reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

aga witam cię u nas gratuluję fasoleczki i tulę w bólu nad stratami.
zaglądaj do nas jak najczęściej i zarażaj:-):-)

a ja chyba łapię doła dołeczka ale cos się zaczyna
 
reklama
Kochane Dziewczynki! Nie pisze duzo ostatnio, ale mamy ostatnie 3 tyg roku szkolnego. matury, egzaminy koncowe i wstepne... za duzo tego szczescia na raz...:szok:. Ale chociaz paru z Was odpisze... Musze odreagowac po napisaniu maila do rodzicow ucznia trudnego i ``zaproszeniu`` ich do szkoly na rozmowe :baffled:

gin powiedział że najjlepiej poczekać jakieś 6 miesięcy ale jeśli to za długo to mogą być dwa cylke wiec oczekuję z niecierpliwością pierwszej @ a później z górki.

Szafirek, to trzymam kciukasy zeby przyszla najpredzej :tak::tak:. Pierwsza zawsze cieszy jak zadna.
Magie2412-ale masz fajnego męża .

Anesto sama jestem w szoku :szok:. Moze dlatego, ze jeszcze nie mamy slubu to sie chlop stara :-D. A za kolacyjke ja placilam bo dostane ekstra pieniazki za prace w sobote.

z mężuniem już na nowo sielanka:-)

Mika, no to super :-)

zdecydowalismy sie ze kupimy jeszcze jednego psa...tak zeby szczeniakowi było razniej, duzy sie bedzie musiał przyzwyczaic...

dzis piwerszy dzien jestem na ciasteczkowej diecie

A ile lat ma duzy pies? Bo ja chcialam kupic mojemu psu psa, zeby miala towarzystwo, ale podobno roznica wielu nie powinna byc duza a moja maprawie 6 lat.

A jak wyglada dieta ciasteczkowa ? Bo ja chwilowo odpuscilam ze wzgeldu na stres szkolny, ale zaintrygowalas mnie :-D

zajrzałam zeby sie pochwalic, ze zbliza sie pierwsza @
NO to super, niech szybko przychodzi :-)

dzisiaj odebrałam wyniki histopatologiczne i jestem wkurzona

Anka:-) Niestety wyniki hispat nie mowia absolutnie nic, w jakimkolwiek jezyku nie bylyby napisane. Ja nawet nie mialam robionego badania i bylam bardzo rozgoryczona, ale dziewczyny pisaly, ze lekarze musza miec podkladke, ze poronienie bylo samoistne albo obumarla ciaza (ze wzgledu na ustawe antyaborcyjna) wiec samo badanie niestety nic nie wnosi :-(

teraz jestem w 8 tygodniu ciazy i jest ok.na usg widzialam bijace seruszko tydzien temu wiec tylko modlic sie i czekac

Aga :-) Witaj! Ciesze sie, ze nosisz fasolinke pod serduszkiem i zycze z calego serca, zeby tym razem bylo dobrze. TERAZ MUSI :-) Prosimy o swieze fluidki ciazowe :-)

a ja chyba łapię doła dołeczka ale cos się zaczyna

Co sie zaczyna JEZYKU????

Hej dziewczynki
Pisze z kawiarenki internetowej,bo nie mam jeszcze internetu.U nas wszystko wporzadku.Nowe mieszkanko super.Calusy dla was.Odezwe sie za jakis czas.
Magda

Magda :-) Jak milo, ze sie odzywasz. To fajnie, ze super mieszkanko! To wlasne czy wynajete? Moze to poczatek serii SAMYCH DOBRYCH ZDARZEN????

BRZUCHATE PTASZYNKA I DLACZEGOTAK PROSZE POGLASKAC BRZUSZKI I PUSCIC JAKIES FLUDKI CIAZOWE, MOZE KTOS SIE ZARAZI :tak::tak::tak:

BATONIKU :-) Jestes gdzies tam?

MUFFY :-) ???

Caluski dla pozostalych dziewczynek
 
witam dziewczynki.
dzis melduje sie po bardzo pracowitym i ciezkim dniu. wreszcie odwazyłam sie sama pojezdzic samochodem.:tak::szok: było ciężko, stres duży ale wszyscy wokół i ja wyszłam z tego eksperymentu cało;-):tak:. w koncu trzba próbować.
dzieki temu kupiłam sobie już wszystkie kwiatki na balkon. miroslawa nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze tego ogródeczka. zawsze mi sie marzył domek chociaż z małym ogródkiem. a jak na razie zostaja mi tylko kwiaty na balkon.
wiec kupiłam i od razu posadziłam, wysprzatałam całe mieszkanie ( korzystam ze mąż jest na wyjeździe z pracy do jutra wiec nikt mi nie przeszkadzał i nie marudził)
do tego jeszcze pół godziny ćwiczeń.
a tak na marginesie to co to za dieta ciasteczkowa. ja prosze o przepis na te ciasteczka, moze pomoga bo jak na razie to cwicze pije czerwona herbate i nie ma zadnych rezultatów. wydaje mi sie ze tak bedzie dopóki nie unormuja mi sie hormony tarczycy. ale ile to może trwać???:crazy: zaczyna robić sie cieplutko a mi wylewa sie brzuszek zza spodni. ostatnio chciałam kupic sobie spódnice u znajomej w sklepie. od razu stwierdziła ze coś przytyłam i pytała czy nie jestem w ciązy. :wściekła/y: nawet nic nie przymierzałam i wyszlam.:no:
oj za duzo sie rozpisałam.
pozdawiam i buziaczki
 
Witam Was wszystkie,
Jestem tu nowa. Od pewnego czasu podczytuje Was regularnie. Sama poronilam w 6 tygodniu druga ciaze (z pierwszej mam 16-miesieczna coreczke Flavie). Obylo sie bez zabiegu. Zaczelo sie wszystko na malym wypadzie do Londynu, kilka godzin po tym jak wysiadlam z samolotu 28 marca. Na poczatku myslalam, ze krwawienie zwiazane jest ze stresem, ze minie, ale niestety nastepnego dnia nasililo sie. Odwiedzilam w sumie 3 rozne szpitale i w rzadnym nic dla mnie nie zrobili, by zatrzymac krwawienie, podtrzymac ciaze. Nawet USG nie doczekalam sie choc na nim najbardziej mi zalezalo (uslyszalam odpowiedz, ze w weekendy nie robia!). Czekalam jak na wyrok na otwarcie sie szyjki i tak tez sie stalo w piatym dniu krwawienia. Tylko potwierdzili, ze to poronienie i ze jest calkowite i tyle. Nie mialam pojecia, ze w Anglii tak do tego podchodza. Przez jakis czas bylam jakby w szoku, wszystko wydawalo sie takie nierealne. Wczesniej nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze taka rzecz moze mi sie wlasnie przydarzyc. Tymbardziej, ze w pierwsza ciaze zaszlam od razu i przebylam bez zadnych komplikacji. W rodzinie wszystkie kuzynki rodza jedno dziecko po drugim bez problemow, nawet pomimo roznych trudnosci. A tu nagle mi, zupelnie zdrowej przydarza sie cos takiego.
A teraz bylabym juz w 12-13 tygodniu...:-(

Mieszkam w Niemczech i tutejszy lekarz radzil mi odczekac 3 cykle, ale chyba nie wytrzymam tak dlugo. Juz jestem w drugim cyklu i bardzo chce juz probowac (nota bene tak powiedziala mi polozna w Anglii, ze juz w drugim cyklu moge probowac). Niestety nie jestem juz taka mloda i po prostu nie chce tracic cennego czasu.

Co do pytania Ani to "Decidua compacta et spongiosa" o ile sie nie myle znaczy "Doczesna zbita i gabczasta". To chyba tylko informacja o zmienionym ciążowo endometrium.

Pozdrawiam Was serdecznie,
Asia
 
Mamaflavii, witam Cię wśród nas i mocno przytulam. Szkoda, że musiałaś tu trafić. Ja straciłam swoją drugą ciążę na początku kwietnia. Trzymaj się cieplutko i staraj się myśleć pozytywnie.
 
reklama
Omelka Mordoklejka i Mamaflavii i Maggie dzieki za pomoc w szukaniu wyników...potwierdziłam wasze poszukiwania...to znaczy po prostu zmienione ciążowo endometrium...czyli chyba tylko to że byłam w ciąży...tyle to sama wiem i chyba rzeczywiście te wyniki niewiele mówią a już na pewno nie tłumaczą przyczyny poronienia...domyślałam się że to tak będzie...jeszcze raz dzięki za pomoc!!!
Witaj Asiu (mamaflavii) przykro mi z powodu Twojej straty...przytulam Cię mocno i pamiętaj że nie jesteś sama...z nami na pewno szybko dojdziesz do siebie...bo my Cię rozumiemy ;) a poza tym masz kochaną córeczkę która Cię potrzebuje...wiem że to na razie trudne ale wesoła i szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko...a wierzę mocno w to że Flavia jest dla Ciebie w tej chwili najlepszą terapią....co do Anglii to mam koleżankę w Anglii która jest w ciąży i mówiła mi że tam o ile się z Tobą nic nie dzieje to się twoją ciążą mało interesują...co do poronień nie znam ich podejścia ale ogólnie do ciąży jest zdecydowanie inne niż w Polsce...ale pewnie i u nas są różne...aha jeszcze jedno tutaj nikt o wiek nie pyta...;) i nie myśl że tracisz czas...bo na wszystko jest właściwy czas...na przyjście naszych dzieci też...każda z nas tutaj marzy o ciąży...a niektóre zdrowo tu zarażają...i mam nadzieję że i nam się uda!!!więc i Ty bądź otwarta na zarażanie fasolkowe...;)
Jezyku czy Twój dołek był albo jest związany z wypadkami samochodowymi...bo się przeraziłam jak zobaczyłam te zdjęcia...nie znam tej piosenki ale nawet urwała mi się w połowie...dobrze że znalazłaś tytuł...
Aga Irlandia...gratuluję bijącego małego serduszka...myśl pozytywnie...będziemy pamiętać o małej fasolce ;) i pozdrów ode mnie Limerick...i Zieloną Wyspę...mieszkałam niedaleko Limerick (w Hospital) przez kilka miesięcy i mam tam znajomych...często pada??? ;)
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego słonecznego dzionka ;) ja dziś idę do fryzjera...coś trzeba zmienić...
 
Do góry