ciężaróweczki po in vitro

[RedHotChiliPepper28]

@shaggy @Barburka a co tam u Was?

 

[shaggy]

@shaggy @Barburka a co tam u Was?

Czekamy za 8 zabkiem bo się przebija... mamy już 7 miesięcy i dalej pelzamy i jeszcze nie siedzimy. Chętnie je i wszystko już by chciał ostatnio makaron że szpinakiem to aż się trzasl... nocki troszkę ciężkie nie wiem czy to zęby czy lek separacyjny... Kiedyś minie. A tak to dzień za dniem płynie... nie wiem kiedy to minęło. A co u Was?

 

[misis188]

Czekamy za 8 zabkiem bo się przebija... mamy już 7 miesięcy i dalej pelzamy i jeszcze nie siedzimy. Chętnie je i wszystko już by chciał ostatnio makaron że szpinakiem to aż się trzasl... nocki troszkę ciężkie nie wiem czy to zęby czy lek separacyjny... Kiedyś minie. A tak to dzień za dniem płynie... nie wiem kiedy to minęło. A co u Was?

Juz 8 zabek idzie?? To my prawie 9m-cy i dalej bez zebow

 

[RedHotChiliPepper28]

Czekamy za 8 zabkiem bo się przebija... mamy już 7 miesięcy i dalej pelzamy i jeszcze nie siedzimy. Chętnie je i wszystko już by chciał ostatnio makaron że szpinakiem to aż się trzasl... nocki troszkę ciężkie nie wiem czy to zęby czy lek separacyjny... Kiedyś minie. A tak to dzień za dniem płynie... nie wiem kiedy to minęło. A co u Was?

Boże my jeszcze bez zębów :-)) Pokaż jak wygląda taki maluch z tyloma zębami hah. Martyna także tylko pełza, marudzi okropnie... wyjść do toalety nie mogę, bo syrena na całe osiedle, a o nocach nawet mi nie mów, dzisiaj 4:45 dzień dobry mamo i of corse pobudki na cycka co 2 godziny...więc to chyba taki czas :-)) na szczęście z jedzeniem też nie ma problemów, wszystko co jej dam to wsuwa.

 

[Megi1985@]

Juz 8 zabek idzie?? To my prawie 9m-cy i dalej bez zebow

Im później wyjdą, tym później wypadną [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

 

[RedHotChiliPepper28]

Im później wyjdą, tym później wypadną [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Też tak sobie mówię, gdy inni się chwalą ile ich dzieci mają zębów :-))

 

[marg88]

Też tak sobie mówię, gdy inni się chwalą ile ich dzieci mają zębów :-))

Chyba to tak nie jest..niestety nie mamy wpływu na ząbkowanie ale lepiej wcześniej , dziecko nie ma jeszcze tak twardych dziąseł .MMój pierwszy miał na roczek dwa zęby, na dwa latka 5 tylko... i strasznie wspominam okres jego ząbkowania.

 

[RedHotChiliPepper28]

Chyba to tak nie jest..niestety nie mamy wpływu na ząbkowanie ale lepiej wcześniej , dziecko nie ma jeszcze tak twardych dziąseł .MMój pierwszy miał na roczek dwa zęby, na dwa latka 5 tylko... i strasznie wspominam okres jego ząbkowania.

Ja na razie dopiero odczuwam co to marudząco-jęczące dziecko... Liczę że to zęby i okres lęku separacyjnego tak na nią działa, a nie że płaczuś mi się trafił, albo jakaś choroba co gorsza

 

[nieagatka]

Tak na pocieszenie tym, ktore czekaja na zabki - moja Lilka do 9go miesiaca nie miala ani jednego. Stan na dwa lata to 16 zebow i na razie spokoj. Najgorzej wspominamy gorne jedynki i potem kly. Duzo cierpliwosci i mala rada: zeby moha dawac stan podgoraczkowy, ale jesli przekracza 38C to nie dajcie sobie wmowic, ze to tylko zeby, bo na pewno cos wiecej jest na rzeczy. I jesli naprawde ewidentnie zabkuja i je boli, placza, to na noc polecam ibupfofen, zeby maluszkom ulzyc i zeby mogly odpaczac.

 

[adunnnia90]

Tak na pocieszenie tym, ktore czekaja na zabki - moja Lilka do 9go miesiaca nie miala ani jednego. Stan na dwa lata to 16 zebow i na razie spokoj. Najgorzej wspominamy gorne jedynki i potem kly. Duzo cierpliwosci i mala rada: zeby moha dawac stan podgoraczkowy, ale jesli przekracza 38C to nie dajcie sobie wmowic, ze to tylko zeby, bo na pewno cos wiecej jest na rzeczy. I jesli naprawde ewidentnie zabkuja i je boli, placza, to na noc polecam ibupfofen, zeby maluszkom ulzyc i zeby mogly odpaczac.

Dokładnie u nas każde zeby = choroba. Lekarz mówił że zeby osłabiają organizm. U nas też u Oliwii najgorzej jedynki a u Filipa 4- szły wszystkie na raz. Gdy Oliwia miała 10 zębów Filip tylko 4. A teraz Oliwia ma 13, Filip 10.