reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

nie zgadzasz sie, bo to nie Twoj przypadel.
Pare lat temu, jeszcze dzieci nie mialam, bylam w ciazy, bliska mi osoba powiedziala: bo wiesz my w branzy (fizjo) mamy takie magiczne slowo: napiecie miesniowe. To otwiera lazdy portfel, zapelnia grafik. I fakt ze potme nagle zaczelam tak na forum, jak wsros kolezanek, ktorych kilka wtedy mialo malutkie dzieci bardzo czesto slyszec o rehabilitacji napiecia. Problem w tym, ze kazda z nas dalaby sie za dziecko pokroic, chce dla niego najlepiej wiec jak “spwcjalista” mowi ze trzeba ro trzeba. I sa przypadki gdzie ciezko ocenic czy faktycznie jest potrzeba czy to naciaganie

Nie wiem czy tak to działa u certyfikowanych fizjoterapeutów. Moja kuzynka i bez naciągania ma tyle klientow wśród dzieci (ona glownie dzieci szkolne ogarnia), ze nie potrzebuje nacigania.
Pewnie jest wielu takich co próbują naciągać, ale też jest mnóstwo osób, które znają sie na rzeczy. W przypadku moich dzieci ja robilam większość cwiczen sama w domu, wysylalam kontrolne filmiki na what's upp i bardzo często dostałam informację, że mamy dalej kontynuować te ćwiczenia, wizyta na razie nie jest potrzebna.

Dziewczyny pisząc tutaj dostałam okres! Jak szybko dostalyscie okres karmiąc wyłącznie piersią? Ja juz czułam ze dostanę bo miałam śluz płodny i wczoraj płakałam tańcząc sobie z moim dzidzi ale myślałam ze po prostu taka wrażliwa się zrobiłam ;)

Przy pierwszym 13 m-cy, przy drugim 6.5. Nie wiem od czego to zależy ale strasznie mnje to wkurzyło 😂

tak ja tez woze 3 dzieci na codzien, nie mam 3 isofixow i nie zmieszcza sie 3 na tylnej kanapie bo britax zajmuje pol auta i Lila tez jezdzi z przodu. Ale ona ma 5lat i ok 20kg. Mlodsza rzecz jasna jezdzi tylem.

Eee 3? Czy ja coś pominęłam? 🤔😂

Ja też popieram takie badania , bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu, jeszcze wiarygodność badań jest ważna ale to już osobny temat. Pije do tego że coś co było sprzedawane jako super bezpieczne przez lata z najwyższej półki bezpieczeństwa x lat później okazuje się bardzo niebezpieczne... Rozumiem argument ze dużo bezpieczniej przy zderzeniu czołowym jednak co z wjechaniem w tyl samochodu. Zdarzenia czołowego nie miałam nigdy a w tyl samochodu wjechano mi kilka razy i co wtedy mówią badania jak dziecko jest przewożone tylem a nie przodem do kierunku jazdy

Wproawdzenie fotelików ogolnie zwiększyło bezpieczeństwo. Potem się okazało, ze fotelik fotelikowi nierówny i zaczęły się testy zderzeniowe. Teraz po wszelkich niezależnych testach wiadomo juz, ze foteliki rwf sa bezpieczniejsze 5x bardziej niż te montowane przodem. Po prostu wiedza jest większa, są nowe możliwości. Kiedyś wybieralas najbezpieczniejszą opcję w danym czasie, po kilku latach wiemy juz ze mozna lepiej a na pewno nasze wnuki będą jeszcze lepiej chronione i to mnie cieszy, ze jednak technologia sluzy bezpieczeństwu.
U mnie Majka 3l. jezdzi tylem i dla niej to jest tak normalne, ze jak jej kiedyś powiedziałam 'siadaj z tyłu' to mi powiedziala 'sama siedziesz z tyłu, ja wszystko widzę przez tę dużą szybę' - mowila o oknie bagażnika. No i nie raz krzyczy na mnie, ze jadę na czerwonym świetle 😂 ale dla niej to norma, nie zna innej możliwości. Teraz jesteśmy na etapie szukania fotelika dla Bartka, też rwf.
W Skandynawii chyba do 4 r.ż jest nakaz jazdy tyłem.
 
reklama
Nie wiem czy tak to działa u certyfikowanych fizjoterapeutów. Moja kuzynka i bez naciągania ma tyle klientow wśród dzieci (ona glownie dzieci szkolne ogarnia), ze nie potrzebuje nacigania.
Pewnie jest wielu takich co próbują naciągać, ale też jest mnóstwo osób, które znają sie na rzeczy. W przypadku moich dzieci ja robilam większość cwiczen sama w domu, wysylalam kontrolne filmiki na what's upp i bardzo często dostałam informację, że mamy dalej kontynuować te ćwiczenia, wizyta na razie nie jest potrzebna.



Przy pierwszym 13 m-cy, przy drugim 6.5. Nie wiem od czego to zależy ale strasznie mnje to wkurzyło 😂



Eee 3? Czy ja coś pominęłam? 🤔😂



Wproawdzenie fotelików ogolnie zwiększyło bezpieczeństwo. Potem się okazało, ze fotelik fotelikowi nierówny i zaczęły się testy zderzeniowe. Teraz po wszelkich niezależnych testach wiadomo juz, ze foteliki rwf sa bezpieczniejsze 5x bardziej niż te montowane przodem. Po prostu wiedza jest większa, są nowe możliwości. Kiedyś wybieralas najbezpieczniejszą opcję w danym czasie, po kilku latach wiemy juz ze mozna lepiej a na pewno nasze wnuki będą jeszcze lepiej chronione i to mnie cieszy, ze jednak technologia sluzy bezpieczeństwu.
U mnie Majka 3l. jezdzi tylem i dla niej to jest tak normalne, ze jak jej kiedyś powiedziałam 'siadaj z tyłu' to mi powiedziala 'sama siedziesz z tyłu, ja wszystko widzę przez tę dużą szybę' - mowila o oknie bagażnika. No i nie raz krzyczy na mnie, ze jadę na czerwonym świetle 😂 ale dla niej to norma, nie zna innej możliwości. Teraz jesteśmy na etapie szukania fotelika dla Bartka, też rwf.
W Skandynawii chyba do 4 r.ż jest nakaz jazdy tyłem.
wyjasniam - mam dwojke, niezmiennie i mam nadzieje na zawsze juz tylko tyle 😂Trzecie dZiecko to najlepszs przyjaciolka mojej corki, z ktora chodzi do szkoly i ktora zawoze i odbieram ze szkoly razem z moimi szogunami 🙂

A dla Bartka jak masz budzet to polecam obrotowego britaxa - meeegaaa jest 🙂
 
Aaaa,teraz zalapalam.
Bardzo slaby pomysl.Zgodze sie.Matteo po godzinie potwornie plakal,bo chcial spac ,a nie mogl sie wygodnie polozyc.Nie polecam
I znowu to samo. Brrrr... dlaczego sobie wkręcacie. Chyba nikt nie są dzi że w piątek wyjeżdżam a i jadę prosto na komunię. Normalne że robię postój czyt postoje bo zaraz będzie że 3 postoje na 3 godziny jazdy to za mało :o :o :o No straszne. Spimy w hotelu z dziewczynami, mamy łóżeczka w pokojach :p😅 A może też je powinnam pozapinać w pasy w łóżeczkach? Chociaż przyszło mi to glowy. Przyznam. Dojechaliśmy, jest nam super. BABY, BABY. Naprawdę mam wrażenie że te nasze kobietki z poza granic PL wszystkie rozumy pozjadały. Dajcie trochę na wstrzymanie. Pokazała bym słynny gest ROSSA z przyjaciół jak się wprowadził do Joeja i chendlera. Tak to odbieram i chyba nie tylko ja.
 
Nie wiem czy tak to działa u certyfikowanych fizjoterapeutów. Moja kuzynka i bez naciągania ma tyle klientow wśród dzieci (ona glownie dzieci szkolne ogarnia), ze nie potrzebuje nacigania.
Pewnie jest wielu takich co próbują naciągać, ale też jest mnóstwo osób, które znają sie na rzeczy. W przypadku moich dzieci ja robilam większość cwiczen sama w domu, wysylalam kontrolne filmiki na what's upp i bardzo często dostałam informację, że mamy dalej kontynuować te ćwiczenia, wizyta na razie nie jest potrzebna.



Przy pierwszym 13 m-cy, przy drugim 6.5. Nie wiem od czego to zależy ale strasznie mnje to wkurzyło 😂



Eee 3? Czy ja coś pominęłam? 🤔😂



Wproawdzenie fotelików ogolnie zwiększyło bezpieczeństwo. Potem się okazało, ze fotelik fotelikowi nierówny i zaczęły się testy zderzeniowe. Teraz po wszelkich niezależnych testach wiadomo juz, ze foteliki rwf sa bezpieczniejsze 5x bardziej niż te montowane przodem. Po prostu wiedza jest większa, są nowe możliwości. Kiedyś wybieralas najbezpieczniejszą opcję w danym czasie, po kilku latach wiemy juz ze mozna lepiej a na pewno nasze wnuki będą jeszcze lepiej chronione i to mnie cieszy, ze jednak technologia sluzy bezpieczeństwu.
U mnie Majka 3l. jezdzi tylem i dla niej to jest tak normalne, ze jak jej kiedyś powiedziałam 'siadaj z tyłu' to mi powiedziala 'sama siedziesz z tyłu, ja wszystko widzę przez tę dużą szybę' - mowila o oknie bagażnika. No i nie raz krzyczy na mnie, ze jadę na czerwonym świetle 😂 ale dla niej to norma, nie zna innej możliwości. Teraz jesteśmy na etapie szukania fotelika dla Bartka, też rwf.
W Skandynawii chyba do 4 r.ż jest nakaz jazdy tyłem.
Nawiązując do fizjoterapeuty to właśnie mialam sytuację gdzie fizjo z vojty pokazał mi tylko co mam ro inni kazał robić w domu bo jak stwierdził rodzic jest najlepszym rehabilitantem. Nie widzę tu żadnego naciągania. Wiec w 100 proc się z tobą zgadzam. Ale to my mamy które miały z tym styczność.
 
@nieagatka jesteśmy na forum tyle czasu a ja nie pamiętam żebyś zadała chociaż jedno pytanie
Nie pisze tego złośliwie. Ty na każdy temat znasz odpowiedź. SWOJA ODPOWIEDZ. oczywiście tą najbardziej poprawna ;) ja np uwielbiam zadawać pytania. Na filozofii jednym z fakultetów który mialam przyjemność studiować nauczylam się się że im im więcej wiem tym bardziej zdaje sobie sprawę jak mało wiem 😛😋 dlatego uwielbiam zasięgać opinii INNYCH. Analizować. To też nie jest łatwe. Może warto spróbować co? Ja spadam też. Dzisiaj jestem szczęśliwa Jasiu ma w domu dom pełen gości a śpi z nami w pokoju hotelowym. On tak bardzo uwielbia nasze dziewczynki. Jutro jego wielki dzień. Niestety bez ojca. Łukasz będzie siedział w ławce zamiast Bartka, dla nas wszystkich to jeszcze trudne. Ale trzymamy się dla naszych Dzieci.
 
I znowu to samo. Brrrr... dlaczego sobie wkręcacie. Chyba nikt nie są dzi że w piątek wyjeżdżam a i jadę prosto na komunię. Normalne że robię postój czyt postoje bo zaraz będzie że 3 postoje na 3 godziny jazdy to za mało :o :o :o No straszne. Spimy w hotelu z dziewczynami, mamy łóżeczka w pokojach :p😅 A może też je powinnam pozapinać w pasy w łóżeczkach? Chociaż przyszło mi to glowy. Przyznam. Dojechaliśmy, jest nam super. BABY, BABY. Naprawdę mam wrażenie że te nasze kobietki z poza granic PL wszystkie rozumy pozjadały. Dajcie trochę na wstrzymanie. Pokazała bym słynny gest ROSSA z przyjaciół jak się wprowadził do Joeja i chendlera. Tak to odbieram i chyba nie tylko ja.
To wyobraz sobie ze Borys ma 8 miesięcy a już dwa razy pokonaliśmy z nim trasę z Bristolu do Gdańska i spowtorem, z postrojem w hotelu i na promie. Żeby nie było fotelik rozkładany na płasko tylem ;) Także nic złego nie robisz, wszystkie wytyczne trzeba ze zdrowym rozsądkiem brać do siebie. Apropos ja też spoza PL ale jeszcze wszystkich rozumów nie zjadłam 😜 No dużo mi do tego hehe! Akurat uprzedzenie do nagonki na rehabilitantów mam z różnych powodów jakie zasłyszałam z wielu źródeł i spośród tych które potrzebują pomocy jest niestety sporo która ma wyszukiwane problemy na siłę , akurat kilka przypadków znam stąd moje uprzedzenie
 
To wyobraz sobie ze Borys ma 8 miesięcy a już dwa razy pokonaliśmy z nim trasę z Bristolu do Gdańska i spowtorem, z postrojem w hotelu i na promie. Żeby nie było fotelik rozkładany na płasko tylem ;) Także nic złego nie robisz, wszystkie wytyczne trzeba ze zdrowym rozsądkiem brać do siebie. Apropos ja też spoza PL ale jeszcze wszystkich rozumów nie zjadłam 😜 No dużo mi do tego hehe! Akurat uprzedzenie do nagonki na rehabilitantów mam z różnych powodów jakie zasłyszałam z wielu źródeł i spośród tych które potrzebują pomocy jest niestety sporo która ma wyszukiwane problemy na siłę , akurat kilka przypadków znam stąd moje uprzedzenie
Popieram , też mam takie zdanie. Robię co mogę. Naprawdę. Takich wytycznych we wszelkich tematach jest tak dużo że można zwariować. Nie da się być perfekcyjnym. Ja później jak coś źle zrobię TO UPRAWIAM PIESZCZOTY Z WLASNYM SUMIENIEM 😬 Tak naprawdę nic złego nie zrobilam ALE PRZECIEZ JAK SIE OKAZUJE NIE ZASTOSOWALAM SIE DO NAJNOWSZYCH WYTYCZNYCH O KTORYCH I TAK JIE MIALAM POJECIA. A ty Basiusia ;) przecież wiesz ze nie pije do Ciebie. A jeśli chodzi o fizjo? Moja ukochana Córeczką ma problemy zdrowotne. Wiesz ze jestem dynamiczna i poruszę cały świat żeby jej pomóc. A zdania nie zmienię. Fizjo jest spoko. A dyskusja zaczęła się od fredki bo ja wcześniej też tematu nie ruszałam. A przyznała się wam ze bardzo zaniepokojona. Dlatego też nie rozumiem tego poruszenia. I co w tym złego ze sobie pójdzie na kilka NIC nie inwazyjnych zajęć z Kajtusiem? Przynajmniej się z domu wyrwie i założy sukienkę;)
 
Na temat fotelików lepiej nie będę się wypowiadała 🤭 syn jeździł długo jak należy. Córka grzecznie to chyba ze szpitala wróciła, potem było tylko gorzej i gorzej. Z tego względu szybko przeszliśmy na fotelik przodem w kierunku jazdy. Za wiele to nie zmieniło, bardzo często musiałam łamać wszelkie reguły, wyjąć dziecko z fotelika i uśpić przy piersi. Wiem, wiem bezpieczeństwo itd. czasem wolałam 15 minut ryzykownej jazdy niż jazdę z płaczącym malcem. Z tego względu mało wyjeżdżaliśmy w dłuższe trasy. Całe szczęście dziewczyna dojrzała , zrozumiała i już nie mamy problemów z siedzeniem w foteliku.

Kurła córka obudziła się z lekką gorączką:( policzki czerwone. Nici z naszych sobotnich planów. Brrrr a miałam sadzić pomidory.
 
I znowu to samo. Brrrr... dlaczego sobie wkręcacie. Chyba nikt nie są dzi że w piątek wyjeżdżam a i jadę prosto na komunię. Normalne że robię postój czyt postoje bo zaraz będzie że 3 postoje na 3 godziny jazdy to za mało :o :o :o No straszne. Spimy w hotelu z dziewczynami, mamy łóżeczka w pokojach :p😅 A może też je powinnam pozapinać w pasy w łóżeczkach? Chociaż przyszło mi to glowy. Przyznam. Dojechaliśmy, jest nam super. BABY, BABY. Naprawdę mam wrażenie że te nasze kobietki z poza granic PL wszystkie rozumy pozjadały. Dajcie trochę na wstrzymanie. Pokazała bym słynny gest ROSSA z przyjaciół jak się wprowadził do Joeja i chendlera. Tak to odbieram i chyba nie tylko ja.
Lepiec miec rozum a raczej wiedze niz narazac dziecko .To jest moje zdanie .a odnosnie pozjadania rozumu poczytaj sobie swoje ostatnie posty na temat fizjoterapii," opoznien" .W tym temacie robisz sie madrzejsza niz nie jeden fizjoterapeuta.a z drugiej strony chcesz dziecko wozic bokiem w samochodzie.
Chcialas zablysnac ? To znowu ci sie udalo.
 
reklama
Na temat fotelików lepiej nie będę się wypowiadała 🤭 syn jeździł długo jak należy. Córka grzecznie to chyba ze szpitala wróciła, potem było tylko gorzej i gorzej. Z tego względu szybko przeszliśmy na fotelik przodem w kierunku jazdy. Za wiele to nie zmieniło, bardzo często musiałam łamać wszelkie reguły, wyjąć dziecko z fotelika i uśpić przy piersi. Wiem, wiem bezpieczeństwo itd. czasem wolałam 15 minut ryzykownej jazdy niż jazdę z płaczącym malcem. Z tego względu mało wyjeżdżaliśmy w dłuższe trasy. Całe szczęście dziewczyna dojrzała , zrozumiała i już nie mamy problemów z siedzeniem w foteliku.

Kurła córka obudziła się z lekką gorączką:( policzki czerwone. Nici z naszych sobotnich planów. Brrrr a miałam sadzić pomidory.
Tu sie lepiej wogole nie wypowiadac,albo pisac bzdury trzeba,wtedy jestes 😎 🆒
 
Do góry