A_gala, to tu masz wspolny z mezem, a obsluga sprzeta ma swoj i sobie na nim te kreseczki robi i jakies tam *******ki dlubie a na Twoim sie to wszystko pokazuje. Fajne to jest. Zeby bylo smiesznie, jak robi scan wewnetrzny, to po prostu Cie pyta czy zyczysz sobie zostac sama, czy maz zmoze zostac i nie robi tego ot tak, tylko wyprasza faceta, rozbierasz sie, przykrywa Cie od pasa do kolan, przywoluje malza i wtedy wykonuje badanie. Sa mile dyskretni i dbaja o maksimum komfortu pacjenta. Nawet jak jest obchod na oddziale, to lekarz podchodzi do lozka, pielegniarka zasuwa zaslonki i dopiero nastepuje rozmowa, ew. ogledziny pacjenta. Nie ma ze publicznie np. brzuch obmacuja.
Zjola ma sie dziac i ma byc na luzie - maksimum frajdy. Superzascie.
Karolcia, bede sie streszczac bo i co mialabym robic na dluzsza mete w szpitalu? Mam nadzieje ze wroce na skrzydlach, z fotka naszego malego cudu.
Zjola ma sie dziac i ma byc na luzie - maksimum frajdy. Superzascie.
Karolcia, bede sie streszczac bo i co mialabym robic na dluzsza mete w szpitalu? Mam nadzieje ze wroce na skrzydlach, z fotka naszego malego cudu.
Ostatnia edycja: