reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Czesc dziewczynki.

Mala spi od 13 i pewnie zaraz sie obudzi...
Bylam dzis z nia na zakupach bo w sklepie mieli wyprzedaz...Kupilam sporo ciuszkow po 1 Euro przecenionych z 6-7 Euro:-)

As kochana bardzo mi przykro..Zycie nie jest czasem sprawiedliwe i biedny Twoj tata jeszcze tak cierpi...Okropna jest swiadomosc tego,ze ktos w krotce odejdzie...
 
a_gala - kochana przytulam bardzo mi przykro zapalam swiatełko dla Aniołka(*).
Przykro mi ,że musisz przez to przechodzić, najgorszy jest ból psychiczny o fizycznym można zapomnieć ,ale tego co siedzi w naszym sercu nie da się wymazać , najważniejsze jest to ,żebyś mówiła o tym jeśli masz ochcotę , czasem nasi bliscy nie rozumieją ,że potrzebujemy sie wygadać wyżalić ,dlatego kiedy tylko będziesz czuła potrzebe wyżucenia z siebie żalu to pisz do nas tu na forum znajdziesz zrozumienie i pomoc, naprawde to działa jak terapia grupowa i jest nam potrzebne , odkąd jestem na forum stałam sie odważniejsza i odkryłam ,że tylko dziecko pomoże częściowo ukoić żal i tęsknotę i już nie mogę sie doczekać radosnego oczekiwania na dziecko.

As- przytulam bardzo mi przykro z powodu Twojego taty nie mam słów dlatego jeszcze raz przytulam:-(

Anka"- ja bastuje bo do końca grudnia mam umowe ,a jeśli przed upływem trzeciego miesiąca kończy sie umowa o prace to pracodawca nie musi jej przedłużać, czekam na 2011.;-)

Kaśka- dobrze ,że sie odezwałaś rozumiem , czasem brak weny i poprostu nie ma oczym pisać , czas do maja szybko zleci zobaczysz :tak:

@ rozkręciła się na dobre i dała mi z rana popalić nie mogłam sie zwlec z wyra poprostu ,ale zanim dotarłam do pracy sie wszystko uspokoiło i jak do tej pory mam spokój z bólem brzucha.
 
As, bardzo mi przykro z powodu taty... musisz być silna...Przytulam.
Wisienko, pisałam na wieściach, ale i tu jeszcze raz napiszę, bardzo mocno trzymam kciuki za Twoje staranka, mam nadzieję, że szybko pochwalisz się nam pozytywnym teścikiem:-)
Lili, tak jak piszą dziewczyny, takie zdjęcia z maleństwami bardzo dodają nam wszystkim wiary:-)
Witam nowe Aniołkowe Mamy i zapalam (*).
Oczywiście trzymam kciuki za wszystkie staraczki:-)
 
jezynko dziekuję, dziś juz nie ma @ i mam nadzieję, ze nie wróci. Ten cykl staramy sie ale na luzie, nie będę cudowac z liczeniem i takimi tam, no zobaczymy
As przykro mi kochana , tulę cie mocno 02.02.2008r trzymałam za reke moja mame kiedy umierała. Tez nowotwór. Tęśknię do dziś i prosze o opiekę nad moim Aniołkiem. Tule raz jeszcze, brak słów w takich chwilach.
 
Dziewczynki dziękuję za wsparcie.
Właśnie wróciłam od taty.
Klaudia wzięła lustrzankę to narobiłyśmy trochę zdjęć.
Zawsze dobrze mieć jakąś pamiątkę z chwil kiedy jeszcze jest w miarę dobrze.:tak::-):-):-)
Czytałam dziś taty wyniki.
Wyraźnie napisane,że wystąpił Progres choroby czyli poszło do przodu w zawrotnym tempie :(
Ech szkoda słów,brak wiary.....nadziei...chociaż ta podobno umiera ostatnia.:-:)-(
 
reklama
As- przykro mi bardzo:-(

kobietka22- ach te przepisy, zostawiam to bez komentarza:crazy:
2010-2011 to zaledwie kilka mieśięcy, i tak możemy razem zmajstrować!!! kto to wie ile mi zejdzie tych miechów:happy2:.

pozdrawiam dziewczyny.
 
Do góry