lawendowy_sen
Fanka BB :)
Avocado, dobrze, że w aptece była akcja-reakcja. I dzięki temu masz właściwy lek.
Ostatnio kupowałam prewenit na moja wysoką homocysteinię i dziewczyna usiłowała sprzedać mi preparat na porost włosów i paznokci, twierdząc, że właśnie o to mi chodziło. A cudowny preparat był 10 razy droży od mojego prewenitu.
Oj trzeba uważać i na wszystkim się znać :-)
Maja, kamień z serca. Teraz dużo odpoczywaj i już się nie stresuj. Wszystko jest pod kontrolą.
Mazenka, trzymam mocno kciuki za jutrzejszy transfer. Od jutra jesteś na tym wątku oficjalnie
Gotadora, moje kondolencję ze względu na tak "cudowną" teściową.
Moja jest najlepsza z możliwych, bo mieszka ode mnie 350 km
a ja jestem jest jej, jak twierdzi, najukochańszą synową. Wiem, wiem, bo jedyną
Sony, dzięki bardzo za życzenia. Rocznica faktycznie udana, 5 godz w samochodzie, a potem trójkącik ;-)
Mazenka, dziękuję, że pamiętałaś :-)
Otóż dostałam cudowny prezent rocznicowy w postaci 5 pęcherzyków na prawym jajniku.
Lewy się schował i nie chciał współpracować. Martwią mnie tylko zrosty, które się pojawiły.
No ale elektrokauteryzacja i punkcja nie są tu bez winy.
Oczywiście nie kryłam swojego oburzenia ostatnim zachowaniem pani z rejestracji.
No i dr rozwiązał się język. Dowiedziałam się o pewnych sprawach i tylko moje oczy robiły się coraz większe.
Ostatnio kupowałam prewenit na moja wysoką homocysteinię i dziewczyna usiłowała sprzedać mi preparat na porost włosów i paznokci, twierdząc, że właśnie o to mi chodziło. A cudowny preparat był 10 razy droży od mojego prewenitu.
Oj trzeba uważać i na wszystkim się znać :-)
Maja, kamień z serca. Teraz dużo odpoczywaj i już się nie stresuj. Wszystko jest pod kontrolą.
Mazenka, trzymam mocno kciuki za jutrzejszy transfer. Od jutra jesteś na tym wątku oficjalnie
Gotadora, moje kondolencję ze względu na tak "cudowną" teściową.
Moja jest najlepsza z możliwych, bo mieszka ode mnie 350 km
a ja jestem jest jej, jak twierdzi, najukochańszą synową. Wiem, wiem, bo jedyną
Sony, dzięki bardzo za życzenia. Rocznica faktycznie udana, 5 godz w samochodzie, a potem trójkącik ;-)
Mazenka, dziękuję, że pamiętałaś :-)
Otóż dostałam cudowny prezent rocznicowy w postaci 5 pęcherzyków na prawym jajniku.
Lewy się schował i nie chciał współpracować. Martwią mnie tylko zrosty, które się pojawiły.
No ale elektrokauteryzacja i punkcja nie są tu bez winy.
Oczywiście nie kryłam swojego oburzenia ostatnim zachowaniem pani z rejestracji.
No i dr rozwiązał się język. Dowiedziałam się o pewnych sprawach i tylko moje oczy robiły się coraz większe.