reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@kifsi witaj[emoji4]nudnej ciazy[emoji4]
A krwiak jest dalej?
@Bananowiec beta super[emoji4]gratulacje[emoji4]
@roxie123 racja,potem sie zrzuci oby tylko z dzidzi bylo dobrze [emoji5]
Moj M nie jada makaronu i tu mam utrudnienie,no ale coz cos wymysle [emoji4]

@mififi04 roladki ze schabu mowisz nmmm,a co w srodku?[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Szynka i ser [emoji173]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Funia90 normalnie nie mogę się napatrzeć na te fotki co dodajecie ... i za każdym razem się wzruszam ... cieszę się że jest dobrze , dajecie nadzieję :* oj u mnie jeszcze dłuuuuga droga ... ciągle wydaje mi się ,że jestem krok do tyłu nie do przodu :<
 
@mififi04 mniam mniam to taki troche devolaje

@roxie123 kochanie u Ciebie to kwestia zajscia i bedzie dobrze,masz leki wszystkie z mozliwych i musi sie udac ,zobacz ilu dziewczyna na zelaznym zestawie sie udaje [emoji5]
Lada moment Ty pokazesz foteczke[emoji8]

@mallutka na pewno niedlugo sie pochwalisz i Twoja dzidzia do Ciebie pomacha[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Funiu gratuluje ostatnio nie udzielsm sie bo chyba dziewczyny depresja mnie dopadla maz wyjechal a ja nawet nie chce z nim rozmawiac bo czuje sie tak jskby mnie zostawil z tym wszystkim obiecuje sobie codziennie ze wezme sie w garsc ale to bywa tak ze jednego dnia jest super pod warunkiem ze mam duzo zajec a nasteonego jakby mnie demon jakis opetal :( jak sobie z tym poradzic z tym smutkiem ktory ciagle powraca
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Funiu gratuluje ostatnio nie udzielsm sie bo chyba dziewczyny depresja mnie dopadla maz wyjechal a ja nawet nie chce z nim rozmawiac bo czuje sie tak jskby mnie zostawil z tym wszystkim obiecuje sobie codziennie ze wezme sie w garsc ale to bywa tak ze jednego dnia jest super pod warunkiem ze mam duzo zajec a nasteonego jakby mnie demon jakis opetal :( jak sobie z tym poradzic z tym smutkiem ktory ciagle powraca


Kochana wiem co czujesz... co prawda mam męża na miejscu ale mi to nie pomoga. Też przed nim "uciekam", nie mam ochoty wychodzić, rozmawiać z nikim. W przyszłym tygodniu wybieram się do psychiatry... Nie myślałaś o tym?
 
@Funia90 oby tak było ... jeszcze nigdy nie byłam na takim etapie jak Wy teraz :< no ale cóż musze miec dobre nastawienie bo zwariuje :) jak na razie odpicowałam się i czekam na M ;p
@zosiak nie smuć się bierz się w garść bo Ci nakopiemy !!! skoro wyjechał to musiała być Wasza wspólna decyzja , taka była potrzeba ale wróci :) nie osądzam Cię bo nie znam sytuacji < wiem tylko że nie miałas łatwo >ale kochana jemu też na pewno nie jest łatwo , faceci nie okazują tak emocji ... M też może się oderwie na chwilę od problemów i będzie miał inne nastawienie . Musisz też je zmienić bo nie dasz rady tak . Moim zdaniem chwilowa rozłąka Wam dobrze zrobi zatęsknicie , będziecie patrzeć na siebie inaczej :) zawsze oczekujemy od mężczyzn żeby to oni byli , wspierali , itd sama tak robiłam do czasu...ale stwierdziłam , że dołując M pogarszam sytuacje ... wiadomo on mnie wspierał mimo moich nerwów , ale jak miną mi najgorszy okres i się pozbierałam musiałam trochę jego podbudować . Ważne są wspólne relacje też trzeba trochę dać od siebie bo im więcej facetowi mówimy , że nie ma z niego pożytku tym bardziej facet się oddala . Także kochana uśmiech na buźkę , pogadaj z M troche poflirtuj to tamto , musicie odpocząć od tego co przykre . Zobaczysz dobrze radzę , będzie widział ,że masz inne spojrzenie ,że sobie w miare poukładałaś to i on się postara tak zatęskni ,ze będzie w domu szybciej niz myślisz :) :*
 
reklama
@roxie123 wzielam sobie rosolek bo ostatnio ciagle mam smaka i ogromna miche pierogow ,15 szt,zjadlam je na dwa razy,druga czesc w domu[emoji4]
A potem kupilam sobie jeszcze takie mleczko skondensowane w tubce hahah i zjadlam troche ale to ma tyle kalorii ,ze stwierdzilam ,ze to na prwade przesada[emoji19]
A co Wy dzis na obiadek robicie? Ja ostatnio w ogole nie gotuje ale musze zaczac bo taka dieta mi nie sluzy:/


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
hej :)
pewnie nikt już mnie nie pamięta , ale jakis czas temu udzielałam się na tym wątku :)
straciłam ciąze w lutym 2014 r , w lipcu juz byłam w kolejnej z młodszym synkiem ( bo w sumie mam ich dwóch) :) zarzekałam się ,że już dość i moje dwa smyki mi wystarczą , ale czas pokazał co innego i obecnie jestem w 12 tygodniu.
pomimo poronienia zarówno pierwsza i trzecia ciąza przebiegały prawidłowo bez większych komplikacji ,tak teraz wszystko jest pod gorę :( do 8 tygodnia wszystko ok, potem duzy krwiak , naszczescie brak plamien , kolejna wizyta ok, dzidziol rośnie -krwiak nie czyli ok :)
wczoraj wieczorem nagłe krwawienie , wizyta w szpitalu - jest dalej serducho ufff

postanowiłam znów do was dołączyć bo ostatnio forum bardzo mi pomogło przetrwać ciąże :)
siedząc w domu a właściwie polegując do głowy przychodzą rózne czarne scenariusze , a tu zawsze mogłam liczyć na wsparcie :)


&&& za wszystkie cięzarówki i starczki
[*] dla wszystkich aniołkow
To trzymamy mocno kciuki za dzidzi zeby bylo zdriwe i zeby to byla dziewczynka hihi :):):*
 
Do góry