reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

jesli chodzi o moja luteine to tak biore znaczy sie mam ja odstawic i kazal mi odrazu dlatego pytam jak wy mialyscie:)


Ja brałam do 38 tc ze względu na krótką szyjkę. Jeśli chodzi o odstawianie, to luteina po 20 tc nie ma wpływu na utrzymanie dziecka, wpływa za to na stan szyjki macicy i maskularyzację dzidzi. Ja się o tym bardzo przekonałam, bo mój synek jest bardzo silny i mając 3 miesiące sam pierwszy raz usiadł. Teraz próbuje stanąć na nóżkach i rączkach jak do raczkowania. Ehhh... jeszcze trochę a będzie jak niunia pingwinek75, że na czworaka cały dom u nas zwiedzała. Ojjjj będzie trzeba mieć oczy dookoła głowy.

Fusun kochana, co słychać u Ciebie? Pewnie synka przygotowania do szkoły w toku. Rok szkolny za pasem :-)
 
reklama
Kurczę nie mam nawet kiedy doczytać porządnie, końcówki remontu, całe to "dopieszczanie" są jednak najgorsze..

Esiek no to stresu trochę było, nie może być za spokojnie- ale najważniejsze że wszystko ok

Sylwia to mnie zaciekawiłaś, u mnie profilaktycznie na 0,5 cm rozwarcia przepisali Luteinę do 34 tc. Ciekawe czy mój Synuś tez będzie taki siłacz jak Wiktor

Ja dziś jestem po pierwszym spotkaniu w szkole rodzenia i ... wyszliśmy zażenowani poziomem :((( M powiedział stanowczo, że więcej nie idzie, a ja dam Pani Położnej jeszcze jedną szansę, ale chyba nic z tego nie wyjdzie. Zajęcia o prawach pacjenta w szpitalu i przychodni, a nie dowiedzieliśmy się dosłownie NIC czego byśmy nie wiedzieli. A już tym bardziej co mogłoby nam pomóc przetrwać w dżungli bezpłatnej opieki zdrowotnej. Położna przepraszam za określenie, ale okropna "wieśniara", co chwilę na pytania odpowiadająca "CO?"!!! Szkoda..
 
sylwia 1985 ja od poczatku ciazy mam krotka szyjke ale mimo to kazal mi odstawic a ty tez mialas od poczatku czy ci sie skracala w trakcie?
 
Zuzia myśl pozytywnie :) napewno będziesz cudowna mama i nawet nie próbuj dopuszczać innej myśli . Instynkt masz bo gniazdko dla maluszka uszykowane:) co do karmienia to się nie zadręczaj bo po 1 laktacja rusza na 3 dobę po porodzie najcześciej a po 2 mleko modyfikowane tez jest zdrowe i maluchy swietnie się po nim rozwijają . Ja tez bym chciała karmić piersią ale jeśli się nie uda to nie będę jakoś bardzo tego przeżywać . Może na poprawę nastroju wybierz imię dla synusia ?

Majka ja akurat śpię rewelacyjnie cała ciąże ale wiem ze dużo kobiet ma z tym problem .

Lenka kiepsko ze taka paskudna Polozna wam się trafiła . Dużo masz tych zajęć ? Ja miałam 3 spotkania tylko ale wyniosłam z nich bardzo dużo .
 
majka ja mam problemy ze snem i to masakryczne dzisiaj w nocy np nie spałam do 3.30 ale już nie leżę w łóżku i nie czekam na sen tylko albo czytam ksiażkę albo oglądnę wszystko co leci wtedy w telewizji i w końcu ten sen przychodzi ale problemy mam a do tego mała właśnie w nocy daje mi do wiwatu. Cieszę się ze jest taka ruchliwa bo wiem że wszystko z nią dobrze ale fajniej było by gdyby robiła to w dzień chociaż zauważyłam że od jakiegoś czasu w dzień też robi swoje.:-D

Zuzia na pewno będziesz wspaniałą mamą ja też mam ogromne obawy jak to będzie jak już córeczka będzie z nami ale wtedy tłumaczę sobie że nas mam jest miliony i dają sobie radę to dlaczego ja miałabym nie dać. Co karmienia to też chciałabym karmić piersią ale jeśli mi się nie uda to nic strasznego się nie stanie po prostu malutka będzie jadła z butli i też będzie dobrze.
 
Dziewczyny ja tez spac nie moge juz. Albo WC albo mi niewygodnie albo mam 2000 mysli na minute. Chyba taki urok :/ nie wiem czy cos pomoze poza tym zeby nie spac w dzien a ja niestety drzemki w dzien robie.

zuzia - doskonale cie rozumiem. Ja tez myslalam ze po tych latach czekania na dziecko instynkt bedzie sie ze mnie wylewal a niestety tak nie jest... mam duze obawy jak to bedzie ale pocieszam sie tym ze wiele kobiet mowi ze ciaza to jedno a w momencie porodu wszystko przychodzi samo i nastawienie zmienia sie o 180stopni. Oby bo na razie nie wyobrazam sobie po prostu wielu aspektow macierzynstwa ;) !
 
U mnie pierwsze zajęcia w szkole rodzenia były wczoraj, nawet fajne, mój M. zadowolony bo w końcu dowiedział się po co tyle pieluch. W czwartki z kolei mam w ramach szkoły ćwiczenia dla mam, więc trochę się poruszam.
 
reklama
Do góry