reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

o następna jest.:rofl2: jak tam samopoczucie?

dzięki :-D
w miarę dobre... żadnych objawów chyba ni ma... jedynie pobolewanie jak zwykle brzuszka i podbrzusza... :wściekła/y:
no to ciekawe kiedy ona wyjdzie hyhy ;-)
i znów mnie zaczęły łapać schizy, że może to nie ona, tylko on :eek:
na prawdę już nie mam o czym myśleć i głupot wymyślać...
 
reklama
dzięki :-D
w miarę dobre... żadnych objawów chyba ni ma... jedynie pobolewanie jak zwykle brzuszka i podbrzusza... :wściekła/y:
no to ciekawe kiedy ona wyjdzie hyhy ;-)
i znów mnie zaczęły łapać schizy, że może to nie ona, tylko on :eek:
na prawdę już nie mam o czym myśleć i głupot wymyślać...
a kiedy idziesz do położnej?
nie no chyba ptaszek już nie przyleci:-p
 
a kiedy idziesz do położnej?
nie no chyba ptaszek już nie przyleci:-p

ja miałam USG w 21 tygodniu i wiesz.. mam nadzieję, że GIN się nie pomylił...
bo jak tak to specjalnie pojadę do PL , żeby go udusić :wściekła/y::-D:-D:-D

do położnej nie wiem , do GP mam na poniedziałek wizytę na 10 a.m
więc pewnie mnie już skieruje do szpitala... :sorry:
 
Ja się zastanawiam, czy jechać z dziewczynkami na spotkanie do klubu mam z dziećmi ( Polki).. nie mam na nic ochoty dosłownie :zawstydzona/y:

Upiekłam dziś ciasto wg przepisu Nigelli Lawson - czekoladowe z serkiem Philadelphia ( który jest słonawy ).. ciekawe jakie będzie w smaku :rofl2:


Kingusia,

ja też się zastanawiam, czy noszę chłopca, czy dziewczynkę ;-)
Na usg połówkowym powiedziano mi, że " prawdopodobnie " to dziewczynka... Teraz z niecierpliwością czekam na usg w 36 tyg., mam nadzieję, że dzidzia się tak ustawi, że będzie wszystko wyraznie widać :-D
 
maureen no ale przeszedł Ci ten dołek?:eek: A fajne te spotkania macie?
uporałam się z prasowaniem parę godzinek temu ale ja tego nie cierpię robić brrrrrr:-p
 
Karis,

dołek nie przeszedł, ale co zrobić, trzeba jakoś do przodu ;-)
Co do spotkań - odbywają się w każdy piątek, chodzę na nie juz ponad 2 lata, z tym że odkąd się przeprowadziłam w obecne miejsce, to mam daleko i nie zawsze mam jak dojechać.. Pytasz, czy fajne - owszem, bo mamy do dyspozycji 2 sale - w 1 siedzą mamusie i plotkują przy kawce, w 2 dzieciaki się bawią, są tam zabawki, książeczki. Podczas pierwszej godziny jest z dziećmi taka pani, która prowadzi zajęcia plastyczne, czasem ruchowe, a potem pilnujemy na zmianę, żeby dzieci nie za bardzo rozrabiały, choć czasem to trudne :-D Oprócz tego organizujemy sobie różne bale, Mikołajki itp., a od czasu do czasu wycieczki. Więc jest naprawdę fajnie, z tym że ostatnio tych " starych " uczestniczek jest mniej, wykruszają się powoli - praca, brak czasu itp., ale przychodzą nowe i jakoś to się kręci.

Uciekam, bo jestem strasznie padnięta dziś, dobranoc.
 
Witam się pierwsza ;-)

Obudziłam się głodna jak wilk.. Najpierw zjadłam 2 tosty z dżemem, a potem kanapkę z .. pastą rybną :-D I zastanawiam się, czy jeszcze czegoś nie skubnąć, nie ma to jak apetycik w ciąży :-D A jak u Was poranek ?

Brzuchatki jeszcze 2w 1 ???
 
To fajnie, że macie takie spotkania, u nas jakoś to kuleje i ciężko o takie zajęcia dla maluchów:-)
To ja trzymam kciuki :tak:maureen za Ciebie, żeby przeszedł ten dołek:crazy:
To Ty taka Nigella jesteś widzę, ambitna bardzo mamunia w kuchni, jak to ciacho?
Witajcie wyspiarki,
coś deszcze zapowiadają na weekend:-( narazie nie jest źle. Chyba się nie doczekam tego usg u nich....te angole masakra:angry: ale mała chyba rośnie malutka, bo na wysokości pępka miałam 3 dni temu 101 cm a dzisiaj mam 103:-)
życzę miłego dnia
 
reklama
Do góry