W moim przypadku większym stresem niestety jest chyba bety nie robić, bo mam plamienia.. bo chwile się postresuje czekając na wyniki, ale jak zobaczę ze beta rośnie to się uspokoję mimo tych plamien... Ty ich nie masz, wiec nie masz takich postaw do stresów
Masz leki i musisz po prostu wierzyć ze tym razem bedzie Ok[emoji3526]
Aaa jeżeli chodzi o siku, to tez już od Ok tygodnia latam jeszcze częściej niż wcześniej (chociaż myślałam ze to niemożliwe, bo z reguły chodzę bardzo czesto, bo bardzo dużo pije)