reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

W ovarinie jest metylowany foliowy, 2 tabletki to 400, w pregnie masz 800 w tym 400 zwyklego.
Ja bym zmniejszyła dawkę kwasu foliowego bo masz jednak za wysoko, bezpiecznie jest mieć w górnej granicy ale jednak nie przekraczać.
Wybrałabym 400 jednostek metylowanego.
Ja mam homo mthfr więc nie biorę zwykłego.
Ale homocysteinę masz ładną, też miałam ładną, a potem za dużo metyli i spadła mocno a to nie jest dobre.Trzeba to kontrolować.
B12 też powinno być w górnej granicy normy tak więc najlepiej suplementować oddzielnie. Wybrać preparat i sprawdzić za jakiś czas znowu, szczególnie ważne żeby nie obniżała za mocno homocysteiny.
Tak się przrzuciłam suplementy od dietetyczki, że teraz mam problem :/
Czekam więc na kwas folinowy ( to ta niemetylowa postać która łatwo przekształca się w aktywną), a b12 zamierzam włączyć hydroksykobalaminę+ adenozylokobalaminę bo nie powinny mi ciągnąć w dół tej homocysteiny.
Trochę się zdołowałam bo jak sama się suplementowałam to miałam lepsze wyniki :/
 
reklama
Ciężkie to wszystko jest i nawet nie wiadomo co napisać żeby ta druga strona dobrze się poczuła... Ja dziś się popłakałam na jakiejś głupiej bajce bo była o piesku który czekał na to aż urodzi się jego młodsza siostra... Ja jakoś nigdy nie nastawiałam się na dużą rodzinę a teraz po tych stratach nie wyobrażam sobie że nie będę miała 2 dzieci. A do tego moje dziecko tak okropnie się zachowuje i sobie myślę że to może lepiej i zakończyć starania, a z drugiej strony wiem że teraz jest ciężko bo jest mała a jak będzie starsza to będzie brakować tej drugiej istotki. Totalny mętlik w głowie.
W jakim wieku masz dziecko? Moja też czasem okropnie się zachowuje, dzieci po prostu tak mają czasem. Te wszystkie skoki rozowojowe, bunty, przedszkole. To wszystko wpływa na dziecko. Ja też nie wyobrażam sobie że moja córka nie miała rodzeństwa, tym bardziej że jej najlepszą przyjaciółką z przedszkola ma dwie siostry i cały czas słyszę że ona też chce.
Dzień dobry po przerwie. Odpuściłam sobie trochę ten wątek, bo czekałam aż zrobię kolejne badania. Czy są tu na pokładzie dziewczyny z mutacją mthfr? Badałam homocysteinę i mój wynik to 6,8 umol/l (norma 5-15,4umol/l). Badałam również witaminę B12 - 259 pg/ml (norma 180-914) i kwas foliowy AŻ 34 ng/ml (norma 5,9-24,8). Jak u Was wyglądały wyniki badań? Czy ten za duży kwas foliowy to powód do zmartwień? Pisałam już do mojej ginekolog, ale trochę czasu minie, a ja jestem niecierpliwa bardzo :D
Ja mam mutacje mthfr hetero i pai hetero. Homocysteine miałam na poziomie 8. Lekarz kazał brać prenat*al uno i co pół roku badać poziom homocysteiny. Ograniczyć mięso i więcej zielonego. Ani kwasu nie kazali mi badać ani B12 ale przy okazji jak będę to sobie zbadam z ciekawości
dziewczyny mam pytanie: czy po łyżeczkowaniu nie miałyście problemu z cienkim endometrium? ja miałam zabieg histeroskopii z resekcją polipa i przy tym zabiegu wyłyżeczkowano jamę macicy, było to w połowie sierpnia a ja do tej pory mam skąpe miesiączki i cienkie endometrium..
też się zastanawiam czy to nie przez hiperprolaktynemię którą leczę
Ja nie mialam. Tzn. tak mi się wydaje bo po każdym łyżeczkowaniu jak byłam na badaniu to gin gadał że endometrium odpowiednie dla danego dnia cyklu czy jakoś tak. Miesiączki mam obfite
Ojej, to faktycznie nieciekawie. Ja narazie na tabletkach przeciwbólowych. Pyraligina itp ale rozkręcił mi się kaszel i spać nie mogę bo mnie wszystko boli.
Jakąś masakra ten covid...
Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia
 
@Chemik97 Prawdopodobnie homocysteine na przyzwoitym poziomie trzyma Ci metylowant kwas foliowy, ale to jednak powinien być duet z B12. Także na pewno wlaczylabym konkretna suplementację B12.
W ovarinie jest metylowany foliowy, 2 tabletki to 400, w pregnie masz 800 w tym 400 zwyklego.
Ja bym zmniejszyła dawkę kwasu foliowego bo masz jednak za wysoko, bezpiecznie jest mieć w górnej granicy ale jednak nie przekraczać.
Wybrałabym 400 jednostek metylowanego.
Ja mam homo mthfr więc nie biorę zwykłego.
Ale homocysteinę masz ładną, też miałam ładną, a potem za dużo metyli i spadła mocno a to nie jest dobre.Trzeba to kontrolować.
B12 też powinno być w górnej granicy normy tak więc najlepiej suplementować oddzielnie. Wybrać preparat i sprawdzić za jakiś czas znowu, szczególnie ważne żeby nie obniżała za mocno homocysteiny.
Tak się przrzuciłam suplementy od dietetyczki, że teraz mam problem :/
Czekam więc na kwas folinowy ( to ta niemetylowa postać która łatwo przekształca się w aktywną), a b12 zamierzam włączyć hydroksykobalaminę+ adenozylokobalaminę bo nie powinny mi ciągnąć w dół tej homocysteiny.
Trochę się zdołowałam bo jak sama się suplementowałam to miałam lepsze wyniki :/
Jaki masz ten poziom homocysteiny? Mi 2 hematologow mowilo "im niższa, tym lepsza". Ostatnio miałam 7,6 i hematolog marudził, że na styk.
 
W ovarinie jest metylowany foliowy, 2 tabletki to 400, w pregnie masz 800 w tym 400 zwyklego.
Ja bym zmniejszyła dawkę kwasu foliowego bo masz jednak za wysoko, bezpiecznie jest mieć w górnej granicy ale jednak nie przekraczać.
Wybrałabym 400 jednostek metylowanego.
Ja mam homo mthfr więc nie biorę zwykłego.
Ale homocysteinę masz ładną, też miałam ładną, a potem za dużo metyli i spadła mocno a to nie jest dobre.Trzeba to kontrolować.
B12 też powinno być w górnej granicy normy tak więc najlepiej suplementować oddzielnie. Wybrać preparat i sprawdzić za jakiś czas znowu, szczególnie ważne żeby nie obniżała za mocno homocysteiny.
Tak się przrzuciłam suplementy od dietetyczki, że teraz mam problem :/
Czekam więc na kwas folinowy ( to ta niemetylowa postać która łatwo przekształca się w aktywną), a b12 zamierzam włączyć hydroksykobalaminę+ adenozylokobalaminę bo nie powinny mi ciągnąć w dół tej homocysteiny.
Trochę się zdołowałam bo jak sama się suplementowałam to miałam lepsze wyniki :/
Dzięki, tak właśnie jak sobie czytam w necie to też myślę, że na razie zostawię sobie tylko Ovarin i zobaczę za miesiąc czy to coś zmienia. W razie czego mam jeszcze tabletki jakiegoś zwykłego syntetycznego kwasu foliowego, to sobie dołożę. Czyli jest szansa, że jak zacznę brać jeszcze metylowane B12 to homocysteina jeszcze spadnie?
W jakim wieku masz dziecko? Moja też czasem okropnie się zachowuje, dzieci po prostu tak mają czasem. Te wszystkie skoki rozowojowe, bunty, przedszkole. To wszystko wpływa na dziecko. Ja też nie wyobrażam sobie że moja córka nie miała rodzeństwa, tym bardziej że jej najlepszą przyjaciółką z przedszkola ma dwie siostry i cały czas słyszę że ona też chce.

Ja mam mutacje mthfr hetero i pai hetero. Homocysteine miałam na poziomie 8. Lekarz kazał brać prenat*al uno i co pół roku badać poziom homocysteiny. Ograniczyć mięso i więcej zielonego. Ani kwasu nie kazali mi badać ani B12 ale przy okazji jak będę to sobie zbadam z ciekawości

Ja nie mialam. Tzn. tak mi się wydaje bo po każdym łyżeczkowaniu jak byłam na badaniu to gin gadał że endometrium odpowiednie dla danego dnia cyklu czy jakoś tak. Miesiączki mam obfite

Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia
Jem mięso tylko na niedzielnych obiadkach u teściów, tak to lecę na warzywach więc może u mnie to dieta pomaga trzymać ją nisko. Ciekawe, że nie kazał Ci kontrolować kwasu i B12, ale jak tak od wczoraj czytam, to dużo lekarzy uznaje, że nawet przekroczone nie oznaczają tragedii
@Chemik97 Prawdopodobnie homocysteine na przyzwoitym poziomie trzyma Ci metylowant kwas foliowy, ale to jednak powinien być duet z B12. Także na pewno wlaczylabym konkretna suplementację B12.Jaki masz ten poziom homocysteiny? Mi 2 hematologow mowilo "im niższa, tym lepsza". Ostatnio miałam 7,6 i hematolog marudził, że na styk.
Tak zrobię, dzięki :)
 
dziewczyny mam pytanie: czy po łyżeczkowaniu nie miałyście problemu z cienkim endometrium? ja miałam zabieg histeroskopii z resekcją polipa i przy tym zabiegu wyłyżeczkowano jamę macicy, było to w połowie sierpnia a ja do tej pory mam skąpe miesiączki i cienkie endometrium..
też się zastanawiam czy to nie przez hiperprolaktynemię którą leczę
Ja miałam problem z endometrium po łyżeczkowaniu przez 3 miesiące. Maksymalnie 6-7 mm w drugiej fazie cyklu czyli za mało. Po 3 mies już 10 mm w drugiej fazie więc norma ale biorę bardzo dużo witamin itp na endometrium więc może to tego zasługa.
 
Ja akurat nie miałam takiego problemu, a też mam hiperprolaktynemię. Wprawdzie łyżeczkowanie miałam już dosyć dawno, bo w maju, ale 2msc po tym na USG było endometrium 12mm w bodajże 20dc. Może to coś innego? Tym bardziej, że zbijasz tę prolaktynę.

Pregna Start od bardzo dawna, chyba z rok, jedna wieczorem. Ovarin od miesiąca (2 tabletki), Floradix od miesiąca 5ml. To są zalecenia mojej ginekolożki, ja sama jeszcze od czasu do czasu biorę witaminę D3 i wapń, ale to bardziej jak mam jakiś gorszy dzień.
po dwóch miesiącach stosowania distinexu prolaktyna obniżyła się na tyle, że jest lekko powyżej górnej granicy normy, nadal ją zbijam zobaczymy czy to coś pomoże. chociaż przed zajściem w pierwszą ciążę też leczyłam hiperprolaktynemię i miesiączki były normalne dlatego bardziej łącze to z tym zabiegiem. nawet plastry z estradiolem stosuję na poprawę ale żadnej różnicy nie widzę i się zastanawiam czy jest sens je stosować, bo wiadomo nie są obojętne dla zdrowia.
tylko co innego jeszcze może być przyczyną?
 
W jakim wieku masz dziecko? Moja też czasem okropnie się zachowuje, dzieci po prostu tak mają czasem. Te wszystkie skoki rozowojowe, bunty, przedszkole. To wszystko wpływa na dziecko. Ja też nie wyobrażam sobie że moja córka nie miała rodzeństwa, tym bardziej że jej najlepszą przyjaciółką z przedszkola ma dwie siostry i cały czas słyszę że ona też chce.

Ja mam mutacje mthfr hetero i pai hetero. Homocysteine miałam na poziomie 8. Lekarz kazał brać prenat*al uno i co pół roku badać poziom homocysteiny. Ograniczyć mięso i więcej zielonego. Ani kwasu nie kazali mi badać ani B12 ale przy okazji jak będę to sobie zbadam z ciekawości

Ja nie mialam. Tzn. tak mi się wydaje bo po każdym łyżeczkowaniu jak byłam na badaniu to gin gadał że endometrium odpowiednie dla danego dnia cyklu czy jakoś tak. Miesiączki mam obfite

Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia
Ma 4 lata i zupełnie mamy inną wizję dobrego zachowania i inne spojrzenie na wychowanie... No ale zdaję sobie sprawę że jest jeszcze mała i ewidentnie widać że testuje. Sprawdza gdzie są granice... Mimo wszystko czasem mam ochotę usiąść i płakać.
 
Ja miałam problem z endometrium po łyżeczkowaniu przez 3 miesiące. Maksymalnie 6-7 mm w drugiej fazie cyklu czyli za mało. Po 3 mies już 10 mm w drugiej fazie więc norma ale biorę bardzo dużo witamin itp na endometrium więc może to tego zasługa.

Ja miałam problem z endometrium po łyżeczkowaniu przez 3 miesiące. Maksymalnie 6-7 mm w drugiej fazie cyklu czyli za mało. Po 3 mies już 10 mm w drugiej fazie więc norma ale biorę bardzo dużo witamin itp na endometrium więc może to tego zasługa.
dziękuję za odpowiedź 🙂 a jeśli można wiedzieć jakie to witaminy stosujesz na poprawę endometrium?
 
po dwóch miesiącach stosowania distinexu prolaktyna obniżyła się na tyle, że jest lekko powyżej górnej granicy normy, nadal ją zbijam zobaczymy czy to coś pomoże. chociaż przed zajściem w pierwszą ciążę też leczyłam hiperprolaktynemię i miesiączki były normalne dlatego bardziej łącze to z tym zabiegiem. nawet plastry z estradiolem stosuję na poprawę ale żadnej różnicy nie widzę i się zastanawiam czy jest sens je stosować, bo wiadomo nie są obojętne dla zdrowia.
tylko co innego jeszcze może być przyczyną?
Zła dieta? Albo mało witamin. Nie mam pojęcia szczerze mówiąc :(
 
reklama
@Chemik97 Mi 2 hematologow mowilo "im niższa, tym lepsza". Ostatnio miałam 7,6 i hematolog marudził, że na styk.
A widzisz ja miałam homocysteine na poziomie 8 i ginekolog stwierdził że jest ok i na bank do poronienia się nie przyczyniła. Ale kazał brać zmetylowane formy. Genetyk też powiedziała że homocysteina ok i za pół roku zbadać bo na bank przy tym prenata*l uno spadnie. No i pytałam też rodzinnego na kontroli po covid to mówi że piękna ta homocysteina 🤷
Jem mięso tylko na niedzielnych obiadkach u teściów, tak to lecę na warzywach więc może u mnie to dieta pomaga trzymać ją nisko. Ciekawe, że nie kazał Ci kontrolować kwasu i B12, ale jak tak od wczoraj czytam, to dużo lekarzy uznaje, że nawet przekroczone nie oznaczają tragedii

Tak zrobię, dzięki :)
Tak jak wyżej odpisałam aspekt, większość zlewa ta homocysteine. Tzn. jak jest powyżej 10 to wtedy radzą ja zbić i przeważnie tylko wtedy jeśli ktoś się stara o dziecko. Ja też właśnie bardzo mało mięsa jem ale zielonego też nie za wiele. Teraz staram się co drugi dzień gotować sobie brokuł i tak zajadac sam, surówkę z sałaty do obiadu robię.

Ja miałam problem z endometrium po łyżeczkowaniu przez 3 miesiące. Maksymalnie 6-7 mm w drugiej fazie cyklu czyli za mało. Po 3 mies już 10 mm w drugiej fazie więc norma ale biorę bardzo dużo witamin itp na endometrium więc może to tego zasługa.
Też jestem ciekawa jakie to witaminy na endometrium😃 ja mam ok ale co niedzielę popijam po obiedzie winko aroniowe mojego taty. Chodź dziś zapowiedział że uraczy mnie swoim bimbrem 🤣 aż się boje iść na obiad 🤣🤣🤣
Ma 4 lata i zupełnie mamy inną wizję dobrego zachowania i inne spojrzenie na wychowanie... No ale zdaję sobie sprawę że jest jeszcze mała i ewidentnie widać że testuje. Sprawdza gdzie są granice... Mimo wszystko czasem mam ochotę usiąść i płakać.
To też taki buntowniczy okres. A chodzi do przedszkola? Moja jak nie chodziła przez przeziębienie to dziecko anioł. Teraz jak wróciła to tak pyskuje🤦 moja właśnie jak miała 4 lata i byliśmy na wakacjach to tak dawała popalić że na urodziny została bez prezentów, tak jej przykro było, ale zrobiła się grzeczniejsza. My staramy się nie krzyczeć a ograniczac ja. Brzmi to strasznie ale chodzi np. O to że jak jest niegrzeczna bardzo to np. za kare nie idzie do koleżanki na urodziny, albo nie idzie do babci. Kiedyś jak miala fioła na punkcie chodzenia w sukienkach za każde przewinienie chowałam jej jedna sukienkę i mówiłam że oddam biednym dzieciom. Wiem jak to brzmi, ale u nas zadziałało. No i oczywiście dużo rozmawiamy z nią, tłumaczymy.
 
Do góry