reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

bett byłam pewna,że w sierpniu postawię wszystko na jedną kartę,a tymczasem przyplątał się ten ból kręgosłupa.W ciąży jeszcze się pewnie nasili...Sanatorium stawia mnie na jakiś czas na nogi,wracam z niego pełna energii i zapału do życia,szkoda by było to stracić,ale to znowu odwlecze staranka na 2-3 m-ce...Już sama nie wiem co robić.Z dziecka już raczej nie zrezygnuję,bo na samą myśl o małej istotce dla której będę najważniejszą osobą na świecie robi mi się tak ciepło na serduchu,że aż ściska...Ale taka istotka potrzebuje mamy,która będzie w stanie odpowiednio się nią zająć,a nie leżącej w łóżku z powodu wysiadającego kręgosłupa:baffled: ehh,czy to życie musi być takie skomplikowane?
Dobrze chociaż,że mam was,jakoś tak raźniej się robi jak jedna drugiej doradzi,wesprze.
emka nie takie wieści od ciebie powinnyśmy czytać:-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczynki dziekujemy za kciuki wielokrotnie trzymane, w koncu sie udalo ;-) nawet gotowane plemniki daly rade dorwac jajo :-D
we wtorek ide umowic sobie termin wizyty no i pogratulowac ginkowi, bo ledwo co u niego bylam, a na pytanie; co moge dla pani zrobic? odp. pomoc mi zajsc w ciaze :-p, no i bach zaszlam :-) a juz szykowalam 25 na badania hormonow :laugh2:

no nic lece gotowac moja ryzowke, dieta przy diamencikach w woreczku moze pozwoli mi mniej utyc tym razem... choc watpie bo juz mam wilczy apetyt :-D
 
anty kochana tak czytam Twoje posty,masz tyle rozterek,strach robi swoje,wiem...Każda z nas jest inna,bardziej lub mniej emocjonalnie nastawiona na nowe staranka...Na moim przykładzie wiem,że moja lutowa tragedia i koszmar jaki musiałam przeżyć w szpitalu (poród martwych dzieci) tak mnie zahartowała,że to poronienie przyjęłam z mega złością,poczuciem niesprawiedliwości,podłości losu...trochę popłakałam,ale otarłam łzy i czekam na kolejne zielone światło...
anty może te bóle kręgosłupa skonsultuj z lekarzem,podpytaj co by było gdyby siadł Ci na maksa w trakcie ciąży,czy mogłabyś wtedy jakoś to rehabilitować bezpiecznie...
myszko jedz jedz,nazbieraj dla fasolinka różnorodności:)))
 
Dziękuję kochane.
Jak to w moim zwyczaju
Jedna wieczorna nowenna od całej grupy jest w intencji aniołkowych mam ,by mogły się doczekać własnego CUDU !!!!
Pamiętam o Was w modlitwie.
Intencja zostanie również odczytana na Jasnej górze.
U mnie pomogło i się własnego CUDU doczekałam.
W zeszłym roku poszłam prosić o CUD ,a dziś idę podziękować na ten MAŁY WIELKI CUD .
Za naszą cudowną i kochaną Karolinkę
i tego samego Wam kochane życzę .
:tak::-):-):-):-)

Wierzcie -cuda się zdarzają !!!!
 
myszko, powodzenia! trzymam kciuki :)

bett, pięknie to napisałaś :)

as, życzę dużo sił! i w życiu i w tej wyprawie :) jak tu trafiłam byłaś jakoś za połową ciąży, dużo radość i daje świadomość, że się da, że się udaje :)

w nocy zaczął się @ tak na dobre.. matko, tak obfitej i tak bolesnej @ dawno nie miałam... najpierw ledwo co doszłam do łazienki, a potem zaczęło mi się strasznie w głowie kręcić... r był na nocce, więc byłam sama... ale spokojnie, nurofen i ciepłe łóżko i już mnie nie było... tylko teraz muszę przeżyć ;) no takiej @ to jeszcze nie miałam, 2 dni zapowiedzi, dwa dni przerwy i hurrraaa, żebym o niej nie zapomniała, to całą parą... :confused2:

u nas dziś pogoda adekwatna do nastroju - zimno, szaro i leje... ech i ach, chyba coś upiekę :)

miłego dnia, dla wszystkich, mimo wszystko :)
 
Ostatnia edycja:
As - podziwiam za wiarę. Ja tego kompletnie nie czuję, no i pewnie dlatego Bozia za każdym razem pokazuje mi gdzie jest moje miejsce. Ja znowu straciłam ciążę. W poniedziałek idę do szpitala umówić wtorkowy zabieg :(

Myszko - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i gratki. Może w końcu przełamiesz złą passę :)
 
Zjola bede robic co w mojej mocy, zeby przelamac zla passe :-) nawet do dentysty poszlam, a jak na mnie to prawdziwy cud bo to moja fobia, zaden inny lekarz tak mnie nie przeraza:baffled: nastepna wizyte mam 23.08 i wtedy zapadnie decyzja co dalej:zawstydzona/y:.
Na pewno zaleczy mi kolejnego zabka, ktory pobolewa, a z rwaniem pewnie bedzie czekal na II trymestr, ale dam znac jak sie specjalista wypowie ;-)
 
reklama
Witam sobotnio
Myszka gratulacje,wreszcie jakis pozytywne wiadomosci.Super

As mala jest przesliczna,zacalowalabym chyba.

A u nas dla odmiany tez pada:-)Ale ja ciesze sie z tego,bo wreszcie jest czym pooddychac.Od rana chodze i sprzatam,jestem zmeczona juz troche wiec postanowilam sobie zrobic przerwe i wpazc do Was z wizyta.A tu dobre wiesci,Myszka dolacza do zafasolkowanych,fajnie.No i miejmy nadzieje,ze teraz beda juz same dobre wiadomosci.

Przypomnialo mi sie,ze kilka stron wczesniej rozmawialyscie na temat wieku.Ja tez naleze do 35-latek;-),wiem,ze nie jestem najmlodsza,ale nie zamierzam skonczyc na jednym dzieciaczku.Jezeli Bog da i wszystko bedzie ok,to zaraz jak dojde do siebie po porodzie bedziemy majstrowac nastepne dziecie.:tak:Mam troje rodzenstwa i choc nieraz tluklismy sie ile weszlo,to nie wyobrazam sobie miec jedynaka.

Bett ja tuz za Toba.Tez czasem odczuwasz takie lekki nacisk,parcie na dol?Czasem mam rowniez takie klucia,czy ktoras tak ma,czy to normalne?No i krwawienie z nosa,wczesniej przed ciaza zadazalo sie male,teraz po prostu kapie.Lekarz powiedzial,ze mam brac rutinoscorbin ale wczoraj znowu sie powtorzylo.

Pozdrawiam i zycze milego weekendu
 
Do góry