reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Lina nie miałyśmy okazji pogadać ale bardzo, bardzo serdecznie Ci gratuluję!!! Córcia prześliczna!!!
Olusia pisz pisz i jeszcze raz pisz.....Ja przeżyłam to podwójnie bo rok po moim ślubie zmarł teść, a rok później teściowa. Z moim mężem nei rozmawiałam na ten temat, bo ogólnie jest skryty strasznie, ale właśnie rozmowy z przyjaciółkami bardzo mi pomogły. Wierz mi że to najlepsze lekarstwo na smutek....
 
reklama
Ilona 1990 Nie martw się na zapas proszę, wiem że jeśli ciąża jest wczesna da się jakoś inaczej to zrobić - farmakologicznie lub laparoskopowo. Krzycz tylko że nie chcesz operacji!!!
 
Dzieki Kochane, tak calkiem to Was nie opuszcze, bo pozniej nie nadrobie. Tylko mi glupio ze na okraglo marudze i becze, zamiast cieszyc sie razem z Wami. Ja juz chyba nawet zaczynam tracic wiare. Zamiast w nia uciekac, szukac schronienia, to zaczynam sie buntowac, bo Ci ktorzy maja to gdzies, jakos lepiej sobie w zyciu radza. Wiem ze pewnie mnie opieprzycie za takie gadanie, ale to wlasnie teraz czuje. Moj maz pyta czym ja sie w ogole martwie, ami tylko gardlo sciska a lzy same po policzku splywaja. Chcialabym sie gdzies ukryc, odpoczac od tego wszystkiego, wyciszyc, ale jakos nie potrafie znalezc na to sposobu.

Slodkich snow Kochane moje Pocieszycielki. Wielkie dzieki ze jestescie.

Ps:Ilonka, jeszcze raz, trzymaj sie Kochana. Jestem z Toba calym moim sercem.
 
Dzień dobry dziewczynki...
Wczoraj było tak pięknie na forum a dziś wchodzę, czytam i cholera dobry nastrój prysnął.... Ilonko bardzo mi przykro :-(
ale może tak musiało być. Bądz twarda, wiem, że Ci ciężko, ale się nie poddawaj. Kiedyś się uda a my bedziemy patrzeć ajk Twój suwaczek posuwa sie do przodu ;-) Trzyam za Ciebei kciuki, całuje i ściskam gorąco....

Ja nie mam jeszcze facebooka.... zatrzymałam sie na nk. :-D więc jeśli nie macie nic przeciwko, mogę wysłać Wam zaproszenia??????
 
no właśnie napiszę wam jeszcze wynik mojego wczorajszego usg........

trzon macicy w tyłozgięciu jednorodny echogenicznie.
AP 42 mm
wymiar strzałkowy 60mm
endometrium niejednorodne 17mm
jajnik prawy 36x30mm z pęcherzykiem 25mm
jajnik lewy 27x20 mm b.z.
w lewych przydatkach przestrzeń płynowa średnicy 25mm
w zatoce douglasa slad płynu i niejednorodne echa 15mm odpowiadajace skrzepom krwi....

fakt boli mnie dół brzucha, ale myślałam, że to się więzadła luzują...
powiem Wam, że ten wynik nie jest fajny z tego co przeczytałam.... i nie wiem czy wtedy przy blizniakach czegoś nie spieprzyli.... a teraz idę na ten sam oddział... ale to najlepsza klinika w naszym województwie... więc......

powiem Wam tak ... niech się dzieje wola Boska.... jesli mają robić jakieś zabiegi... to dzisiaj od razu.... bedę na czczo wytrzymam........ niech robią swoje i puszczaja mnie do domu... na samą myśl, że znów ten sam szpital, ten oddział... to niech robią i spadają.....
boję się, że wytną mi jajnik... do tego będą czyścić te skrzepy........ boję się że NIGDY NIGDY już nie zajdę w ciążę... tylko tego się boję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

same problemy ostatnio spadają na nas.... serio..... mam już tak dość!!
 
Ostatnia edycja:
ilona24 nie wiem czemu ale nie mogę wysłac do ciebie prywatnej wiadomości :( albo coś źle robię ale coś mi nie dziala..... Jak będę w domu wyslę zaproszenie, bo wpracy mam zablokowany dotęp do nk... Justyna Chudala to ja ;-) ale mnie nie znajdziesz w wyszukiwarce...
 
Hej dziewczynki,
Nie robiłam rato bety, bo za dużo ludzi w kolejce było na badania , a spieszyłam się do pracy. Ale i tak już po ptakach bo cholerna @ przylazła przed chwilą :( Znowu się nie udało. mam już dosyć tej Walki o dziecko :(
 
reklama
czesc dziewczyny !
Klaczku dziekuje za instrukcje do clexane - kolezanka ma znajoma pielegniare probuje ja zlapac to by mi pomogla przy pierwszym
bo maz ma stresa strasznego widze
Ola - poczytaj moje starsze posty opisalam o tym co mnie w zyciu spotkalo a tez mnie nie oszczedzalo
(wiem co to znaczy widziec smierc matki , chorobe ojca, tesciowej, problemy zdrowotne i inne........) poniewaz trzymalam to wszystko w sobie - chcialam byc silna teraz od 2 lat walcze z nerwica i depresja a to dopiero wyzwanie .....
musze troche popracowac staram sie myslec pozytywnie dla fasolki ktora wczoraj zobaczylam :)
pozdrawiam
 
Do góry