reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki rodzące w 2012 roku

reklama
położna w szkole rodzenia, do której chodzę również polecała okłady z szałwii - ziele dobre na praktycznie wszystko :-)

uwielbiam te zajęcia w szkole rodzenia! szkoda tylko, ze niedługo się kończą, ale tyle ile wszyscy wciągnęliśmy wiedzy od Pani Kasi Sadurskiej, która prowadzi tę szkołę, to jest po prostu bezcenne!!! :-) dziś m.in. uczyliśmy się przewijać, ubierać i trzymać dzieciaczka, we czwartek będziemy ćwiczyć jego kąpanie - już doczekać się nie mogę :-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
ja mam dziś ochotę na ciasto drożdżowe.. siostra obiecała mi jutro upiec, bo dziś sklepy zamknięte a nie mamy żadnych owoców do ciasta...

a ja dziś oglądałam program o porodach na programie TLC.. kurcze warunki porodowe i opieka w USA super.. aleile kobiet tyle różnych porodów, jedne rodzą szybko inne wiele godzin... fajnie że przy każdym porodzie nawet przy cesarce mógł być przy kobiecie mąż.
 
dziś znalazłam coś na poprawę humoru:
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę?
Instrukcja - krok po kroku:

1-3 miesiąc

1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.

3-6 miesiąc

1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!

6-9 miesiąc

1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?

The end

No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Teraz tylko szycie i jakieś 6 tygodni krwawienia. Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac. A! I nie zapomnij ugotować obiadu!



 
ssekrett, haha dooobre!!! ale u mnie edukacja męża tą instrukcją się nie powiodła... po przeczytaniu "i co ty na to", on: "no masz rację", ja: "z czym", on: "no że jest mi ciężko z cieżarną kobietą".... :-D chyba do dnia porodu mnie nie zrozumie :-D ale przynajmniej tyje razem ze mną:-D:-D:-D
 
Nie bierz - w szpitalu są, starego typu (poszewka na poduszkę z wypełnieniem) ale super się sprawdzają - jak wróciłam do domu to zrobiłam sobie takie dwa, a ten "nowoczesny" co kupiłam używam jako materacyk w wózku.
 
reklama
Witam trochę mnie nie było, spodziewałam się, że jak pójdę 8 sierpnia do szpitala na rutynowe KTG to do domu wrócę już z córką i tak się stało. Mała urodziła się w sobotę 11 sierpnia. Ja 15 wróciłam do domu. Na razie jestem zbyt zmęczona by aktywnie brać udział w dyskusji ale jak ogarnę się z małą to myślę, że także sama dodam kilka ciekawych kwestii na naszym forum. Gorące pozdrowienia
 
Do góry