Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarne na Wyspach

witam.u nas za oknem szaro,buro...

witaj polgielka:happy:

Maureen tez skorzystam z tej stronki :happy:lubie piec ciacha :happy:

kingusia zamelduj sie :happy:czy moze na porodowce jestes :-)

ja jeszcze sie lenie:happy:m w pracy,synek sie bawi wiec mam czas na wszystko :happy:

jeszcze miesiac i kalendarzowa wiosna wybije :)
 
reklama
witam
U nas słoneczko piękne ale troszkę zimno. Tej nocy bylam 6 razy w kibelku :szok::eek: to chyba rekord jak do tej pory...Mała się troszkę mniej rusza od wczoraj ale coś tam się miętoli więc nie panikuję, zresztą słyszałam, że dzieci pod koniec mogą być mniej aktywne...
Dziewczyny czy takie stwardnienie brzucha, napięcie się go ale bezbolesne można uznać za skurcz?

polgielka witaj. Podziwiam cię, ze masz tyle dzieci....I 5 dziewczynek :tak::-D Na pewno cieszą się na braciszka? A poza tym ja mieszkam w Gloucester więc bardzo blisko ciebie :laugh2:

Maureen smaka mi narobilaś na coś, jakieś ciasto... ale nie chce mi sie robić. Ja w ogóle w weekned lenia mam zawsze, a jak przychodzi poniedziałek to jakiś mocy nadprzyrodzonych dostaję i wszystko robię...:laugh2:
 
Witam!
U mnie dzisiaj ładna pogoda chociaż od rana padał śnieg:-)
polgielka masz sporą gromadkę,pewnie w domku bardzo wesoło:-D
Maureen chyba też skorzystam z przepisu,te bułeczki wyglądają bardzo apetycznie:tak:. Widzę,że mieszkasz w Peterborough,ja tam mieszkałam 3 lata w zasadzie do niedawna i urodziłam tam mojego synusia...
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłej niedzieli!;-)
 
O matko byłam na spacerze, ledwo co dowlokłam się do domu a niby tak blisko się wypuściliśmy....:laugh2::sorry:

pandorka jak u Ciebie? ruszyło się? :happy:
kingusia no i ciebie dziś nie widzę, czyżbyś rodziła? :laugh2::laugh2::laugh2:
 
Vanilka,

ja też lubię pieczenie, tym bardziej że mam w domu same łasuszki (łącznie ze mną ), więc cześto cos piekę, prawie zawsze na weekend ;-)

Bajeczka,

tam są również ciasta, które nie wymagają zbyt wielkiego nakładu pracy ;-) Pierwsze jakie piekłam wg przepisu z tego bloga, to było ciasto śliwkowo-marcepanowe, nieskomplikowane, a pyszne, polecam :tak:

Madzia,

w jakiej dzielnicy P. mieszkałaś ? ;-) a teraz gdzie, jeśli można zapytać ?

Pandorka, Kingusia,

hop, hop, gdzie jesteście ??????
 
Maureen przez rok mieszkałam w dzielnicy millfield,a nastepne dwa lata na woodstonie:happy: Teraz mieszkam w Bury St Edmunds,takie małe miasteczko bliżej Ipswich...Pozdrawiam;-)
 
oj kingusia chyba na porodowce bo cos dlugo nie melduje se:happy:
Rety ,ja juz za tydzien w ponedzialek bede na nowej chacie :happy:Ale sie ciesze !!bo tej mam juz serdeczne dosc :sorry:
 
Dzien dobry...:) Dziekuje za takie mile przywitanie :)

bajeczka fajnie ze blisko mieszkasz :) Bedziesz rodzic w szpitalu w Gloucester czy Cheltenham?

Wesolo tu u nas jest i to bardzo...az za bardzo czasami hehe.Ale w weekendy ciszej poniewaz pierwsza czworka jedzie wtedy do tatusia.

Maureen-tak zgadlas ze to polaczenie tych dwoch slow :)
Najstarsza corka ma 15 lat,potem 11(prawie 12),9,7, najmlodsza 15 miesiecy.Od zawsze chcialam miec 6 dzieci.Ale czasami zastanawiam sie czy nie zwariowalam hehe.Ta ostatnia ciaza nie byla planowana i moim zdaniem troche za szybko.Nigdy nie mialam mniej jak 2 lata pomiedzy dziecmi i troche sie tego boje.

Nie pracuje zawodowo...chcialabym byc polozna ale niestety nie pasowalyby mi godziny nocne wiec na razie siedze w domu.Mam juz 38 lat(zanim urodze bedzie 39) i czuje sie czasami jakbym miala 60!
 
Ostatnia edycja:
polgielka pisze:
Dzien dobry...:) Dziekuje za takie mile przywitanie :)

bajeczka fajnie ze blisko mieszkasz :) Bedziesz rodzic w szpitalu w Gloucester czy Cheltenham?

Wesolo tu u nas jest i to bardzo...az za bardzo czasami hehe.Ale w weekendy ciszej poniewaz pierwsza czworka jedzie wtedy do tatusia.

Maureen-tak zgadlas ze to polaczenie tych dwoch slow :)
Najstarsza corka ma 15 lat,potem 11(prawie 12),9,7, najmlodsza 15 miesiecy.Od zawsze chcialam miec 6 dzieci.Ale czasami zastanawiam sie czy nie zwariowalam hehe.Ta ostatnia ciaza nie byla planowana i moim zdaniem troche za szybko.Nigdy nie mialam mniej jak 2 lata pomiedzy dziecmi i troche sie tego boje.

Nie pracuje zawodowo...chcialabym byc polozna ale niestety nie pasowalyby mi godziny nocne wiec na razie siedze w domu.Mam juz 38 lat(zanim urodze bedzie 39) i czuje sie czasami jakbym miala 60!
Kliknij żeby rozwinąć...
wszystkie porody mialas silami natury??
jestescie liczni jak typowo angielska rodzina:-D:happy:
 
reklama
polgielka pisze:
bajeczka fajnie ze blisko mieszkasz :) Bedziesz rodzic w szpitalu w Gloucester czy Cheltenham?
Kliknij żeby rozwinąć...
słyszałam, że w Cheltenham jest lepiej ale jednak będę rodzić w Gloucester. Jednak to bliżej jest, a jak zacznę rodzić i jeszcze w godzinach korków, plus do tego moja panika to ja dziękuję...:laugh2:
 
Do góry