reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cały ten brzuch robi ci się twardy czy tylko w jakimś jednym miejscu? Jeśli w jednym miejscu to może być tak że dzidzia się wypycha po prostu. Jeśli cały, nie boli tylko robi się twardy na chwilkę i puszcza to może być po prostu trening macicy. Ja mam te skurcze od mniej więcej 20tc ale nie boli tylko brzuch robi się twardy i po kilkunastu sekundach lub zmianie pozycji odpuszcza ;)

Nie cały, w jednym miejscu raczej i też nic nie boli :) bardziej zastanawiam się, że czasami tak nisko, ale faktycznie może dzidzia sie rozpycha :) zaczęło się też jakoś od 20tc [emoji4]
Dobra - to już nie schizuje [emoji23]
 
reklama
Cześć dziewczyny. Czy Wy wiecie, że przez ostatnie półtora tygodnia przeczytałam kilkaset stron tego forum?? To pomaga zdecydowanie.
Dziś miałam kontrolna wizytę po lyzeczkowaniu. Minęło ponad 2 tygodnie. I jest wszystko ok. Endometrium cienkie, pęcherzyka brak, pewnie po owulacji, albo i jej nie będzie, więc czekamy teraz na okres. Pani Doktor powiedziała, że to moja decyzja, mogę się starać już po @. I tak właśnie zamierzam.
Pozdrowiam wszystkie mamuśki obecne i te przyszłe
 
Nie cały, w jednym miejscu raczej i też nic nie boli :) bardziej zastanawiam się, że czasami tak nisko, ale faktycznie może dzidzia sie rozpycha :) zaczęło się też jakoś od 20tc [emoji4]
Dobra - to już nie schizuje [emoji23]
U mnie też tak to wygląda. Robi się twardy i tak jakby czuje coś.. trochę ból ale bez przesady w 1 miejscu. I to wlasnie w szpitalu mi tłumaczyli że to dzidzia i też ok 20tc się zaczęło;)
 
@Betika2018 jeśli czujesz się gotowa to nie ma na co czekac tylko działać. Dwie pierwsze owulacje powinny być bardziej obfite jeśli chodzi o śluz bynajmniej u mnie tak było i wtedy są większe szanse na zajście w ciążę. :) trzymam kciuki za owocne starania :) ❤️ a jakieś badania miałaś zlecone lub coś sama badalas?
 
@Takaja123 badan oczywiście zleconych nie miałam żadnych ale jutro idę na krew, więc kilka badań zrobię na pewno. Tsh, choć to powinno być ok, toksoplazmoze bo na to mam skierowanie jeszcze z ciąży niewykorzystane
 
Boże jak ja bym chciała pomóc co do twardego brzucha czy czegoś dotyczącego ciąży. Ehh... Widać los chce inaczej. Myślałam że z miesiąca na miesiąc będzie mi lepiej a jest coraz gorzej przez to ze nie mogę zajść. Czuje sie okropnie. A gdy tylko słyszę cos na temat ciąży zaczynają mi płynąć łzy. Też chciałam jak każda z nas od razu zajść ale nie jest to takie łatwe jak mogłoby się wydawać. Chyba niedługo wyrzucie mnie z tej grupy bo ciągle narzekam ale po prostu muszę od czasu do czasu wyrzucić to z siebie :(
 
Boże jak ja bym chciała pomóc co do twardego brzucha czy czegoś dotyczącego ciąży. Ehh... Widać los chce inaczej. Myślałam że z miesiąca na miesiąc będzie mi lepiej a jest coraz gorzej przez to ze nie mogę zajść. Czuje sie okropnie. A gdy tylko słyszę cos na temat ciąży zaczynają mi płynąć łzy. Też chciałam jak każda z nas od razu zajść ale nie jest to takie łatwe jak mogłoby się wydawać. Chyba niedługo wyrzucie mnie z tej grupy bo ciągle narzekam ale po prostu muszę od czasu do czasu wyrzucić to z siebie :(
Kochana po to jest ta grupa. Nie martw się, uwierz w cuda one się zdarzają, wiem jak jest Ci ciężko, ale nie pozostaje nic innego jak dalej walczyć o marzenia [emoji846]
 
@annkow111 doskonale Cię rozumiem. Mam tak samo. Temat dziecko, ciąża to temat tabu w ogóle nie chce o tym słuchać i mówić,doprowadza mnie to do szału. Ostatnio tekst "korzystajcie póki nie macie dzieci" to ręce opadły mi do ziemi i nie komrntowalam już tego tym bardziej, że ta osoba zna nasza sytuację. Jedynie na ten temat rozmawiam z Wami i jest mi lepiej dzięki temu.
 
Nie możemy słuchać o ciąży, nie możemy patrzeć... Ale jest to nieuniknione i trzeba z tym jakoś żyć.
Wczoraj siostra powiedział mi że się starają o dziecko. Dziś w przychodni przyszpitalnej w której byłam obok ginekologa jest przychodnia dla małych dzieciaczkow, pierwsze badanie na bioderka, to pewnie dzieciaczki miesięczne. Nie wspominam o kobietach w ciąży. No łezka w oku się zakrecila. Nie mówię, że nie. Ale to trzeba mieć nadzieję, że nas też to czeka. Bez niej byłoby znacznie ciężej
 
reklama
Jak ja sie ciesze ze znalazłam to forum. Zawsze można na Was liczyć! Zawsze potraficie pocieszyć. I dzięki Wam wiem ze nie jestem jedyna, ze Wy przechodzicie lub przechodzilyscie to samo co ja
 
Do góry