reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej:)
Probowalam karmic mala piersia,jadla40minut i po 5min plakala bo byla glodna zjadala 60ml butli i szczesliwa z bananem na buzi zasypiala na 3/4 godziny.
Wiec juz.nie karmie od wczoraj.probowalam ale biedna nic sie.nie.najadala i meczyla zie ona i ja.

Po mleku bebilon strasznie mi ulewala,czasami az fontanna szla z buzki.zmienilismy na bebiko cofmort i ulga niesamowita.w nocy nie spalam dlugo bo pomimo ze jej sie odbijalo to za jakis czas ulewala.a teraz mamy spokoj.ogolnie apetyt ma dobry:)


Ja karmilam dzieci mlekiem NAN na pewno dziecko karmione MM jest spokojniejsze i nie trzeba zwarzac na to co się je wiec unika te się kolki dzidziusia która jest dla niego pewnie bardzo bolesna plusem tez jest ze zawsze można pojechać na jakieś dłuższe zakupy z mężem a babcia może posiedziex z dzidzia no i oczywiście nie trzeba się martwić czy dzieciątko się najadlo bo wiemy dokładnie ile zjadlo
 
reklama
Magdalena super nowiny przynosisz: )
No to życzę spokojnej ciąży do samego konca: )

Ja karmię młodego hippem od 4 miesiąca przesypial już cała noc:)
 
Magdalena ale fajne wiadomości :)
Teraz musi aż do porodu iść gładko:)
A te trampoliny mnie kuszą, ale mam jakiś problem z kolanem i chyba najpierw muszę się tym zająć by nie przeholować.

Mi dziś kończy się L4, jutro tylko tak dla picu na jeden dzień idę do pracy, a na wtorek chyba wezmę urlop, bo i tak miałam zaplanowany.
Ale muszę przyznać, że dużo zrobiłam - pół dnia straciłam na zakupy i załatwianie jakichś spraw, a jak wróciliśmy to ugotowałam obiad, upiekłam babkę i sernik na jutro, standartowo chlebuś, plus sałatka śledziowa - z ciacha najbardziej się teść ucieszy, bo my jedziemy na święta do moich rodziców (moja mama wyżyje się na wnusi;)).

A i odebrałam dziś wyniki hist-pat. Oczywiście też nic nie wnoszą, pisze tam tylko, że w materiale były pozostałości po poronieniu i że było bardzo dużo materiału. O kosmówce ani słowa, ale może to dobrze.
 
Ja za Wami nie nadążam - zajrzałam po kilku dniach i nie mam możliwości nadrobienia wszystkiego...

Witam "nowe" dziewczyny - szkoda, że akurat tutaj Was poznaję, ale razem jest/będzie łatwiej.

Co do terminów... Ja córkę urodziłam 37t1d - w książeczce zdrowia mam wpisany 38tc, a na swoim wypisie 40tc - więc chyba tu reguły nie ma. Co do liczenia, to u mnie za każdym razem lekarz mówił, że albo skończony któryś tydzień albo np. 35t3d - to 36tc. W szpitalu jak rodziłam młodego 35tc1d - to także wpisali 36tc. I tak moim zdaniem powinno się liczyć. Bo jakby nie było dzisiaj mamy czwarty tydzień marca, a nie trzeci ;-)
 
Z tymi tygodniami miesiąca niby tak :)
Ale znowu lata liczy sie skończone :) ja mam np 34 lata, a 35 skończę w grudniu, mimo ze teraz mam juz 34 i 3 miesiące to dalej sie mówi ze sie ma 34 :)
 
Mi lekarz mówił dokładnie który dzień tygodnia z tego co pamiętam na usg pisało wszystko. Ja urodziłam w 39 tc przez cc.

Chyba pójdę z małym do innego okulisty bo ta gradowka jest i jest i nie chce zejść: (.
Smarujemy mascia i nic to nie daje. Martwie się że grozi mu zabieg jakiś.

Moje dziecko już odplynelo cały dzień nie spał chyba po raz pierwszy no i raz jak byliśmy w gościach cały dzień to też nie spał.
 
reklama
Magdalena super wieści! :D

Ja dzisiaj miałam jakąś masakrę... Ledwo dojechałam z Olkiem do domu o 18 i tak przewisiałam 2 godziny nad muszlą... Wcześniej też mnie trochę męczyło, ale w domu to dałam popis koncertowy :-\
 
Do góry