As a skąd masz takie informacje? Wiesz coś więcej?
Ja to wiem ze swoich szkoleń.
:-):-)
Jestem teraputą i prowadzę dogoterapię,ale nas też obowiązkowo obejmuje rozwój psychomotoryczny i społeczny dziecka ,zaburzenia integracji czy problemy z napięciem itp .Na naszych wykładach dużo się o tym mówi ,a neurologopedzi i logopedzi trąbią na alarm.
Ale jak zwykle -dużo osób twierdzi jak w przypadku szczepionek,że nie jest to potwierdzone naukowo.
W takim razie dlaczego coraz więcej dzieci rodzi się "leniwych", "sennych" ?
Po zapytaniu lekarza słyszy się -był ciężki poród,ono do siebie dojdzie,to pierwsze chwile ,dni,tygodnie ,więc ma jeszcze czas...
Tymczasem dziecko,które ma lekko otwartą buzię (opadająca bródka),problemy ze ssaniem i chwytaniem brodawki,ulewaniem czy senne i leniwe czy nic mu się nie chce -to alarm dla matki,że trzeba malucha natychmiast do specjalisty ,bo to właśnie te pierwsze chwile,dni ,tygodnie są najważniejsze.
Zadaniem ginekologa jest by doprowadzić ciążę do końca i by dziecko się urodziłoi raczej dalej go nie interesuje bo on swoje zrobił...
A potem rehabilitanci i terapeuci mają kupę roboty ,bo ginkowie przepisują nospę jak cukierki
Ech długo by o tym
Poczytaj sobie o dzieciach "ponospowych" sporo już tego w necie.
Tu masz np :
Prawda o Nospie - czy ją znacie? - Ciąża i poród - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
ps.Ja rozumiem ,że przy ciąży bardzo zagrożonej konieczna jest nospa i jestem za -ale wielu ginów daje nospę na wszelki wypadek
Ja dziś sobie popracowałam, ruch był ogromny, okazuje się ,że będę musiała się nauczyć kodów do kasy bo nie ma wbijanych cen tylko poszczególny kod np na wędlinę, pieczywo, bułki słodkie, owoce ,a poza tym kody kreskowe z opakowań się daje pod czytnik , także trochę wkuwania kodów na pamięć mnie czeka, muszę się pochwalić ,że pani ,z którą pracowałam jest ze mnie bardzo zadowolona powiedziała ,że super sobie radzę, rozmawiałam z właścicielką ona chce żebym się zarejestrowała w urzędzie pracy i wtedy ona zatrudni mnie na staż i będzie mi do tego stażu dopłacała ,a potem albo pół etatu ,albo może nawet cały mi da , na razie się zastanawia
także mam cichą nadzieję ,że dostanę tę pracę.[/COLOR]
Super.
Najważniejsze ,że są z Ciebie zadowoleni a to motywuje do dalszych działań.:-):-)
U nas w sklepie też mają czytniki i właśnie wszystko na kody wpisują ;-):-):-)