reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

reklama
bajeczka niestety musimy się nieźle uzbroić w cierpliwość :/
W sumie to już się oswoiłam z myślą, że mała tak szybko nie wyjdzie. Mogę czekać nawet do tego 14 marca oby tylko samo się ruszyło... Jakoś przeraża mnie opcja wywoływania w szpitalu, wydaje mi się, że to będzie długo trwało, no i bardziej bolesne takie wywoływanie na siłę...:crazy:
No ale w końcu będą musieli ją wyciągnąć...
 
Vanilka miło,że sie odewałaś;-) Mam pytanko do Ciebie,bo wiem,że tez miałaś zatrucie ciążowe w poprzedniej ciąży,czy z tego powodu kazali Ci przyjmowac aspiryne???Bo mi przepisali,ale jeszcze nie zaczęłam brac bo obawiam się,a mam łykac codziennie aż do 36 tyg ciąży,a z tego co czytałam aspiryny nie powinno sie przyjmowc w ciąży,a w ostatnim trymestrze jest zabroniona....nie wiem co robic:-(
aspiryne:confused:bralam ja tylko raz w poprzedniej ciazy jak mi glowa pekala z bolu !
wiec na zatrucie ciazowe nie bralam aspiryny i jakos dziwnie ,ze kazali to brac ;/
Napewno dawali mi w pl na zbicie cisnienia i co by woda ze zmie schodzila ..
kurde ja bym chyba nie brala tej aspiryny ,jeszcze az do 36 tc :no::no:
 
Dobry wieczór!
Ale od kilku dni mamy sliczną pogodę, co prawda w nocy przymrozek ale w dzień wiosna:-), mam nadzieję, że teraz będzie już tylko cieplej:tak:. Dzisiaj od rana robiłam z Alusiem zaproszenia na urodzinki, a pózniej bawilismy się w Listonosza Pata i doręczalismy je osobiscie, dobrze, że wszyscy zaproszeni mieszkają w pobliżu:-), po drodze zaliczylismy jeszcze plac zabaw i chłopcy tak się wymęczyli, że od 15 min spią jak zabici:-).
Miłego wieczoru kochane!
 
Witam :)
ropucha mi za pierwszym razem to tez robili dużo badań krwi ( 14 fiolek ?) . Badają Twoją grupę krwi , cukier , czy potrzebujesz transfuzji krwi , antyciała na różyczkę , syfilis, żółtaczkę , hiv, i jeszcze inne . Natomiast do I Usg robią takie badania krwi, które razem ze skanem dają odpowiedź czy wszystko z twoim dzieckiem jest w porządku.

Ja wczoraj południu pojechałam do położnej i ...
- mam ślady białka w moczu , wyniki dostane pocztą w przeciągu tygodnia - mam nadzieje ze to nic takiego , czym mogę się martwić
- zapisałam się na warsztaty karmienia piersią ( to tylko 1 spotkanie :(
- zapisałam się do szkoły rodzenia ( to tylko 1 spotkanie - 6h :(

Przyjechałam do domu , zjadłąm trochę musli na mleku i dostałam ostrej biegunki... dziś rano wpadłam na pomysł ( a raczej mój mąż) żeby zjeść spaloną grzankę ...No i zadymiłam cały dom , bo z tostera szedł prawdziwy siwy dym.... ... ale pomogło :))
 
calineczkazbajki hehe ja ostatnio robilam popcorn..zadymilam caly dom i ciagle alarm mi sie wlanczal :-Dwiec juz nie bede go robic ;-)

mamunia2 no prosze jakie fajne masz pomysly:tak:
Fajnie ,ze masz kogo tutaj zaprosic na urodzinki ,bo ja ledwo 5 osob bym mogla zaprosic :baffled:tyle wlasnie mam znajomych najblizszych ...nie mowie o jakis tam z pracy ktorym mowi sie tylko "czesc"

U nas dzisiaj dalszy ciag wiosennej pogody :happy2:
Co prawda rano i wieczorkiem czuc mrozek ale za to w dzien pieknie :happy2:pewnie u Was to samo :-)
 
Cześć dziewczyny,
no pogoda super, więc mam pałera na porządki:-)
Wczoraj dochodziłam do siebie po nocnych bólach głowy, matko pół nocy nie przespałam, po południu się poddałam i wzięłam paracetamol no i narazie ból nie wraca:happy2:
Wczoraj z moim A. wyrwaliśmy się na zakupy, no ale najbardziej okupiony z miasta wrócił nasz synek a wieczorkiem nawet udało nam się zorganizować romantyczny wieczorek, ale to w łóżku to już naprawdę kupa śmiechu:-D:-D
vanilka życzę spokojego mieszkania w nowym domku, to kiedy parapetówa u ciebie?:-)
kingusia, bajeczka no z tymi spacerami, to coś jest bo mi położna poród kazała wychodzić:tak:trzymam kciuki
madzia23 a nie masz kogoś w pl żeby się skontaktował z ginem żeby Ci coś doradzić
pozdrawiam
 
Hej Babki,

przepraszam, ze tak wpadam i znikam, ale nastrój mam dalej do bani.. :-( Ja chyba mam depresję, ale przedporodową :wściekła/y:

U nas w sumie w miarę ok..
Dziewczyny zdrowe, Amelce naraz wychodzą 3 zęby, poza tym zrobiła się niegrzeczniuszka :nerd:
Paula dostała się do szkoły, którą sobie wybrała ( odpowiednik naszego gimnazjum mniej więcej ), zdała egzaminy, jestem z niej dumna :tak::-):-) W sobotę wybieramy się do włoskiej restauracji na obiad, żeby to uczcić ;-) Sama wybrała sobie taką nagrodę :-D

Ja wczoraj byłam u położnej i wyszłam z gabinetu niezadowolona, chociaż podejrzewałam, że tak będzie, bo zawsze te wizyty są takie same.. Badanie ciśnienia, słuchanie serduszka i sprawdzanie na miejscu papierkiem lakmusowym próbki moczu :baffled: Powiedziałam o moich niepokojach z ostatnich dni - że brzuch twardy, ciągle się napina, że ruchy maluszka czuję bardzo nisko itp. W odpowiedzi usłyszałam to co zawsze - że wszystko jest normalne, " superb ", " brilliant " etc. Wrrr....

Niech w końcu przyjdzie ta wiosna, może chociaz nastrój będzie lepszy..
Jak tam nasze finiszujące ciężaróweczki ???:-)
 
Witam
U nas piękne słoneczko, a w nocy mróz -4 :baffled:
Chyba w nocy odszedł mi ten czop :szok:, nie wiem czy cały czy częściowo ale jak poszłam do toalety to rzeczywiście była to taka jakby galaretka wielkości 1 cm :eek: tylko bez krwi :eek:, cała przezroczysta... Może coś się zacznie dziać... Bo raczej nie umiem tego do niczego innego przyczepić, więc może to ten czop...

Maureen zobaczysz, że jak wiosna się rozkręci na dobre to zły nastrój minie. :happy2: A z tymi wizytami to też mnie wkurzają. Ostatnio miałam jakaś infekcję chyba bo mnie coś swędziało tam na dole:sorry: No i położna stwierdziła, że to jest zwykłe upławy, dała jakaś maść i koniec. Bez badania, bez niczego, a przecież takie coś może być niebezpieczne dla dziecka tym bardziej, że niedługo rodzę.... ehhh...

karis78 ja na weekendzie zamierzam pospacerować konkretnie. Po wczorajszym spacerku ledwo się ruszam, dziś sobie odpuszczam ale idziemy do znajomych na urodzinki. mieszkają niedaleko wiec na 2 godzinki mogę skoczyć. Będą jaja jak zacznę rodzić u nich :laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Witam dziewczyny :)
Ja już dziś zdrowa :) nie muszę się bać wizyt w toalecie :)
Maureen - gratulacje dla córeczki ... a położna to Ci się "niezła " trafiła ... Ja mam 3 wizyty za sobą i 6 przed sobą... Za każdym razem inna położna mnie bada i co innego mówi...
Bajeczka - dziwna ta położna , bo jak tam na dole swędzi to moga być drożdze , a to się inaczej leczy. Jak się martwisz to idź do GP, może lepszy Ci się trafi.
 
Do góry