Ciąża Po Poronieniu

[IZW]

kurcze u nas burzowo - dopiero net mi wskoczył... a tu eh
Lady bardzo mi przykro mam nadzieje że da sie ominac zabiegowy i jak najszybciej dostaniesz zielone światełko. Nie wiem nawet co powiedzieć, nie chciałabym nakręcać ale w głebi duszy mam nadzieję na dobre wiadomości jutro
karolcia ja tam ciągle trzymam kciuki do póki jest nadzieja nie zaszkodzi kibicować i wcale mi nie przeszkadza twoje nakręcanie się wręcz przeciwnie jesteś tak radosna i pozytywnie nastawiona że aż sie miło czyta. Ps mój też się zawsze śmiał z testów z allegro po 1 zł są mniej czułe fakt ale zawsze miałam je do "pierwszego" testowania w przeddzień lub w dniu @ kupowałam dodatkowo przy tych na owulkę. Nic cierpliwie czekamy dalej. Jak sie nie uda tym razem to przecież świat sie nie skończy. Ja pewnie bedę sikac kilka miesiecy zanim coś cokolwiek zobaczę oj bedziecie ze mna bidne
shehzadi [*] przytul ja odemnie mocno
fasolka to czekamy na dobre wieśći &&

 

[Lady MK]

kłaczek, dzięki za komplement, choć to może bardziej jakiś rodzaj bariery ochronnej niż "dzielność", ale fakt, że tak jest łatwiej... I rzeczywiście masz rację... Tak mi się wydaje, że w tej całej sytuacji najbardziej żal mi czasu...tego straconego na "złudzenie" i tego, który trzeba odczekać przed kolejnymi starankami...a on tak powoli leci w takich sytuacjach... :-(

 

[karolcia81]

IZW - a kiedy Ty zaczynasz...bo chyba mi jakoś umknęło?

No @ nadal nie ma i czuje się z lekka ciążowo, ale już sie powoli nastawiam, że nie tym razem...
choć mam jakies takie dziwne przeczucie, że te testy....hmmmm...może troche za wcześnie?

Spoko...ja lubie staraczkowe przytulajki...więc...jakby tak się jednak nie udało...to przynajmniej spokojnie możemy jeszcze szaleć....bo wczoraj to juz się bałam...tak na maksa, żeby nic się nie stało....bo to się włącza jakaś blokada...i seks jest w ciąży jakiś taki....super delikatny, aż mało przyjemny

 

[IZW]

karolcia ja w sierpniu mam nadzieję zaczać bobo sexy
AS cudny sen
Babiana ales miała dziwaczny sen i co gadasz że przyjaciół nie masz a my to co ? jak masz stracic to ci pewnie net siądzie mam nadzieje że nie na długo jak coś to weź sobie asekuracyjnie tel do ziółka to ci pomoże z szeleństwem komputerowym. Ale tak na poważnie wiadomość tam z góry... może rozpoczniecie bobo sexy? Tam u góry jest ktoś kto bardzo by sie z tego cieszył. Pozdrawiam kochana. Mam nadzieje że już niedługo ci sie uda.
Lady MK przemyślałam to co wcześniej napisałam i to co piszecie z kłaczkiem to chyba jednak najlepsiejsze z możliwych podejść. W sumie gdyby nie to że ostatnio byłam u gina srednio 2x w miesiącu i gybyśmy nie byli świadomi tego co sie ze mna dzieje i uprawiali sex to mój przypadek po pierwszej @ co mi beta zaczeła rosnąc..i miałam oznaki ciążowe cycki, napęczniały brzuch, wstret do jedzonka coponiektórego itp teraz tak myślę gdyby wtedy zrobiła test co by mi pokazał. W końcu moje ciało pookresowe farfrocle, które powinny wyleciec a nie wyleciały "uważało" za zarodek przez prawie miesiąc.

 

[aga782]

Witam dziewczynki

Lady-bardzo mi przykro,moze uda sie ominac zabieg i bedziecie mogli szybciutko zaczac staranka od nowa bardzo wam tego zycze.Twoje nastawienie jak najbardziej pozytywne jestes twarda kobitka i nastepnym razem napewno sie uda.

karolcia-nadal trzymam &&& co by @ nie przyszla.

fasolka-czekamy na dobre nowinki&&&.

klaczek-biedny ten twoj chlopina zamiast odpoczywac to musi zasuwac nadgodziny.

 

[kłaczek]

Znow zbieznosc - zal mi bylo straconego czasu. 12 tygodni ciazy i cholera wie ile nim bedzie sie mozna zaczac znow starac... No, mialam troche jazdy z pozbywaniem sie, mam nadzieje ze Tobie pojdzie gladko i na raz. Pytanie czym jest dzielnosc? Brakiem czucia w ogole, czy umiejetnoscia takiego wejrzenia w temat, zeby przekuc zal na dzialanie, na emocje ktore powola natychmiast sie podniesc i ruszyc dalej w zycie? Mysle ze to drugie, a w takim razie podtrzymuje swoje zdanie - jestes dzielna, Lady MK.
Karolcia, staraczkowe przytulance mozna praktykowac i w ciazy. No, chyba ze szlaban. Moje paskudztwo twierdzi ze poprawki sa konieczne, a poza tym, dziecko powinno poznawac tatusia od malego. Cokolwiek to ostatnie znaczy.;-) No i po ostatnim odplywie wszelkiej ochoty, jak nas teraz najdzie to... trzesienie ziemi.
Aga, jakie odpoczywac? Przeciez ta moja zolza to owsik - jakby nie byl w fabryce to wlasnie siedzialby w warsztacie nad jakas bryka. Nadgodziny natomiast to baaardzo fajna sprawa i w fabryce ludzie je bardzo cenia - sa ekstra platne. Na nadgodziny nie tak latwo sie zalapac, sa pod tym wzgledem rowni i rowniejsi - pierwsze w kolejce sa tzw. dupowlazy i wlasnie jeden z tych wazeliniarzy nawalil. Moje chlopisko ma opinie dyspozycyjnego, nie pijacego, wiec majster z tej brygady zadzwonil po niego. No i dobrze.

 

[aga782]

Klaczku-jak tak czytam o tych poprawkach to jakbym slyszala mojego chlopa.Moj wychodzi z zalozenia ze a to trzeba ucho dorobic a to jakis paluszek,a druga rzecz i porod lzejszy.Tylko trzeba miec i umiar bo jak mysmy tak dorabiali nasza Dominike to w 7 miesiacu na podtrzymaniu wyladowalam z rozwarciem na 2 palce i nastapil szlaban, oj jaki on biedny wtedy chodzil.Ja zreszta tez bo nie ma to jak dobre przytulanki z wieczora i ranka.

 

[Lady MK]

kłaczek, mi też zdecydowanie bardziej odpowiada to drugie pojmowanie "dzielności"... I w takim razie jeszcze raz dziękuję...

Karolcia, mój M. uważa, że wręcz obowiązkowo trzeba "dosyłać posiłki na front" i biedak był bardzo zawiedziony, kiedy lekarz kazał się wstrzymać...

 

[kłaczek]

Aga, oczywiscie ze bez przesadyzmu. Od czasu do czasu a porzadnie no i... raczej staram sie nie "do dna" - po prostu w bogatej ofercie ars amandi mozna tak sobie dobrac sposob zabawy, zeby "dziecka w glowe nie walic" i tego sie trzymamy. Natomiast jesli nie za dobrze sie czuje, cos mnie brzuch pobolewa albo z jakichs powodow uznam full option za niewskazana (w razie szlabanu lekarskiego rowniez), to pozostaja rozne zastepcze formy zabawy, w sumie tez nie od rzeczy. Wcale facet nie musi cierpiec "nadcisnienia", a i kobieta moze z tego wyciagnac jakis pierwiastek przyjemnosci.
Alez proszez Cie ja bardzo, nie ma za co Lady MK. Mowie co mysle.

 

[czarna76]

Lady , jak okropnie mi przykro ...
dobrze że podejście macie z Kłaczkiem podobne , chociaż to i tak zawsze rozczarowanie.... przytulam

Karolcia , mówie Ci , że tobie to się z tych emocji i zmiany klimatu owulka przesunęła , sikniesz jeszcze za kilka dni i będziesz mieć potwierdzenie ŻÓŁWIA

Zjola , to ja cie tu MObilizuje !!! Na bank , jest wkurzony na swoją armie . Oni juz tak mają. Mój ostatnio wspominał , jakie to jego plemniki super dobre , jeden cykl i ciąża , boże - cała jego zasługa , jakby mnie przy tym nie było...