Ciąża Po Poronieniu

[koko.sanka]

Czyli jest szansa, że w przyszłym tygodniu się zacznie oczywiście w poniedziałek powtórzę betę i umowie się do lekarza na kontrolę za jakieś 3 tygodnie (chyba, że się nie ruszy to wcześniej).
Planujesz starania odrazu ? Ja bardzo bym chciała

Akurat ta ciąża, o której pisałam, to przytrafiła mi się w sierpniu, po tym cyklu zaszłam w kolejną, też niedonoszoną. Aktualnie jestem po zabiegu łyżeczkowania, czekam do pierwszej wizyty kontrolnej i na zielone światło od lekarza

 

[Aksamitka28]

Akurat ta ciąża, o której pisałam, to przytrafiła mi się w sierpniu, po tym cyklu zaszłam w kolejną, też niedonoszoną. Aktualnie jestem po zabiegu łyżeczkowania, czekam do pierwszej wizyty kontrolnej i na zielone światło od lekarza

Trzymam mocno kciuki, żeby szybko się udało ja miałam ogromne szczęście po poronieniu donosić zdrową ciążę. Teraz jakoś trochę naiwnie jak dziecko stwierdziłam, że musi być dobrze i będę się cieszyć tą ciążą, bo w tej donoszonej cały czas miałam duszę na ramieniu...no cóż znów będzie dusza na ramieniu ale oby miała powód, żeby tam siedzieć

 

[Aksamitka28]

Ufff zaczęłam plamić czyli powinno się ładnie samo ogarnąć
Myślałam, że mając już malucha na pokładzie będzie łatwiej ale nie jest

 

[koko.sanka]

Ufff zaczęłam plamić czyli powinno się ładnie samo ogarnąć
Myślałam, że mając już malucha na pokładzie będzie łatwiej ale nie jest

Trzymaj się! to okropne, przez co musimy przechodzić tulę

 

[rr401]

Dwa miesiące temu poroniłam w 7 tygodniu ciąży. teraz znowu sie staramy. Chciałam zapytać cz ciąża po poronieniu jest możliwa bez rzadnych komplikacji? Czytrzeba jakoś specjalnie uwazac? Bardzo pragne dziecka a jednoczesnie troche sie boję, że będę za bardzo sie wszystkim przejmowac i będe się wszystkiego bać.

Ja poroniłam w lipcu po dwóch miesiącach zaczęliśmy starania z myślą że się od razu nie uda no i ...zaszłam . Jestem obecnie w 6tygodnii ciąży i niestety zaczęłam plamić , na wizycie u gin serduszko bije ...dostałam duphaston w dużej dawce ale plamienia nie ustają może ktos brał duphaston i może powiedzieć po jakim czasie daje to efekty ? A być może macica nie zdążyła się oczyścić w ciągu dwóch cyklów i gdzieś to teraz musi mieć ujście ? Martwię się , staram się być dobrej myśli ale nie jest to proste .

 

[rr401]

w poniedziałek okazało się że spada, wynosiła już tylko 10, odstawiłam proga (rano jeszcze brałam) i w czwartek wieczorem zaczęłam plamić, a wczoraj od rana już poszło na całość.

Ja poroniłam w lipcu po dwóch miesiącach zaczęliśmy starania z myślą że się od razu nie uda no i ...zaszłam . Jestem obecnie w 6tygodnii ciąży i niestety zaczęłam plamić , na wizycie u gin serduszko bije ...dostałam duphaston w dużej dawce ale plamienia nie ustają może ktos brał duphaston i może powiedzieć po jakim czasie daje to efekty ? A być może macica nie zdążyła się oczyścić w ciągu dwóch cyklów i gdzieś to teraz musi mieć ujście ? Martwię się , staram się być dobrej myśli ale nie jest to proste .

 

[witch84]

@rr401 U mnie poronienie stwierdzone w 11tc, a zarodek obumarł ok 8tc. Od ok 6tc bralam duphaston.
Kolejna ciąża w 3 cyklu po poronieniu - plamienia pojawiły się ok 5tc, też dostałam duphapston. Od tego momentu co chwila byłam u gina, bo plamienia nie ustawały. W 7tc dostałam krwawienia i skierowanie do szpitala. Na przełomie 7/8tc stwierdzili, że ciąża jest za mała jak na wiek z OM i żeby nie robić sobie nadziei. Po tygodniu kontrola u mojego gina - a na USG wszystko idealnie, zgodnie z OM. Plamienia miałam do ok 16tc.
Kolejna ciąża - plamienia pojawiły się ok 6tc. Trwały do 14tc. Przyjmowałam także duphaston 3x2, nospa forte, magnez

 

[Ela82.]

Ja to dopiero jestem na etapie czyszczenia macicy. W piątek dali mi tabletkę i w poniedziałek mam do nich wrócić. Pewnie dadzą drugą tabletkę, bo krew wolno leci. Zarodek że wszystkim odebrał się, gdy miał 7 tygodni. Nie wiadomo dokładnie. Jak miał 6 t i 3 dni biło serduszko, a po 2 tygodniach poleciała ze mnie brązowa krew. W marcu skończę 42 lata. Synek w grudniu skończy 2 latka. Chciałabym, aby miał rodzeństwo, ale nie wiem, czy się uda. Pewnie w styczniu czy w lutym będę mogła się starać, ale czy się uda, tł inna sprawa

 

[rr401]

@rr401 U mnie poronienie stwierdzone w 11tc, a zarodek obumarł ok 8tc. Od ok 6tc bralam duphaston.
Kolejna ciąża w 3 cyklu po poronieniu - plamienia pojawiły się ok 5tc, też dostałam duphapston. Od tego momentu co chwila byłam u gina, bo plamienia nie ustawały. W 7tc dostałam krwawienia i skierowanie do szpitala. Na przełomie 7/8tc stwierdzili, że ciąża jest za mała jak na wiek z OM i żeby nie robić sobie nadziei. Po tygodniu kontrola u mojego gina - a na USG wszystko idealnie, zgodnie z OM. Plamienia miałam do ok 16tc.
Kolejna ciąża - plamienia pojawiły się ok 6tc. Trwały do 14tc. Przyjmowałam także duphaston 3x2, nospa forte, magnez

Dziękuję za odpowiedź . Również biorę duphaston 3x2 i niestety plamienie przerodziło się w krwawienie a miało być lepiej staram się być dobrej myśli i czytam te posty , one dodają mi otuchy

 

[Żołna]

Dziękuję za odpowiedź . Również biorę duphaston 3x2 i niestety plamienie przerodziło się w krwawienie a miało być lepiej staram się być dobrej myśli i czytam te posty , one dodają mi otuchy

A kontrolowałaś betę?