reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Mnie znowu gin nic nie mówiła o jakiej porze acard - ważne tylko było żeby nie na pusty żołądek. A heparyne wstrzykiwalam jakoś po południu zawsze 😊
 
reklama
Ja już po 2 prenatalnych. Wszystko w porządku. Narządy, przepływy, łożysko, wymiary itp. nie ma się do czego doczepić. Okazało się, że będzie dziewczynka ♥️ mąż przeszczęśliwy!
Profilaktycznie chce jeszcze zrobić echo serca jak mała będzie większa żeby wykluczyć wady serca ze względu na te NT.
A to zdjęcie kciuka w buzi u mojej kruszynki♥️

Ja Acard też biorę na noc - tak lekarz mi zalecił. Nie biorę heparyny.
 

Załączniki

  • IMG_20200629_111119.jpg
    IMG_20200629_111119.jpg
    126,6 KB · Wyświetleń: 64
Ja już po 2 prenatalnych. Wszystko w porządku. Narządy, przepływy, łożysko, wymiary itp. nie ma się do czego doczepić. Okazało się, że będzie dziewczynka [emoji3531] mąż przeszczęśliwy!
Profilaktycznie chce jeszcze zrobić echo serca jak mała będzie większa żeby wykluczyć wady serca ze względu na te NT.
A to zdjęcie kciuka w buzi u mojej kruszynki[emoji3531]

Ja Acard też biorę na noc - tak lekarz mi zalecił. Nie biorę heparyny.
Super, gratulacje dziewczynki [emoji3590] Coś dziewczynkowa przewaga nam się robi [emoji4]
 
Ja już po 2 prenatalnych. Wszystko w porządku. Narządy, przepływy, łożysko, wymiary itp. nie ma się do czego doczepić. Okazało się, że będzie dziewczynka ♥ mąż przeszczęśliwy!
Profilaktycznie chce jeszcze zrobić echo serca jak mała będzie większa żeby wykluczyć wady serca ze względu na te NT.
A to zdjęcie kciuka w buzi u mojej kruszynki♥

Ja Acard też biorę na noc - tak lekarz mi zalecił. Nie biorę heparyny.
super wiadomości 🥳
ja czekam jeszcze tydzien 🤪
 
Dziewczyny, mam pytanie do tych z Was które miały zabieg łyżeczkowania. U mnie miało to miejsce w czwartek (4 dni temu) i dzisiaj znowu zaczęłam się cholernie martwić. Na kontrolę według tego co mówił lekarz mam zgłosić się za 2-3 tygodnie razem z wynikami Hist-pat. W zasadzie od zabiegu utrzymuje się u mnie jedynie brązowe płomienie. Przez pierwsze dwa dni była to taka różowa krew, teraz już kolor jest bardziej brązowy. Nie jest tego dużo, od biedy starczylaby jedna wkładka na dzień. Bardziej martwią mnie "bóle" brzucha. Dopóki leżę jest ok. Ale wystarczy że trochę pochodzę i mam wrażenie takiego ucisku, jak siedzę to nieraz nawet uciska mi na odbyt. Tzn ja tak to czuje. Czuje też momentami takie bóle jak przed miesięczką, ale głównie mam uczucie takiej ciężkiej pochwy. Nie wiem jak to wytlumaczyc... Dzisiaj jak psiknełam to na dodatek coś mi szczyknęło tak jakby w środku. Nie wiem czy to normalne objawy czy powinnam czym prędzej zgłosić się do lekarza 🥺☹️☹️☹️
 
reklama
Dziewczyny, mam pytanie do tych z Was które miały zabieg łyżeczkowania. U mnie miało to miejsce w czwartek (4 dni temu) i dzisiaj znowu zaczęłam się cholernie martwić. Na kontrolę według tego co mówił lekarz mam zgłosić się za 2-3 tygodnie razem z wynikami Hist-pat. W zasadzie od zabiegu utrzymuje się u mnie jedynie brązowe płomienie. Przez pierwsze dwa dni była to taka różowa krew, teraz już kolor jest bardziej brązowy. Nie jest tego dużo, od biedy starczylaby jedna wkładka na dzień. Bardziej martwią mnie "bóle" brzucha. Dopóki leżę jest ok. Ale wystarczy że trochę pochodzę i mam wrażenie takiego ucisku, jak siedzę to nieraz nawet uciska mi na odbyt. Tzn ja tak to czuje. Czuje też momentami takie bóle jak przed miesięczką, ale głównie mam uczucie takiej ciężkiej pochwy. Nie wiem jak to wytlumaczyc... Dzisiaj jak psiknełam to na dodatek coś mi szczyknęło tak jakby w środku. Nie wiem czy to normalne objawy czy powinnam czym prędzej zgłosić się do lekarza 🥺☹️☹️☹️

To wszystko normalne ja krwawiłam 4 tygodnie po czym przyszła miesiączka i trwała 12 dni po 6 tygodniach jak ręka odjal. Kilka dni po zabiegu miałam takie bóle brzucha i krzyża i spuchnięcie, że nie mogłam ani chodzić ani wstać ani nic brałam zwykły apap plus antybiotyki i leki obkurczające. Na swoim przykładzie wiem, że na wszystko trzeba czasu fizycznie też się wszystko musi tam zagoic i ma prawo pobolewać.
 
Do góry