martka - powiem Ci, że ręce mi opadły i ciśnienie skoczyło jak zobaczyłam tą fakturę
Jak byliśmy na tym pierwszym spotkaniu w celu podpisania dokumentów i umówienia na rozmowę kwalifikacyjną to mój M zapytał "czy wizyta jest płatna" rejestratorka odpowiedziała, że "jest darmowa", a nie, że jak się państwo nie zakwalifikują to trzeba zapłacić!! Mało z tego Gretka zaznaczył w systemie, że to była konsultacja w sprawie niepłodności i wystawił do zapłaty 150 zł. No z pewnością poszłam sobie pogadać na temat niepodłodności z lekarzem, który nie jest moim lekarzem prowadzącym. W Provicie są teraz dwie ceny 80 zł krótka wizyta, 150 zł długa wizyta. Mógł już wystawić na 80 zł, ponieważ powiedział kilka zdań na temat refundacji. Ogólnie nie zamierzam im tego podarować, zostałam wprowadzona w błąd i nie zamierzam za to płacić. A tak na marginesie to straszny z niego burak, bardzo nie przyjemny facet, kilka razy mnie wyprowadził z równowagi
kiwisia - teraz się płaci po wizycie. Ja się czuję bardzo naciągnięta, ale złożyłam reklamację i czekam na tel. Z tego co pamiętam to Gretka zakładał Provitę i w sumie nie jestem zdziwiona, że wystawił płatność na taką kwotę. Zawsze mi się wydawało, że jak już wybiorę prywatną klinikę w celu leczenia niepłodności to się mną zajmą tak jak powinni, ale biorąc pod uwagę własne doświadczenia i Wasze wpisy na forum to oczy mi się otworzyły i niestety nie jest tak jak mi się wydawało... :-(
A tak wracając do kupna samochodu to ja się zastanawiam nad Renault nowe clio grandtour, albo captur tylko nie wiem jak z pojemnością bagażnika, może sprawdź te dwa samochody, może akurat któryś Ci spasuje.