Sylwia1985
Mamusia Sierściuszka
Aleksandretta cieszę się, że z synkiem wszystko ok :-) . Mam nadzieję, że i Ty już po tym ktg jesteś spokojniejsza.
U mnie powietrze w domu w zimie jest bardzo suche i od dawna mam nawilżacz powietrza, taki najprostszy kupiony za parę złotych. Głośny jak czołg, z małym (2l ) zbiornikiem na wodę, ale spełnia swoją rolę. Dla młodego kupiłam DeLonghi U 800 E. Nie sprawdzałam go dokładnie. Przy kupnie kierowałam się pojemnością zbiornika - 6,1 l (bo jak włączasz na wysokie obroty na noc to może wody zabraknąć przy małym zbiorniku) i głośnością (a przy moim czołgu ten nawilżacz powietrza jest cichutki). W dodatku ma parę dodatkowych funkcji jak pomiar wilgotności powietrza i regulator wilgotności (chociaż tych funkcji jeszcze nie testowałam).
Także dopiero wyjdzie w praniu czy okazał się dobrym zakupem czy nie
U mnie powietrze w domu w zimie jest bardzo suche i od dawna mam nawilżacz powietrza, taki najprostszy kupiony za parę złotych. Głośny jak czołg, z małym (2l ) zbiornikiem na wodę, ale spełnia swoją rolę. Dla młodego kupiłam DeLonghi U 800 E. Nie sprawdzałam go dokładnie. Przy kupnie kierowałam się pojemnością zbiornika - 6,1 l (bo jak włączasz na wysokie obroty na noc to może wody zabraknąć przy małym zbiorniku) i głośnością (a przy moim czołgu ten nawilżacz powietrza jest cichutki). W dodatku ma parę dodatkowych funkcji jak pomiar wilgotności powietrza i regulator wilgotności (chociaż tych funkcji jeszcze nie testowałam).
Także dopiero wyjdzie w praniu czy okazał się dobrym zakupem czy nie