karola1388
Poprostu żyj...
witam.
ja w ciazy mialam opryszczke wargowa i robilam tak,ze przekłuwalam to dziadostwo i wypalałam octem.szczypalo jak cholera,ale zniklo szybciej.generalnie jestem bardzo podatna na to cholerstwo i czesto mam.w ciazy poprostu bardzo uwazalam.podczas mycia twarzy uzywalam calkiem osobnego recznika do wycierania i nie uzywalam go juz ponownie.poprostu trzeba uwazac.
ja w ciazy mialam opryszczke wargowa i robilam tak,ze przekłuwalam to dziadostwo i wypalałam octem.szczypalo jak cholera,ale zniklo szybciej.generalnie jestem bardzo podatna na to cholerstwo i czesto mam.w ciazy poprostu bardzo uwazalam.podczas mycia twarzy uzywalam calkiem osobnego recznika do wycierania i nie uzywalam go juz ponownie.poprostu trzeba uwazac.