reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@justyndziuk cieszę się, że jedziesz na kontrolę obyś przyniosła nam tu dobre wieści ❤️ wiadomo, że kobieta po stracie zawsze będzie panikowac i to jest nieuniknione niestety. Lekarz też to doskonale rozumie więc niczym się nie martw ❤️ ściskam mocno ❤️

@Star teoretycznie powinna przyjść 1.03 ale zobaczymy. Od wczoraj jestem na luteinie. A testować nie zamierzam chyba, że 1.03 @ nie będzie to wtedy 2.03 zaryzykuje i zrobię test :) chociaż też już mnie korci siknac :D


@annkow111 ja w zleceniu od lekarza mam teraz luteine, a jeśli okazaloby się, że jestem w ciąży to duphaston 3x2 i luteina dopochwowo. Teraz biorę ja tak na prawdę na wyrównanie cyklu bo ostatnio miałam obsuwe i cały styczeń bez @
 
Haha :D

Nie jem mięsa.... [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] no, ale dopytywalam czy anemia może być od.tego i lekarz mi.powiedzial, że nie , bo nie jem już z 3 lata A w pierwszej ciąży nie miałam takiego problemu , więc jest Po prostu anemia bo jest... odetchnelam z ulgą, bo nie dałabym rady zjeść mięsa:(
Apropo mieska to czy nie jadłaś kochana kabanoskow ?? [emoji6]
 
@Takaja123 ja też co cykl powtarzam ze nie robie testu póki nie spozni mi sie okres i co cykl sie tego nie trzymam i robię nawet przed terminem @ :)
Ja powinnam wg mojej starej lekarki brać duphaston juz niedługo bo około 16 dc tylko ta moja nowa kazała odstawić i znowu nie wiem co robić. W tamtym cyklu byłam w połowie brania i dokonczylam i brałam przez 10 dni a teraz znowu mętlik... Mąż sie upiera zeby iść do niej znowu przed nastepnym okresem żeby zrobiła stymulacje a ja nie wiem czy jest sens co miesiąc do nien latać a i tak nie wiem czy zrobi ta stymulacje bo niby ostatnio miałam naturalną owulacje. Pewnie chce ta stymaulacje bo ostatnie 2 ciążę miałam wlasnie po stymulacji. Co myślicie?
 
Dziewczyny dziękuje Wam za wparcie [emoji173]️ maluch mam się dobrze, rośnie, serce bije, widzialam jak macha nóżkami [emoji173]️ mogę spać spokojnie.. przez jakiś tydzień [emoji23]
IMG_0904.JPG
 
@annkow111 ja wytrzymuje jak na raxie :) ostatnio też robiłam jak mi się @ spóźnila:)

@justyndziuk super wieści kochana ❤️ dobrze, że byłaś i masz stres mniej, a teraz możesz cieszyć się, że widziałaś swoje maleństwo ❤️
 
Jezu ja tez zaczynam świrować na poważnie.
Wmawiam sobie, ze moje dzieciątko już na pewno nie żyje.. zniknęły mi wszystkie objawy, piersi mnie nie bolą, nie są tak nabrzmiałe. Najchętniej pojechałabym na IP ale co im powiem? Zróbcie mi usg bo zeświruje?!
Boże nie wytrzymam tygodnia jeszcze do wizyty.. siedzę i płacze

@justyndziuk mam dokładnie to samo, przestały mnie boleć piersi i od piątku chodzę po ścianach ze stresu, a to dopiero jakiś 5/6 tydzień, nawet jeszcze zarodka nie widziałam. Jutro wizyta, a ja już szykuję się na najgorsze i jedyne o czym myślę, że nie chcę znów iść do szpitala i przechodzić przez ten koszmarny ból fizyczny i psychiczny.

Jeżeli wszystko będzie dobrze i ta ciąża faktycznie będzie dalej się rozwijać, to chyba skorzystam z pomocy psychologa. Ten strach mnie dosłownie paraliżuje, nie potrafię sobie sama pomóc, mój mąż nie wie jak mi pomóc. Zajadę się tak przez 9 miesięcy.
 
reklama
@justyndziuk Dobrze, ze dzidzia rośnie!❤️ będziesz teraz spokojniejsza ...
Pisałyscie o wyprawkach... mój mąż odkąd się dowiedział o ciąży, miał milion rzeczy w koszyku na różnych stronach, aukcjach itd... wózek już był wybrany. Chciał po niego jechać od razu ale ja ciagle sprowadziłam go na ziemie, ze jeszcze mamy czas, ze jest za wcześnie na takie zakupy ... w końcu nadszedł czas gdzie kupiłam na „pół” z siostra dostawkę do łóżka, bo ona niedawno urodziła i miała łóżeczko ale jednak za dużo miejsca zajmowało i stwierdziła ze jeśli ja tez chce dostawkę to kupimy teraz na pół ona półżywa do lipca, a później ja ... i to był koniec. Za niedługo dowiedziałam się ze jednak nic z tego. Jak leżałam w szpitalu, mąż pousuwał wszystkie rzeczy z obserwowanych, z koszyków itd.. powiedział ze kasował to z pół godziny. Także wiem, ze nas wyprawka nie czeka. Tez mam zle skojarzenia i będę kupować większość po urodzeniu dziecka... Ps. Dziś w końcu dotarło do mnie to badanie na trombofilie (właśnie czekam godzinę bez jedzenia i picia) zamawiałam w zeszły czwartek i gdybym wybrała opcje płatności przy odbiorze to już w czwartek bym miała, ale ze zrobiliśmy przelew z góry to musieli tyle czekać aż pieniążki się zaksięgują :oops: i tyle dni jestem w plecy bo jeszcze weekend mnie złapał ...także gdyby któraś z was chciała to badanie zamówić to polecam zapłacić kurierowi w gotowce ;)
 
Do góry