reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odpowiedz w temacie

[USER=188182]@coco07[/USER] [USER=189087]@Charlotte21[/USER] cudnownie dziewczyny! ;**


[USER=189087]@Charlotte21[/USER] A czemu dr Janosz nie da refundacji ...?

Mi lekarze przepisywali... no ale ja mam trombofilie i nie wiem czy Ci sami tobie też by przepisali jak coś do dr Korona lub dr Horak ale obydwoje prywatnie


[USER=193338]@Sandra094[/USER] bardzo Ci wspolczuje ... tule mocno... wiem co czujesz, ja urodziłam przedwcześnie w 23tyg w czerwcu synka w czerwcu 2018... bardzo szybko powrocilam do regularnych cykli i w 3 cyklu kiedy mogłam zacząć się starać zaskoczyło.. nie uważam, żeby to był dobry czas... myślę że lepiej byłoby gdybym doczekała ... cała ciążę miałam zagrożona, połowę spędziłam w szpitalu... urodziłam w 34t4d bliźnięta.. to cud... Ale bardzo źle psychicznie i fizycznie zniosła to wszystko.. zastanów się czy jesteś gotowa.. psychika jest bardzo ważna. ;*

Myśleć o synach będziesz zawsze.. kolejne dziecko tego nie zmieni. Fakt łagodzi trochę ból, ale zawsze będziemy cierpieć i pamiętać. Musisz pozwolić odejść swoim dzieciom zaakceptować co się stało.. myślenie, że chce jak najszybciej bo ciągle myślę o synach.. nie jest dobre. Wiem z własnego doświadczenia mimo, że ciąża moja zakończyła się teraz dobrze i mam 4 miesięczne skarby w domu to polecam najpierw przeżyć żałobę.. szczególnie na takim etapie straty kiedy dziecko widziałaś, przytulilas, pochowalas


Do góry