Hej dziewczyny,
Sylwia - SUPER wyniki! Trzymam łapki za USG - wiem, że wszystko będzie dobrze. Pamiętaj pracusiu, że jesteś już MAMUSIĄ i zwolnij trochę.
Maja - ja bardzo szybko zobaczyłam serduszko w obu ciążach -już na pierwszym USG pęcherzykowym słyszałam i widziałam serduszka moich córeczek. Ponoc w moim przypadku bardzo wysoka beta świadczyła nie o bliźnietach tylko bardzo szybkim rozwoju maluszka (jak widac po moich ostatnich perypetiach moje dzieci rosły bardzo szybko do około 30 tc wyprzedzając wiek ciążowy potem obie zwolniły więc lepiej jak dzidzius systematycznie się rozwija)
Misia - trzymam za stabilizację produkcji mleczarni. Hmmm może ja gdzieś w pobliżu się zainstaluję to zaraże się "mlekotokiem" . Teraz to ciągle myślę o karmieniu bo mojej kruszynce przydałoby się solidne jedzonko już od narodzin.
Sony - u Ciebie różnice wynikają raczej z innego aparatu USG (tak przynajmniej mi się zapamiętało) u mnie niestety mała zwolniła ze wzrostem od 30 tc (od wtedy ma mniejszą główkę niż wiek ciąży) a od 37 tc na minus jesteśmy z obowdem brzuszka i długością kości udowej. Ehhh taki nasz los - pocieszam się, że podbnie było przy Weroniczce najpierw była +2 tygodnie a potem -1 tydzień, urodziła się w 38 tc i ważyła 3 kg wzrost 53 cm, Zuzia była +1 tydzień, teraz jest - 2 tygodnie zaciskam więc nogi z całych sił aby donosic ją do 40 tc bo mam nadzieję, że ruszy z rozwojem główki i brzusia.
A ja dzisiaj oddałam krew stojąc w mega kolejce, niby na drzwiach jest wywieszka, że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki tylko, że połowę tej kolejki stanowiły ciężarne
Oczywiście była dyskusja w temacie bo co chwilę ktoś prosił żeby go przepuścic bo ma tylko zostawic mocz. Cóż okazałam się wredną babą ale powiedziałam, że skoro my ciężarne stoimy grzecznie w kolejce to albo wszyscy wchodzimy za kolejnością albo zaczynamy robic sobie uprzejmości. Rozumie, ze komuś śpieszy się do pracy więc założyłam, że mi korona zgłowy nie spadnie jak zaczekam ale wpychanie się przed wszystkich mnie wkurza