reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Portugalia:
IMG_0662_v2.jpg


IMG_0671_v2.jpg


IMG_0677_v2.jpg


IMG_0702_v2.jpg


IMG_20170625_201204v2.jpg


Hiszpania:

IMG_20170620_172129v2.jpg


IMG_20170620_171117v2.jpg
 

Załączniki

  • IMG_0662_v2.jpg
    IMG_0662_v2.jpg
    466,8 KB · Wyświetleń: 504
  • IMG_0671_v2.jpg
    IMG_0671_v2.jpg
    645 KB · Wyświetleń: 512
  • IMG_0677_v2.jpg
    IMG_0677_v2.jpg
    526,8 KB · Wyświetleń: 516
  • IMG_0702_v2.jpg
    IMG_0702_v2.jpg
    570 KB · Wyświetleń: 509
  • IMG_20170625_201204v2.jpg
    IMG_20170625_201204v2.jpg
    197,9 KB · Wyświetleń: 499
  • IMG_20170620_172129v2.jpg
    IMG_20170620_172129v2.jpg
    223 KB · Wyświetleń: 503
  • IMG_20170620_171117v2.jpg
    IMG_20170620_171117v2.jpg
    619,9 KB · Wyświetleń: 510
reklama
Ło Matko [emoji33]współczuje tego czekania , pewnie już zmęczona tym jesteś . Z drugiej strony nie wiem jakie masz relacje z lekarzem i jaki szpital ale nie wyobrażam sobie bynajmniej dzisiaj zeby mojej prowadzącej przy mnie nie było . Może Twój mąż jeszcze da radę zjechać [emoji846]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Lekarza mam naprawdę super. Poznałam go w 2015 na oddziale w szpitalu ,rozpoznał wtedy ciaze pozamaciczną i od tamtej pory tylko u niego. Jest bardzo zaangażowany w moja ciążę, wie ile przeszłam, wie że to ciąża po in vitro. Jest bardzo pomocny przy porodzie . I bardzo chwalony przez pacjetki a jeszcze bardziej przez personel szpitalny.
Mój mąż jest dziś w Szwecji jutro dopiero ma zrzutke towaru , zanim coś mu tam znajdą to się zejdzie.A jak nie urodzę w tym tyg.to nie będzie i mojego lekarza i położnej bo też ma urlop.
Więc zostanę sama jak palec dlatego zdecyduje się na wywołanie w piątek.
 
Hej dziewczynki :)

Melduję się w grupie przyszłych mamusiek :):):)
Dzisiaj mijają 4 tygodnie od szczęśliwego transferu naszego maluszka . Pod serduchem noszę 4,8 mm malutkiego szczęścia z pięknie bijącym serduszkiem ♥️
Nasz termin porodu to 3 marca :)

Mam też pytanko ... od 2 tygodni męczyły mnie brązowe plamienia , w tym czasie miałam już dwa razy usg na którym wszystko było w porządku : żadnych krwiaków , wszystko idealnie . Codziennie zażywam 3x duphaston oraz 3x luteinę. Jak się okazało plamienie spowodowane było zbyt niskim poziomem progesteronu i od wczoraj dodatkowo muszę przyjmować zastrzyki , dodam że już po pierwszym plamienie zniknęło. Czy któraś z Was miała podobny problem ? Jak długo musiałyście brać zastrzyki ?
Cześć i gratuluję:)
ja brałam prolutex do ok. 17 tc, ale ze względu na krwawienia i problemy z łożyskiem. Wcześniej brałam luteinę dopochwową, którą miałam pierwotnie brać do końca 12 tc. Też miałam niskie poziomy progesteronu, prolutex mocno mi pomógł.
 
Hej dziewczynki :)

Melduję się w grupie przyszłych mamusiek :):):)
Dzisiaj mijają 4 tygodnie od szczęśliwego transferu naszego maluszka . Pod serduchem noszę 4,8 mm malutkiego szczęścia z pięknie bijącym serduszkiem [emoji813]️
Nasz termin porodu to 3 marca :)

Mam też pytanko ... od 2 tygodni męczyły mnie brązowe plamienia , w tym czasie miałam już dwa razy usg na którym wszystko było w porządku : żadnych krwiaków , wszystko idealnie . Codziennie zażywam 3x duphaston oraz 3x luteinę. Jak się okazało plamienie spowodowane było zbyt niskim poziomem progesteronu i od wczoraj dodatkowo muszę przyjmować zastrzyki , dodam że już po pierwszym plamienie zniknęło. Czy któraś z Was miała podobny problem ? Jak długo musiałyście brać zastrzyki ?
Ja jestem w 22+2 tygodniu ciąży i nadal biorę prolutex o do tego luteina 3×300 , z moim progesteronem też szału nie ma a jaki poziom ty masz?

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć i gratuluję:)
ja brałam prolutex do ok. 17 tc, ale ze względu na krwawienia i problemy z łożyskiem. Wcześniej brałam luteinę dopochwową, którą miałam pierwotnie brać do końca 12 tc. Też miałam niskie poziomy progesteronu, prolutex mocno mi pomógł.
Ja juz tez jakis czas prolutex nie bralam a jak sie pojawiły krwawienia to musiałam do niego wrócić

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji169]
 
Lekarza mam naprawdę super. Poznałam go w 2015 na oddziale w szpitalu ,rozpoznał wtedy ciaze pozamaciczną i od tamtej pory tylko u niego. Jest bardzo zaangażowany w moja ciążę, wie ile przeszłam, wie że to ciąża po in vitro. Jest bardzo pomocny przy porodzie . I bardzo chwalony przez pacjetki a jeszcze bardziej przez personel szpitalny.
Mój mąż jest dziś w Szwecji jutro dopiero ma zrzutke towaru , zanim coś mu tam znajdą to się zejdzie.A jak nie urodzę w tym tyg.to nie będzie i mojego lekarza i położnej bo też ma urlop.
Więc zostanę sama jak palec dlatego zdecyduje się na wywołanie w piątek.
Rustynka kciuki żeby do piątku zaczęło się naturalnie, a jak nie to trzymam kciuki za piątek:)
Lepiej żebyś była pod opieką zaufanych osób.
 
reklama
Do góry