Ja jeszcze nie wiem, muszę się wybrać do szpitala, tylko nie wiem którego
Spotkała mnie super niespodzianka - dowiedziałam się, że w terminie mojego porodu mają być zamknięte dwie porodówki we Wrocławiu, w tym ta, w której chciałam rodzić. Termin mam na 30 lipca, a przyjmować mają maksymalnie do 31 lipca. Druga ma być zamknięta przez drugą część lipca.
Nawet nie chcę myśleć jak będzie to wyglądało, jak będą dostępne tylko dwie porodówki. O porodzie rodzinnym mogę zapomnieć, a tym bardziej o udogodnieniach zmniejszających ból w trakcie porodu, czy też znieczuleniu.