reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja mam w domu "szpital" jedyna,osoba zdrowa jestem ja dzieci goraczkuja po ponad 38'C bylam u lekarza I jest to tzw. Goraczka trzy dniowa maz z kolei leczy zatoki kurcze Ta pogoda taka jest do du... I dzieci choruja raz zimno , raz cieplo ....szkoda gadac
jutro mam do odebrania wynik z histopatologii ... Eh to juz dwa tygodnie po zabiegu czas szybko leci oby tak szybko przelecial do czerwca i żeby mozna bylo bez przeszkód zacząć ponowne starania ... Chyba nic wiecej do szczescia mi juz nie trzeba tylko jeszcze jednego maluszka :-)
 
reklama
aanniiaa kochana nie myśl tak o sobie w taki sposób na pewno nikogo nie zawodzisz stało się tak jak się stało, ale to nie twoja wina tule cieplutko: *
Wiesz ja też nie myślałam o staraniach zaraz po poronieniu każda z nas ma swój czas kiedy wraca do pełnej formy.

Ja mam lekką nadwagę i chorą tarczyce i nie tylko na lekach strasznie utylam ćwiczyłam, ale zapału brakło w pewnym momencie teraz waga znowu rośnie chyba wrócę do ruchu w postaci ćwiczeń. Ogólnie zawsze byłam szczupła dopóki nie zaczęłam brać leków i chorować i nie umiem się pogodzić z nową wagą, wiem, że ludzie maja wieksze zmartwienia dlatego staram się nie przejmować tym i ty też się nie przejmuj i nie poddawaj zadbaj o siebie, a jak będziesz gotowa to zaczniesz staranka.

Renata to zdrówka dla dzieciaków mój Wiktor też przechodził trzydniowke
 
Ja nawet nie myślę o staraniach :) po pierwszym poronieniu nie chciałam, bałam się no Ale jak się okazało że jestem w ciąży to sie cieszyłam.. Jednak zajęło to rok( nie zabezpieczamy się ) więc nie wiem w czym przyczyna Ale oboje przejdziemy badania i się okaże co i jak.
Ja od dziecka mam nadwagę więc juz czas coś z tym zrobić :) Ale też może traktuje to jako motywację, może chudsza i zdrowsza uda mi się donosic ciążę? Myślę ze będzie łatwiej a poza tym jakaś odskocznia musi być. Ale to jeszcze miesiac.
 
Nimfii na tak wczesnym etapie łożysko dopiero się tworzy. Jeżeli tak miało być, to żadna interwencja by nie pomogła. Lekarze dają luteinę, leki przeciwkrzepliwe, ale jak jest jakaś wada to chociażby stanęli na głowie to i tak nic nie poradzą. Nie rób sobie wyrzutów.

Ania masz rację, najgorsze są reklamy... A co do zawodzenia wszystkich - nie pleć głupot! Wiem, że psychicznie wysiadasz, ale może trzeba właśnie iść na siłkę, trochę endorfin wytworzyć. Więcej siły do życia wtedy przyjdzie :)

Renata dobrze, że tylko trzydniówka a nie jakieś anginy czy inne dziadostwa. Trzymaj się dzielnie! Najważniejsze, że Ty jesteś zdrowa. Bez Ciebie wszystko by się pewnie posypało.

A mnie brakuje sprzątania świątecznego, tego wyżycia się z mopem w ręce... Udało mi się znaleźć dziewczynę do pomocy, ale to nie to samo, co własnoręczne wymiatanie kątów... Oczywiście cieszę się bardzo, bez niej byśmy pewnie obrośli brudem. Ja większość czasu bawię się z dzieckiem albo przytulam muszlę a mamy taki metraż, że głowa mnie boli jak sobie przypomnę. Najbliższe szorowanie czeka mnie chyba dopiero na Boże Narodzenie. Dzisiaj poprasowałam wielką stertę ubrań i jestem zmęczona jak po maratonie :(
 
Ja nawet nie myślę o staraniach :) po pierwszym poronieniu nie chciałam, bałam się no Ale jak się okazało że jestem w ciąży to sie cieszyłam.. Jednak zajęło to rok( nie zabezpieczamy się ) więc nie wiem w czym przyczyna Ale oboje przejdziemy badania i się okaże co i jak.
Ja od dziecka mam nadwagę więc juz czas coś z tym zrobić :) Ale też może traktuje to jako motywację, może chudsza i zdrowsza uda mi się donosic ciążę? Myślę ze będzie łatwiej a poza tym jakaś odskocznia musi być. Ale to jeszcze miesiac.
Aniu, a badałaś cukier i insulinę w krzywej? Podobno insulinoodporność może się przyczyniać do strat. Bardzo dobrze, że planujesz wprowadzić zdrowszy tryb życia, napewno przełoży się to też na Twoje samopoczucie.
 
alza

jeszcze będziesz,chciala oddac mopa innej poki mozesz odpoczywaj i dbaj o siebie
ja tez mam dość sporo sprzątania a o myciu podlog nawet nie wspomne
tez się cieszę że chociaz ja zdrowa

najgorsze ze swieta za pasem a ja do piątku w pracy .... Mam nadzieję że ogarnę Dobranoc dziewczynki ....
 
Badania będę miała robione dopiero. Lekarz po prostu chce najpierw zakończyć ta sprawę. Na początku kwietnia idę jeszcze raz na bete zęby sprawdzić czy spadła do zera A potem badania.
Mam nadzieje, ze ćwiczenia i może w końcu jakąś normalna pogoda pomogą trochę :)
Dobranoc dziewczyny :)
 
Dzień dobry witam się z kawka: )

Życzę miłego dnia :)

Wczoraj byliśmy z mężem na zakupach przedświątecznych pojechaliśmy wieczorem bo mniejszy tłok w sklepach no i tak to można pusciutko mało ludzi się kręciło już na święta wszystko jest ryby mamy na post ,tak myślę, że zrobię w piątek śledzie w śmietanie z ziemniakami w mundurkach.

Jakoś nie czuję tych świąt niby się sprząta jak zawsze przed świętami, ale nie czuję tego nastroju.

Wczoraj dostałam list od znajomej siostry zakonnej poznałam ją w szpitalu .
Lezalysmy razem na psychiatrii.
Pisze, że pamięta o mnie w modlitwie i dość długo czekałam na ten list. Napisała, że one karmelitanki rzadko piszą listy. Bardzo mi pomogła jej obecność jak byłam chora. Namalowala mi witrażyk jak byłyśmy w szpitalu i dała dużo obrazków świętych teraz też mi przysłała obrazki i kartkę na święta muszę jej odpisać: )cieszę się, że o mnie pamięta i poproszę ją o modlitwę za wszystkie aniolkowe mamusie żeby doczekały narodzin upragnionych dzieci: )
 
:) piszecie w zawrotnym tempie :)

dobrze że forum ożyło :)
ja podczytuje ale czasu brak na regularne pisanie :)
dziś o 5:30 Jaś postanowił poprzestawiać mi garnki w szafce :p więc sorry mama ale nie ma już spania :D
dziś mam fryzjera później pakujemy się i jutro leciiiiiimy :)

także gdybym już nie miała jak to życzę Wam Kochane moje dużo spokoju ducha i radości na ten świąteczny czas!
 
reklama
Do góry