karola1388
Poprostu żyj...
dziewczyny ja np nie pale juz 4 lata...rzuciłam z dnia na dzien jak poznalam swojego lubego i jestem przykładem,ze jak sie chce to mozna...elka30 ja jestem po 2 stratach i tez myslalam,ze nie zajde na ten etap w ktorym jestem...kazdy tydzien do przodu daje mi wiare,ze bedzie dobrze,ale i coraz wiecej strachu o malenstwo,bo jednak czy to 1 trymestr czy 2 lub 3 to strach jest tylko nie mozna mu sie poddac,bo wtedy zwyciezy...tak mysle...nadejdzie czas takze na ciebie...na kazda z was,z nas...ja czekałam 4 lata...karlajed witaj...zostan na bb bedzie ci lepiej i razniej my tutaj dla siebie jak terapeutki
a ja juz w łozeczku leze,bo znowu jakos takie mam dziwne uczucie...wogole spojrzalam w swoja karte ciazy i lekarz mi wpisał napinanie w karcie:-( mam nadzieje,ze bedzie dobrze...boje sie...bylismy ogladac sale.znalezlismy,mamy juz zaklepana na 15 czerwca za rok mamy tez juz kucharke,jutro albo pojutrze jedziemy do kosciola mam nadzieje,ze tam termin jest wolny...
a ja juz w łozeczku leze,bo znowu jakos takie mam dziwne uczucie...wogole spojrzalam w swoja karte ciazy i lekarz mi wpisał napinanie w karcie:-( mam nadzieje,ze bedzie dobrze...boje sie...bylismy ogladac sale.znalezlismy,mamy juz zaklepana na 15 czerwca za rok mamy tez juz kucharke,jutro albo pojutrze jedziemy do kosciola mam nadzieje,ze tam termin jest wolny...