Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jesteśmy na etapie czekania na wizytę do dermatologa dziecięcego przerobiliśmy trzech pediatrow i ich maści plus w sobotę szpital bo zaczęło bardziej zsypywac tak poleciła babeczka ze szpitala żeby stosować emolium i do kąpieli i później mleczko do smarowania koleżanka ma synka też z AZS i stosuje ziajke ale to wszystko od pediatrow ciekawe co powie nam dermatolog jeśli nie pomoże w zaleceniach jest alergolog
emulsję, emolienty w ogóle u nas się nie sprawdziły a używałam od pierwszych dni bo mąż ma problemy skórne wiec już sie przygotowalam. W tej chwili mogę go myć czymkolwiek a po kąpieli wiadomo ten krem i wszystko ok. A plamy miał na prawdę straszne wręcz skorupy twarde. Jeśli to AZS to natłuszczać a jeśli ŁZS to trzeba zasuszać. Chyba ze faktycznie macie już diagnozę, ale niestety jedno i drugie wyglada prawie tak samo tylko przeciwdziałanie innejesteśmy na etapie czekania na wizytę do dermatologa dziecięcego przerobiliśmy trzech pediatrow i ich maści plus w sobotę szpital bo zaczęło bardziej zsypywac tak poleciła babeczka ze szpitala żeby stosować emolium i do kąpieli i później mleczko do smarowania koleżanka ma synka też z AZS i stosuje ziajke ale to wszystko od pediatrow ciekawe co powie nam dermatolog jeśli nie pomoże w zaleceniach jest alergolog
po tym emolium to widzę że może nie znika ale gorzej się nie robi jak po tamtym co dał lekarz na wysuszenie tych zmian octanisan to wogole nie zdało egzaminu wręcz bym powiedziała że jeszcze bardziej sucha skórka była
u nas najbardziej ta pod kolankiem dawała się we znaki.U nas to są takie plamki jak ugryzienie np komara i to się zaraz suche robi zasycha i znika i nowe się robi
Dzięki, już jestem spokojniejsza.Hej.Wiesz kazda z nas najpierw doszukuje sie objawow a pozniej sie ich boiMnie np.od 5dnia po transferze tak do miesiaca bolal brzuch jak na okres albo i bardziej.Ciaza przebiegla bez problemowo Michasia ma prawie 16 moesiecy.Takze gratulacje i badz spokojna
bedzie dobrze
my taka podobna mamy na udku mam nadzieję że ktoś dobierze w końcu coś konkretnego i pomoże bo ja to się stresuje i tylko oglądam czy nic nowego nie wyskakuje
No ja nie liczyłam na lekarzy i szukałam pomocy na własna rękę. Ten krem polecali na jakimś forum o AZS. Przestałam walczyć z lekarzem który najpierw zapisywał cetomacrogol, albo maści i kremy sterydowe (hydrokortyzon)które pomagały na chwile i nawracalo a wiadomo ze nie można ich używać cały czas bo to steryd. A do Polski za daleko by się kontaktować z pediatra (tutaj ciężko się dostać do pediatry jeśli nie ma wskazan) a lekarz domowy holenderski jakoś nie wydawał mi się kompetentny
my też byliśmy na różnościach od pediatrow ale bardziej się skupiali na tym naczyniaczku niż na tej wysypce bo ja zlewali
Ja nie i też nie pamiętam kto pisałKtóra dziewczyna miała kontakt z AZS u swojego dzieciątka @DagLer czy @Artemida90wiem że któraś pisała o Ty a nie chce mi się tyle stron wertować
