Gratuluję i życzę, żeby wszystko przebiegło już bez żadnych komplikacji
Nie miałam pojęcia, że jest coś takiego jak detektor tętna – pewnie jeszcze niedawno pomyślałabym, że to szaleństwo
A teraz jestem Ci wdzięczna za tę wskazówkę. Jeśli uda mi się zajść w kolejną ciążę, to pewnie sama sobie taki sprzęt sprawię, żeby nie odchodzić od zmysłów. Z ciekawości – od którego tygodnia można się tym posługiwać?
I jeszcze jedno. W tej pierwszej ciąży często miałaś USG? Pytam, bo piszesz, że od początku ciąża rozwijała się wolniej. Ja miałam pierwsze USG w 7. tygodniu i wszystko wyglądało w porządku, było widać pracujące serduszko. Po 3 tygodniach było już po wszystkim.
Gratuluję!
Piszesz, że ciąże rozwijały się wolniej – skąd to wiesz?
Moje pierwsze USG wykazało zarodek 0,5 cm i akcję serca. Bardzo możliwe, że niedługo po tym badaniu doszło do obumarcia, bo 3 tygodnie później w szpitalu oszacowali wielkość zarodka na nieco ponad 2 mm i wiek na 5 tydzień, ale zaznaczyli, że mogły zajść już jakieś zmiany wsteczne.