ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

Hej hej miło mi poinformować drogie ciocię że 14 września po wielu przygodach że szpitalem na świat przyszedł nasz Synek Aleksander mimo 37 tygodnia ważył 3490 i 52 cm. Pobyt w szpitalu rondla mnie jakaś trauma ale teraz już od soboty jesteśmy w domu i jak narqzie wszystko ok. Mam nadzieję że covid nie zostawił śladu. My uczymy się siebie na wzajem , było wiele trudności z karmieniem piersią i chodź nadal są to już idzie coraz lepeij ale nie stety trochę się dokarmiamy pozdrawiam serdecznie ,

gratulacje!
Dokarmianie nie jest zle
Cieszcie sie tym czasem

 

[Kasiekt]

Dziewczyny od kiedy kupilyscie swoim coreczkom wozeczki dla lalek? Moja juz przejawia zainteresowanie pchaniem czegos z czyms w srodkuwidze bo pcha nosidelko z misiem i tak sobie mysle zeby juz kupic jej taki wozek drewniany i jakas lalke bo narazie ona ms tylko misie i zwierzaki pluszowe ktore kocha

 

[Jaskolcia]

Hej hej miło mi poinformować drogie ciocię że 14 września po wielu przygodach że szpitalem na świat przyszedł nasz Synek Aleksander mimo 37 tygodnia ważył 3490 i 52 cm. Pobyt w szpitalu rondla mnie jakaś trauma ale teraz już od soboty jesteśmy w domu i jak narqzie wszystko ok. Mam nadzieję że covid nie zostawił śladu. My uczymy się siebie na wzajem , było wiele trudności z karmieniem piersią i chodź nadal są to już idzie coraz lepeij ale nie stety trochę się dokarmiamy pozdrawiam serdecznie ,

Gratuluję Dużo zdrówka dla Was

 

[Pati32]

Hej hej miło mi poinformować drogie ciocię że 14 września po wielu przygodach że szpitalem na świat przyszedł nasz Synek Aleksander mimo 37 tygodnia ważył 3490 i 52 cm. Pobyt w szpitalu rondla mnie jakaś trauma ale teraz już od soboty jesteśmy w domu i jak narqzie wszystko ok. Mam nadzieję że covid nie zostawił śladu. My uczymy się siebie na wzajem , było wiele trudności z karmieniem piersią i chodź nadal są to już idzie coraz lepeij ale nie stety trochę się dokarmiamy pozdrawiam serdecznie ,

Gratulacje

 

[nieagatka]

Dziewczyny od kiedy kupilyscie swoim coreczkom wozeczki dla lalek? Moja juz przejawia zainteresowanie pchaniem czegos z czyms w srodkuwidze bo pcha nosidelko z misiem i tak sobie mysle zeby juz kupic jej taki wozek drewniany i jakas lalke bo narazie ona ms tylko misie i zwierzaki pluszowe ktore kocha

ja bym drewnianego nie kupila. Tylko taki zwykly maly plastikowy, jak faktycznie bedzie sie bawic (bo teraz chodzi tylko o pchanie a nie o sama zabawe) to wtedy na swieta czy cos kupisz wiekszy wozek juz lalkowy.
Teraz takie cos wg mnie najkepiej sie sprawdza

 

[Kasiekt]

ja bym drewnianego nie kupila. Tylko taki zwykly maly plastikowy, jak faktycznie bedzie sie bawic (bo teraz chodzi tylko o pchanie a nie o sama zabawe) to wtedy na swieta czy cos kupisz wiekszy wozek juz lalkowy.
Teraz takie cos wg mnie najkepiej sie sprawdza

Tylko nie wiem czy taki nie bedzie za wysoki dla noej a na olx wyczailam wlasnie deewniany za naprawde dobra cene

 

[nieagatka]

Tylko nie wiem czy taki nie bedzie za wysoki dla noej a na olx wyczailam wlasnie deewniany za naprawde dobra cene

moje obie mialy takie podobne w okolicy poltora roku i sie fajnie sprawdzalo. Obecnie sluzy starszej do wozenia w nim mlodszej i odwrotnie

 

[DagLer]

Tylko nie wiem czy taki nie bedzie za wysoki dla noej a na olx wyczailam wlasnie deewniany za naprawde dobra cene

Ja też uwielbiam drewniane A miał ktoś drewniany, interaktywny pchacz?

 

[mArusia33]

Ja też uwielbiam drewniane A miał ktoś drewniany, interaktywny pchacz?

Werka ma bo dostała na chrzest ale coś nie chce jeszcze pchać

 

[Kasiekt]

A my zniwu w domuMiska w nocy prawie nie spala bo nos jej sie zapychal Odciagalismy psikalam nawet przykleilam aromaaktiv i nic.Teraz tez dupka ciaglw furczy jej w nosie.Zjadla i spi aletylko na mnie jak odloze to zaczyna tancowac i sie budzi z placzem.3 dni w zlobku a tydzien w domu super