reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
Matuluuuuu... Ja tez chce! Boski ten wozek!!

Nasz potwor wstal w sumie po 7, ale noc mial marudna. Widze ze ma trojki w ataku, wiec pozwalam marudzic...Za to teraz humorek szalony, zamiast jesc swoja kaszke, wyzera ojcu platki. No i git!
 
Hallo Kobity!
Kaci w szkole, a ja już 3 razy kibelek odwiedziła.
Adi ryczy po nocach, kaszki nie chce jeść, obiadków ze słoiczka też dziś, odstawiam BLW na próbę. Może zęby, ale ja tam nic nie widzę. Chłopom wychodziły tak, że nawet nie było wiadomo kiedy.
Katrina wózek boski, i jeszcze w M-pakiecie:-) Gdzie się to kupuję, z chęcią zobaczę cenę:-D
Flo no to dzień miałaś całkiem interesujący :rofl2:
M kupił mi czerwony lakier Astor, 9 dni na paznokciach, wytrzymał 1:-D
 
witajcie

Gablota super, ale nie wiem czy to jest do dostania. Podoba mi się bardzo (ojcu by do auta pasowało,), ale pewnie do bagażnika to już by go nie schował... hihi.
Axa - zauważyłam właśnie, że to M-pakiet, ale nie wiem czy jest do kupienia, bo nigdzie nie mogę znaleźć (ceny też).
 
Nadrabiałam od rana zaległości w domu, ogoliłam tez i wytrymowałam kundle, koty wyczesałam, nafrontlajnowałam, bo kleszczy jest zatrzęsienie no i teraz chwile odsapuję, ale zaraz lecę rypać...
wieczorami padam.....
 
Witajcie kochane

Majuska Patrycja fajny plac zabaw znalazła troche muzyki i dziewczyna w tany idzie a co
Katrina gdzie ty takie cudo wynalazlas
Florentyna to cie synus na dobre wystraszył sama bym chyba zeszła na zawał jak bym nie wiedziała co sie dzieje dziecku
Misia Kiecka super z tym ze nie na moja szanowna

Moja niunia spi wstanie ruszamy na dworek , my z rana porzadki porobili na obiadek placek po wegiersku teraz chwila odpoczynku i zas na polko do wieczora , jak wrócimy to obie padniemy jak pies Pluto takie wymeczone po całym dzionku

Miłego dzionka mamusie
 
Nie Katrina wóżek zarąbiaszczy ale nie wiem czy koniecznie by mi był teraz potrzebny bo jeszcze jesienia bym chyba sama poleciała na złom i coś usiłowała w stylu wyklepać tzn zadanie M bym zleciła;-)Teraz to Amelka jeździ tyle co musi lub jej się każe bo woli na samochodzących nóżkach dreptać:tak:Misia oj jakia ładana ta spódniczka góra też śliczniasta.Gotuję jaowąś golonkę jest jakoś wietrznie wydaje mi się ,że deszcz jakiś mógłby spaść bo sucho i aż się na chodnikach kurzy.Wczoraj była w3ieczorem msza za naszego śp Zbysia dziś już 3 rocznica jak nie ma go z nami
 
Obrobiłam się, jeszcze tylko jutro i ponad tydzień słodkiego lenistwa :happy:

katrina
- wózek krąży po FB od jakiegoś czasu, ale to chyba nie jest model do sprzedaży ;-)
Zoyka - niezła ta wizyta u neurologa... :no: u nas trochę sensowniej to wyglądało...
Florentynka - czytając Twoją opowieść miałam wrażenie jakbym to wszystko widziała :-D Bardzo emocjonujący dzień :-)
azula - to smutną rocznicę dziś macie... trzymaj się, przytulam wirtualnie...


Zbieram się (głównie w sobie...) do zorganizowania chrztu Kacpra... :szok:
Oczywiście zakładając, ze znajdę jakiś Kościół w którym udzielą chrztu dziecku rodziców pławiących się w grzechu... :cool:
Ponieważ jestem kompletnie zielona, może coś mi podpowiecie...
- czy chrzciny odbywają się codziennie? czy tylko np w niedziele?
- czy jest jakaś osobna msza czy dzieci są chrzczone w trakcie zwykłej?
- czy my jako rodzice musimy iść do spowiedzi czy wystarczy, że pójdą rodzice chrzestni?
- ile trwa taka "przyjemność" i ile kosztuje?
Wiem, że mogłabym poszukać na najlepszej stronie informacyjnej Google ale pokonuje mnie przekopywanie się przez ileś stron o tej tematyce, wiec będę bardzo wdzięczna za Wasze podpowiedzi :-)
 
Andzike, u nas ksiadz dosc nieciekawie odniosl sie do faktu, ze my w grzechu sie plawimy. Na tyle nieciekawie ze odechcialo mi sie z nim gadac, ale nie o to lotto - chrzty robi zwykle w niedziele po mszy, ale ze nasze dziecko "zrodzone w grzechu" wiec zgodzilby sie je ochrzcic "po godzinach", w ramach szybkiego chrztu i atmosfery wiecej niz kameralnej. Zwykle w Pl dzieci sa chrzczone podczas jednej, wyznaczonej mszy, ale bywa ze chrzest jest ekstra, osobno. Chyba zalezy od parafii, moze od liczby "delikwentow" do obsprawienia.
 
reklama
Andzike z tgo co mi wiadomo to rodzice pławiący się w grzechu mają poważne problemy z ochrzczeniem dzieci w godnych warunkach - jak już ksiądz się zgodzi to cichaczem.
My mamy ten problem, że chrzestna in spe nie chce latać samolotem :-pa najbliższy kościół jest 130 mil od nas i przyjdzie nam w Polsce jednak te chrzciny robić, co wiąże się z większymi wydatkami i jakimś urlopem. Ale przydałoby by się w końcu, bo buciki na chrzciny są teraz w używaniu, sukienkę sprzedałam tuż przed wyjazdem i plany poszły się bujać.
Wandusia ucina drugą drzemkę, ja robię na obiad spaghetti bo dzisiaj podobno Robert ma wrócić wcześniej i może w końcu zje o normalnej porze.
 
Do góry