reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

hej pamiętacie mnie tu jeszcze????
długo do was nie zglądałam - po starcie starałam się sobie z tym poradzić i było w miarę dobrze ale niestety przez lipec i sierpień tragedia non stop o tym myślę, itd zreszta same wiecie jak to jest
dlaczego kochane nas to spotyka?
 
reklama
Lopop- witaj , jeśli nie możesz sobie z tym poradzić to może popisz tu z nami więcej , albo zgłoś się do specjalisty to dużo pomaga , tak w ogóle miło mi Cię poznać bo chyba nie miałyśmy przyjemności zapalam światełko dla Aniołka (*)
Żadna z nas nie wie czemu nas to spotyka ,ale trzeba dać rade i nie poddawać się choćby nie wiem co.

Kłaczek -twój M to typ taki jak mój tata trudno go z równowagi wyprowadzić ,a łez nigdy nie widziałam , nawet jak poroniłam to nic nie dał po sobie poznać próbował żartować , pocieszać ,ale smutku prawie nie okazał.
 
Martusia ja też mam 30-tkę na karku i 5 lat stażu małżeńskiego. U mnie też totalna lipa, wzrosty i upadki. Z moim mężem po 10 minutach jest już po wszystkim bo nigdy się mną nie przejmował....Fakt ze od kiedy odstawiłam plastry bardziej mi się chce ale co z tego jak i tak wyjechał dzisiaj na miesiąc albo póltora i mogę się co najwyżej przytulić do poduszki....
Agniesiu moja córeczka jak byłyśmy nad wodą powróciła do tematu i zaptała czy dalej mam dzidziusia w brzuszku. powiedziałam jej że nie bo dzidziuś był chory i poszedł do nieba jak babcia i dziadek (moi teściowie nie żyja), a ona zapytała: I zostawił Ci taki pusty brzuszek?? Rany, jakie to było wzruszające to masakra...Stwierdziłam żeby się nie martwiła bo będzie inny dzidziuś (ech...). Ale muszę przynać że coraz lepiej do tego podchodzę i czas leczy rany....
A w ogóle to wczoraj robiłam test bo nadal nie mam @ a tu już 4 tyg od zabiegu. No i nic....A musiałam zrobić bo robiłam ogórki i ucięłam sobie opuszkę palca.Skończyło sie na Izbie przyjęć i szyciu palca (na żywca!!!!). No i tak cholernie mnie to boli że musiałam łyknąć Ketonal, a jeśli byłabym w ciąży to nie wydarowałabym sobie...A tak w ogóle to kiedy do jasnej ta @ przyjdzie??? Bo wiem że po niej jak tylko mój wróci to nie będę miała oporów...A poza tym muszę iść do lekarza. Testy owu też robiłam ale nic nie wyszło ....:(
 
Ostatnia edycja:
Cześć kochane....

chciałam Wam powiedzieć....że są upragnione dwie kreski.....
nie umiem sie jeszcze cieszyć, choc nie wątpliwie...odczuwam wielka radośc....
wiem, że dla mnie to dopiero początek drogi....ciężkiej drogi....

zaraz jade na betkę, zrobie od razu progesteron i kardiolipidowe....żeby w razie czego zadziałac...

nie wierzę....jeszcze w to nie wierzę, że sie udało....
 
HURRRRRRRRRA !!!! Karolcia super!!!!!! gratuluje

Ilona24 , jak twój teścik???? bo wykres podglądałam wczoraj to jest obiecujący :)


Dziewczyny u mnie nastąpił chyba długo oczekiwany przełom.
Stary mój poprostu ni z gruchy ni z pietruchy spytał : Zrobic ci dziecko?:eek:
Może do końca roku będę staraczką:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć kochane....

chciałam Wam powiedzieć....że są upragnione dwie kreski.....
nie umiem sie jeszcze cieszyć, choc nie wątpliwie...odczuwam wielka radośc....
wiem, że dla mnie to dopiero początek drogi....ciężkiej drogi....

zaraz jade na betkę, zrobie od razu progesteron i kardiolipidowe....żeby w razie czego zadziałac...

nie wierzę....jeszcze w to nie wierzę, że sie udało....
pieknie :)
gratulacje :)
 
Do góry