Witam kochane…
Mam do Was kilka pytań…
Razem z narzeczonym za jakiś czas chcemy starać się o dziecko. Jednak na obecną chwilę uprawiamy stosunek przerywany.
Zaczęła spóźniać mi się miesiączka, powinnam dostać w 32 dniu cyklu, a jest 34. Niby to na razie tylko dwa dni spoznienia, jednak cały czas czuje jakbym miała miesiączkę dostać, jestem wręcz przekonana, że to ten moment w którym dostalam, jednak po zajściu do toalety okazuje się jednak; że fałszywy alarm.
Mam tkliwe i lekko powiększone piersi (tak jak przed każdą miesiączka), ale w tym miesiącu odczuwam dużą senność. Pomimo tego że przesypiam całe noce, to po przyjściu z pracy, gdy na chwile sie położę zasnę i to nie wiem kiedy. Odczuwam zmęczenie w ciągu dnia. Wieczorem tez nie mam problemu z zaśnięciem, i to zasypiam o wiele godzin szybciej niż wcześniej. Do tego mam większe parcie na pęcherz. A dziś do tego zaobserwowałam takie jakby rozmazane plamienie jednak bardzo, bardzo skąpe w kolorze kawy z mlekiem. Brzuch mnie lekko bolał ale nie był to mocny ból. Myślałam, ze Sie rozwinie i dostanę miesiączki, jednak nic z tych rzeczy.
Czy to możliwe abym zaszła w ciąże, przez stosunek przerywany, jednak szanse są bardzo małe bez skończenia w środku?
Czy jeśli wykonam teraz test, to wynik będzie wiarygodny?
Mam do Was kilka pytań…
Razem z narzeczonym za jakiś czas chcemy starać się o dziecko. Jednak na obecną chwilę uprawiamy stosunek przerywany.
Zaczęła spóźniać mi się miesiączka, powinnam dostać w 32 dniu cyklu, a jest 34. Niby to na razie tylko dwa dni spoznienia, jednak cały czas czuje jakbym miała miesiączkę dostać, jestem wręcz przekonana, że to ten moment w którym dostalam, jednak po zajściu do toalety okazuje się jednak; że fałszywy alarm.
Mam tkliwe i lekko powiększone piersi (tak jak przed każdą miesiączka), ale w tym miesiącu odczuwam dużą senność. Pomimo tego że przesypiam całe noce, to po przyjściu z pracy, gdy na chwile sie położę zasnę i to nie wiem kiedy. Odczuwam zmęczenie w ciągu dnia. Wieczorem tez nie mam problemu z zaśnięciem, i to zasypiam o wiele godzin szybciej niż wcześniej. Do tego mam większe parcie na pęcherz. A dziś do tego zaobserwowałam takie jakby rozmazane plamienie jednak bardzo, bardzo skąpe w kolorze kawy z mlekiem. Brzuch mnie lekko bolał ale nie był to mocny ból. Myślałam, ze Sie rozwinie i dostanę miesiączki, jednak nic z tych rzeczy.
Czy to możliwe abym zaszła w ciąże, przez stosunek przerywany, jednak szanse są bardzo małe bez skończenia w środku?
Czy jeśli wykonam teraz test, to wynik będzie wiarygodny?