reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Czekam na rozpoczecie poronienia w domu jak do czwartku nie nadejdzie to do szpitala, od wczoraj juz nie biore duphastonu, beta hcg rośnie ciągle ale 2000 jednostek tylko. Kiedy to moze nastapic? Jak bardzo boli?
A czemu? Co jest przyczyną? Ja miałam minimalne plamienie, na drugi dzień wieczorem pojechałam na IP i okazało się, że ciąża obumarła . Pojechałam do domu. Na drugi dzień po południu krwawienie się rozkręciło, ale takie, jak na okres. Wieczorem było spore krwawienie i ból brzucha. Myślałam, że będzie ok. W nocy się obudziłam i już było mega dużo krwi. 2 razy straciłam przytomność, raz tak, że spadłam i miałam podbite oko. Nie chcę Cię straszyć, ale ostrzec, że jak zaczniesz krwawić, to lepiej jedź do szpitala. Mnie lekarz nic nie powiedział i skończyło się, jak się skończyło. Mąż to wszystko strasznie przeżył.
 
reklama
Dziewczyny dzisiaj usłyszałam historię pewnej kobiety. Do 14 tygodnia nie wiedziała że jest w ciazy ponieważ co miesiąc miesiaczkowala (miała obfite miesiaczki) testy wychodziły jej negatywne. Testu z krwi nie robiła. A o ciazy dowiedziała się gdy poszła na rutynowa kontrolę do ginekologa. Czy jest to możliwe? Dodam że nie miała najmniejszego objawu mówiący o ciazy. Miesiączki ma nieregularne między 26-38dni. Miesiaczka jej się zatrzymała dopiero wtedy kiedy ją ginekolog uświadomił i pokazał na usg, że jest w ciąży.
 
Czekam na rozpoczecie poronienia w domu jak do czwartku nie nadejdzie to do szpitala, od wczoraj juz nie biore duphastonu, beta hcg rośnie ciągle ale 2000 jednostek tylko. Kiedy to moze nastapic? Jak bardzo boli?

Nie wiem kiedy to może nastąpić. :( Ja dowiedziałam się dwa tygodnie po obumarciu i mniej więcej dzień później czułam już jakieś lekkie skurcze, w szpitalu powiedzieli, że szyjka już mi się otwiera. Na same tabletki reaguje się bardzo indywidualnie. Ja odczułam ich działanie dopiero po 4 godzinach. A najsilniej po kolejnej dawce czyli mniej więcej po 8 godzinach. Jeśli byś dostawała tabletki na C. dopochwowo, pamiętaj żeby z godzinę poleżeć, żeby dobrze się rozpuściły. Bóle miałam trochę silniejsze jak przy miesiączce, bardziej skurczowe. Jeśli będziesz chciała w szpitalu na pewno dadzą Ci leki przeciwbólowe. Dla mnie, a jestem raczej bólową panikarą, było w porządku i o nie nie prosiłam. Chyba chciałam też to przeżyć w miarę świadomie. Na drugi dzień, po kolejnych tabletkach ból miałam nieco silniejszy, ale trwał może z pół godziny. Niestety mimo wielkich chęci rozwiązania bezzabiegowego, nie oczyściłam się w pełni sama. Samo łyżeczkowanie miałam w znieczuleniu ogólnym, po zabiegu nic mnie nie bolało. Łyżeczkowania bardzo się bałam, panikowałam, ale niepotrzebnie. Pamiętam jak mi przywiązali nogi i lekarz się do mnie uśmiechnął i powiedział "dobranoc". Obudziłam się już przełożona na łóżko transportowe. Po zabiegu dwie godziny kazali mi leżeć, potem mogłam już wstawać, jeść.

Przez praktycznie całe dnie był ze mną mąż, co dodawało mi sił i sprawiło, że trochę mniej się bałam, więc jeśli chcesz i możesz, nie wahaj się wziąć ze sobą do szpitala kogoś Ci bliskiego.

Bez względu na to jak się to zacznie niestety będziesz musiała przez to przejść. Ale życzę Ci by było to w możliwie jak najspokojniejszy sposób, z życzliwym Ci personelem i jak najmniej boleśnie.
 
Dziewczyny czy któraś chciałaby odkupić duphaston? Miałam zapas, A od nas jestem w szpitalu to korzystam z ich zasobów. Niektóre niestety mam bez opakowań (ale data jest na listkach z tabletkami), bo tak było mi wygodniej - mniej miejsca zajmowały .
 
@Oczekujaca123 ja chętnie mogę odkupić i tak mam na100% tylko, że jak już uda mi się zajsć to chętnie :) chyba, że któraś zechce wcześniej :) jakbyś też miała heparyne to też jestem chętna :)
A jak tam u Was? :)
 
@Oczekujaca123 ja chętnie mogę odkupić i tak mam na100% tylko, że jak już uda mi się zajsć to chętnie :) chyba, że któraś zechce wcześniej :) jakbyś też miała heparyne to też jestem chętna :)
A jak tam u Was? :)
Heparyne brak, bo w szpitalu wolałam brać swoją bo mam Neoparin A tu clexane. Ale ja mam duże dawki , bo 100 a i tak już mi się kończą.

Za to duphastonu mam 6x pełne opakowanie plus 8 listkow zaczetych bo mąż mi dawał to niepatrzyl że bierze z różnych więc łącznie tak pozaczynanych mam ok 90tabletek :/, ale Wsyztsko kupione styczeń /luty więc z długą data do 2023 to wtedy na sztuki możemy się dogadać. Też płaciłam 100% za duphaston, bo nie ma zniżek.
 
@Oczekujaca123 będę się odzywala i Ty możesz się przypomnieć jak Ci będzie zalegala.:) w tej chwili mam kilka opakowań i w sumie nie biorę na dzień dzisiejszy.

Jakby któraś miała na zbyciu neoparin 0,4 to chętnie odkupie :)
 
reklama
Do góry