie, że nie można się tak tym zadręczać, tylko trzeba zacząć walczyć z tym cholerstwem. I muszę powiedzieć, że jest lepiej. Przynajmniej objawy mi zelżały. Wcześniej byłam ciągle spięta, wręcz czekałam aż coś złego się stanie, serce mi biło jak szalone, a teraz pojawia się to od czasu do czasu. Spróbuj, tym bardziej jeśli piszesz, że leki nie dają Ci ulgi.
Mam tą książkę! Bardzo fajna. Mam też 'pokonałem nerwice' trochę się stosowałam i nawet pomogło [emoji6]
 
Hej dziewczyny. Mam pytanie, czy któraś z was brała lub bierze leki (np. sertralina) od poczatku ciąży? Pytam ponieważ ja również zmagam się z silną nerwicą lękowa i niestety byłam zmuszona brać leki przez cały czas. Dawka która przyjmuje jest dużo mniejszą niż zaleciła mi moja pani psychiatra (25 mg setaloft na dobę). Przeraża mnie myśl że wybierając własny komfort i lepsze samopoczucie mogę zaszkodzić dziecku. Ta myśl mnie nie opuszcza. Nie mogę znieść myśli że szkodzę własnemu dziecku. Próbowałam odstawić leki, ale wtedy objawy wracały że zdwojoną siłą. Ciągle szukam na necie informacji o stosowaniu leków w ciąży, niektóre mnie trochę pociaszaja, inne z kolei dołuja. Już sama nie wiem co myśleć. Moja pani psychiatra powiedziała że te leki są bezpieczne dla dziecka, ale mnie to nie uspokoiło. Dlatego szukam mam które również braly leki od początku ciąży. Chyba poprostu szukam bratniej duszy, pocieszenia i świadomości że nie jestem jedyna matka która zdecydowała się na leczenie od początku ciąży. Dziękuję za każdą odpowiedź. Pozdrawiam
Ja biorę od początku. Byłam w środę u psychiatry i powiedziała że asertin jest najbezpieczniejszym lekiem w ciąży
 
Ja biorę od początku. Byłam w środę u psychiatry i powiedziała że asertin jest najbezpieczniejszym lekiem w ciąży
A jesli mozna zapytac jaka dawke Asertinu bierzesz?? I po jakim czasie Tobie zadzialala?? Ja czekam juz na dzialanie tego lekiu.sporo ponad miesiac i efekty.nie sa zadawalajace caly czas czekam na poprawe...
 
A jesli mozna zapytac jaka dawke Asertinu bierzesz?? I po jakim czasie Tobie zadzialala?? Ja czekam juz na dzialanie tego lekiu.sporo ponad miesiac i efekty.nie sa zadawalajace caly czas czekam na poprawe...
To jest ogólnie słaby lek, może się rozkręcać miesiąc albo dłużej nawet [emoji2368] ja nie pamiętam ale mi tak na 100 % też nie pomógł ale się poświęciłam ze względu na starania
 
MoNIKA a w ktorym tygodniu ciazy jestes??Czy jest tu jeszcze ktoras z dziewczyn ktora brala Asertin w ciazy i ktorej ten lek pomogl?? A jesli tak to w jakiej dawce i po jakim czasie zaczal dzialac???
 
MoNIKA a w ktorym tygodniu ciazy jestes??Czy jest tu jeszcze ktoras z dziewczyn ktora brala Asertin w ciazy i ktorej ten lek pomogl?? A jesli tak to w jakiej dawce i po jakim czasie zaczal dzialac???
Ja od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży (ok. 6 tygodnia) biorę setaloft (ta sama substancja czynna). Wcześniej byłam na prefaxinie 150 mg. Jeśli chodzi o setaloft to początkowo brałam 50 mg, jednak gdy zaczęłam czuć się lepiej zmniejszyłam do 25 mg i narazie odpukać jest ok. U mnie lek również zadziałał po dłuższym czasie. Na w miarę zauważalne efekty czekałam ponad miesiąc.
 
reklama
Do góry