reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam
z tego co wiem to luteiny nie mozna kupic bez recepty chyba ze chodzi o luteine taka co poprawia wzrok a to chyba nie jest progesteron... jak mozesz to napisz jaka kupilas ta luteine? jakiej firmy i dokladna nazwa... bo moze cie w aptece zle zrozumieli chyba ze ci sprzedali bez recepty bo im powiedzialas ze do lekarza dopiero pojdziesz po recepte, niekiedy sprzedaja aptekarze bez recepty leki ale mysle ze to troche nieodpowiedzialne...
Mi też się wydaje, że chyba to jakieś nieporozumienie i sprzedali jej luteina na wzrok......
U mnie tylko i wyłącznie mozna kupić na receptę!
:zawstydzona/y:
 
reklama
ADAMED - LUTEINA ewela tu masz luteine ktora powinnas brac czyli progesteron jak ci sprzedali inna to nie jest to progesteron... chociaz cena ktora podajesz pasuje do progesteronu, bo witaminy chyba sa tansze... chociaz ja nie wiem, nie znam sie.

milego popoludnia, ja pisze dzis prace na temat czasu pracy wedlug kodeksu pracy... nie chce mi sie wrr. dzis jeszcze sie poklucilam z moim, ale nie odpuszcze mu tak latwo :-p
 
Dziękuję :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Jakoś się trzymam, ale łatwo nie jest :-(

Tak bardzo chciałabym znowu poczuć to cudowne uczucie, które towarzyszy byciu w ciąży :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Wiem Kochana, że łatwo nie jest, ale trzeba nauczyć się z tym żyć, nic innego Nam nie pozostało....
I poczujesz....jeszcze będziesz miała dzidzię....daj sobie troszkę czasu....i wierz, że Wam się uda....
Trzymaj się :-)
 
ja tez sie takim osoba dziwie, chociaz nie wiem potem jak to jest z rozliczaniem sie, robieniem spisu z natury czyli inwentaryzacji czy gdybys nie doniosla recepty to jak by to wyszlo? miala twoje dane telefon albo cos? ja nigdy nic nie kupilam bez recepty chociaz wiem ze sie da... bo sprzedaja jak sie ich zbajeruje i posciemnia tylko nie wiem czy im za to cos nie grozi... chyba zalezy od leku jaki sprzedali, bo luteina przeciez nie szkodzi.... co innego jak to jakis silny antybiotyk... dobra wracam do pisania referatu

w ogole to cos dziwnego mi sie dzieje, od wczoraj mnie prawa piers boli, a druga wcale... a nie przewialao mnie bo nie mialo kiedy i gdzie chyba ze na uczelni... nie wiem co jest grane i wkurza mnie to
 
Najgorsze jest jeszcze to, że kuzyna narzeczona mówi mi, abym to ja się nie załamywała i że ona też wie, że to boli!!! Skąd ona może to wiedzieć, we wrześniu urodziła dziecko, nie miała żadnych problemów i mi piep... że ona wie jak to jest.
Do Cioci jeżdżę, ale niestety oni mieszkają z nią, byłam tam parę razy odkąd wyszłam ze szpitala, ale nie potrafię się popatrzeć na ich syna gdyż coś ściska serce To tak strasznie boli i powraca pytanie DLACZEGO?
 
reklama
No to Ci powiem, że bardzo nieodpowiedzialnie się Pani Magister zachowała, przecież takich rzeczy robić nie wolno! No, ale juz mnie nic nie zdziwi....
:zawstydzona/y:

ja tez sie takim osoba dziwie, chociaz nie wiem potem jak to jest z rozliczaniem sie, robieniem spisu z natury czyli inwentaryzacji czy gdybys nie doniosla recepty to jak by to wyszlo? miala twoje dane telefon albo cos? ja nigdy nic nie kupilam bez recepty chociaz wiem ze sie da... bo sprzedaja jak sie ich zbajeruje i posciemnia tylko nie wiem czy im za to cos nie grozi... chyba zalezy od leku jaki sprzedali, bo luteina przeciez nie szkodzi.... co innego jak to jakis silny antybiotyk... dobra wracam do pisania referatu

Ja zawsze leki kupuje w jednej aptece, bo mam tam kartę stałego klienta... I mają w komputerze wszystkie moje dane i historię moich zakupów u nich. Może dlatego zaryzykowała i mi sprzedała.
 
Do góry