Ciąża Po Poronieniu

[Zabulinka_86]

Właśnie czytałam na jednej stronie że depilacja cukrowa strasznie boli. Aha to u Ciebie są powiązania. A u mnie nic ani testosteronu podwyższonego ani PCOS A mam też to od momentu kiedy skończyłam 16 lat. Moja mama i siostra też to mają i też nie mają PCOS oraz testosteron jest w porządku w normie. Żaden lekarz nie wie skąd to nam się wzięło. A żeby rozbawic sytuację to mojej mamie to się pokazało jak tylko urodziła mnie. A mojej siostrze nie wiem kiedy i jak to wyskoczyło.

Moja koleżanka chodzi na tą cukrową i sobie bardzo chwali. Mówi, że to wcale tak nie boli.

 

[kb.karola90]

@roki_1991 już bliżej niż dalej ciekawe ile jeszcze nabierze Księżniczka jednak heparyna robi swoje dobre przepływy i Dzidzia rośnie

@Jivka kochana moje gratulacje ❤❤❤❤ bardzo cieszę się, że jest w porządku

Ja od jutra zaczynam brać luteine i czekam cierpliwie na tak nieszczęsna @.

@Oczekujaca123 jak tam u Was? Już 28tc?❤

@kb.karola90 trzymam kciuki za jutrzejsze ściągnięcie szwu i Antos na pewno szybko pojawi się na świecie, kto wie może już w niedzielę będziesz tulic swoje szczęście ❤

Dziękuję mam nadzieję że sprawnie pójdzie i Antek też nie będzie oporny na przywitanie się z rodzicami
Ale chyba zaczyna się pomału coś dziać bo dzisiaj bardzo mnie czyscilo i na ktg widać że macica coś tam już kombinuje także może...

 

[Zabulinka_86]

A możesz jakieś plastry dobrej firmy polecić?

Ja kupowałam zawsze jakieś najtańsze w rossmannie. Wszystkie się nadają. Fakt trochę boli, ale jest spokój na jakiś czas. Spróbuj tej cukrowej, ponoć mniej boli niż te plastry stosowane w domu.

 

[kb.karola90]

W niedzielę 28tc. Jakoś brniemy do przodu, psychicznie wysiadam. Pobyt w szpitalu mnie męczy... jestem tu już 4 tyg.. nie licząc pobytów , które zaliczyłam wcsesniej czyli ponad miesiąca... A bo to bóle, A to bakteria A to szew... eh. Zmęczona jestem... W dodatku 3 dni leżała obok mnie dziewczyna czekające NA CC która smarkala i kaszlala i już czuje że coś mnie łapie. Wzięłam Paracetamol, mąż przywiezie jutro Wit C i może si3 jakoś ogarnie... oby.
Znów czuje dzieci tak bardzo nisko.
Generalnie jest do du...py..

Ja Cię tak cholernie podziwiam z tym leżeniem. Wiem że dla dzieci zrobi się wszystko ale wiem też że jest Ci napewno bardzo ciężko. Ale jesteś mega silna i dasz radę zobacz jeszcze niedawno ten 28tc był tak odległy a teraz jest już na wyciągnięcie ręki potem byle do 30tc i tak dalej aż do minimum tego 36tc

 

[Takaja123]

@Zabulinka_86 powiem Ci, że ja też nie wiedzialam co mnie czeka. Ja zgłosiłam się do szpitala ale chciałam poronic samoistnie. Dostałam tabletki ok 12 i ruszyło dopiero ok20 miałam krwotok podobnie jak u Ciebie i jak się zaczęło dali mi kolejna bólu nie czułam adrenalina zrobiła swoje na drugi dzień byłam cała obolala i kolejna tabletka skurcze wtedy czułam. Krwawienie było już mniejsze i na trzeci dzień niestety za dużo zostało i skończyło się lyzeczkowaniem. Mysle, że jakby lekarz z nocnej zmiany zrobiłby mi usg to pewnie dostslabym kolejna tabletkę, moi lekarze na drugi dzień byli zdziwieni, że nic mi nie robili więc niestety zabieg bo za długo trwało już oczyszczanie i bali się żebym nie dostała zakażenia.


@Oczekujaca123 rozumiem Cię bo już swoje wylezalas i masz prawo mieć dosyć ale spójrz gdzie już dotarłas jesteś już tak daleko. Jesteś przykładem silnej kobiety, która walczy do końca o swoje małe Szczęścia

@kb.karola90 może coś się ruszy trzymam kciuki wirtualne ciotki już nie mogą doczekać się przyjścia na świat małego Antosia

 

[Zabulinka_86]

@Zabulinka_86 powiem Ci, że ja też nie wiedzialam co mnie czeka. Ja zgłosiłam się do szpitala ale chciałam poronic samoistnie. Dostałam tabletki ok 12 i ruszyło dopiero ok20 miałam krwotok podobnie jak u Ciebie i jak się zaczęło dali mi kolejna bólu nie czułam adrenalina zrobiła swoje na drugi dzień byłam cała obolala i kolejna tabletka skurcze wtedy czułam. Krwawienie było już mniejsze i na trzeci dzień niestety za dużo zostało i skończyło się lyzeczkowaniem. Mysle, że jakby lekarz z nocnej zmiany zrobiłby mi usg to pewnie dostslabym kolejna tabletkę, moi lekarze na drugi dzień byli zdziwieni, że nic mi nie robili więc niestety zabieg bo za długo trwało już oczyszczanie i bali się żebym nie dostała zakażenia.

My kobiety to się mamy. Dawno miałaś zabieg? Wiesz co było przyczyną?

 

[Takaja123]

@Zabulinka_86 zabieg miałam 11.09 od grudnia zaczęliśmy starania. Przyczyną najprawdopodobniej był mikroskrzep, który zablokował przepływ krwi do płodu zrobiłam badania na trombofilie, wyszła mi Mutacja PAI i lekarz podejrzewa to. Teraz mam brać heparyne od pozytywnego testu,a na chwilę obecną biorę Acard na lepsze ukrwienie macicy.

 

[młoda1994]

Moja koleżanka chodzi na tą cukrową i sobie bardzo chwali. Mówi, że to wcale tak nie boli.

Muszę zapytać w Niemczech gdzie robią tu coś takiego i jaki jest koszt, A przede wszystkim czy zajmują się tu czymś takim. Właśnie czytałam o plastrach veed z woskiem. Niby pierwsze trzy razy boli i spokój jest na 2-3 tygodnie. Za nim kogoś znajdę kto zajmuje się depilacja cukrowa to wypróbuję plastry depilacyjne. Może choć na chwilę pozwolą mi zapomnieć o tej cholernej chorobie.

 

[Zabulinka_86]

Muszę zapytać w Niemczech gdzie robią tu coś takiego i jaki jest koszt, A przede wszystkim czy zajmują się tu czymś takim. Właśnie czytałam o plastrach veed z woskiem. Niby pierwsze trzy razy boli i spokój jest na 2-3 tygodnie. Za nim kogoś znajdę kto zajmuje się depilacja cukrowa to wypróbuję plastry depilacyjne. Może choć na chwilę pozwolą mi zapomnieć o tej cholernej chorobie.

Spróbuj, spróbuj. Na pewno pomoże.

 

[Lu_cy]

W niedzielę 28tc. Jakoś brniemy do przodu, psychicznie wysiadam. Pobyt w szpitalu mnie męczy... jestem tu już 4 tyg.. nie licząc pobytów , które zaliczyłam wcsesniej czyli ponad miesiąca... A bo to bóle, A to bakteria A to szew... eh. Zmęczona jestem... W dodatku 3 dni leżała obok mnie dziewczyna czekające NA CC która smarkala i kaszlala i już czuje że coś mnie łapie. Wzięłam Paracetamol, mąż przywiezie jutro Wit C i może si3 jakoś ogarnie... oby.
Znów czuje dzieci tak bardzo nisko.
Generalnie jest do du...py..

Nie dziwię Ci się, na mnie szpitale też działają destrukcyjnie. A ogólnie to jesteś sama na sali czy masz jakieś towarzystwo? A jak profesor to widzi? Chce Cię trzymać na kroplowce do oporu czy ma jakiś inny pomysł?