U
uzytkowniczkaa
Gość
Mam pytanie
staramy się o dziecko pierwsze starania trwały 4 miesiące lecz w 8 tygodniu poroniłam ... Później zachorowałam na covid... Następnie u lekarza na badaniach kontrolnych po przebytym covidzie lekarka znalazła guzka na tarczycy kolejne badania i odwlekania ze staraniem się o dzidziusia ... Okazało się na biopsji podejrzenie raka tarczycy lecz w większości są to zmiany łagodne do tego wszystkiego jest on plynowy więc nie zagraża mi w żaden sposób jednak lekarze postanowili usunąć mi cała tarczycę ... Teraz nie mam problemów z hormonami wszystkie w normie tsh idealne nie mam chorej tarczycy ... Teraz pytanie do Was czy ktoś starał się o dziecko po takim zabiegu ? Ile czasu to u was trwało i jak przebiegało ? Strasznie się boje ze nie będę mogła mieć już dzieci 