Nadzieja_31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2020
- Postów
- 390
Dziewczyny boję się, że jak poradę to może być jeszcze gorzej, zanim dojadę i przede wszystkim, że czasem położą mnie szpitalu a moja córka w domu znów będzie za mną płakać. Jak leżę to mi nie leci i nie boli za mocno a jak idę siku to coś tam leci i na papierze też jest krew. Mój lekarz kazał się położyć i przyjechać jutro rano. Nie wiem jak postąpić żeby było dobrze Może jeszcze poleżę i minie mi to....@Nadzieja_31 Ja też bym pojechała. Też byłam na IP w początkowym okresie ciąży i krzywo na mnie patrzyli. Ale miałam to gdzieś - niech sobie myślą co chcą. Dostałam leki rozkurczowe, położyli mnie na oddziale i dali jakieś ziółka na uspokojenie. Teoretycznie na tym etapie za wiele zrobić nie mogą, ale spokojniejsza głowa potrafi zdziałać cuda. Zadzwoń do nich i zapytaj co masz robić.
Jesteś mniej więcej w terminie @ - więc nie panikuj, bo takie krwawienia/plamienia się zdarzają i nie muszą oznaczać najgorszego.