reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Mam identyczne odczucia. Tak jakby nasze odpowiedzi miały za zadanie utwierdzić tylko w podjętej już decyzji...a że były niewygodne i niezgodne z oczekiwaniami wywołały złość...przykre...
Wiesz, urodzenie dziecka przed 32 tygodniem ciąży to też ryzyko mniejsze niż 1%. A jednak udało mi się znaleźć w tej wąskiej grupie....
Niestety ale muszę się z tym zgodzić [emoji17] jeśli ktoś chce tylko utwierdzenia w swoim przekonaniu to powinien wyrazić wprost czego oczekuje.
Od Kiedy jestem na tym forum i wątku nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją. Tutaj zawsze można było liczyc na różne opinie i zawsze można było wyrażać swoje opinie. Nawet te sprzeczne- na tym polega rozmowa. A nie na przytakiwaniu.
Niestety nowe osoby nie potrafią uszanować ogolnie panujących zasad. Krótko- nie chce się odpowiedzi to się nie pyta, tylko pisze pamiętnik na blogu.
Każda Wasza historia to doświadczenie, nieraz bardzo bolesne, ale dziękuję za tę szczerość, za otwartość. Mądre kobiety potrafią wyciagnac z tego wnioski.
Bardzo przykro że ktoś znalazł sie w grupie tego jednego procentu. Przykro mi, że niektórzy traktują statystyke bardzo przedmiotowo. Dla mnie TA statystyka to smutna historia prawdziwej osoby, że wszystkimi emocjami jakie temu towarzyszyły.
W necie łatwo atakować, komentować, Ale.. chociaz przez chwilę poczuć się jak ta druga osoba.. juz jest problem.
Dlatego ciesze się ze jeszcze jest grupka osob mająca serce i cierpliwość i zrozumienie dla tej "drugiej strony".. chociaz to tylko literki.
 
reklama
Niestety ale muszę się z tym zgodzić [emoji17] jeśli ktoś chce tylko utwierdzenia w swoim przekonaniu to powinien wyrazić wprost czego oczekuje.
Od Kiedy jestem na tym forum i wątku nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją. Tutaj zawsze można było liczyc na różne opinie i zawsze można było wyrażać swoje opinie. Nawet te sprzeczne- na tym polega rozmowa. A nie na przytakiwaniu.
Niestety nowe osoby nie potrafią uszanować ogolnie panujących zasad. Krótko- nie chce się odpowiedzi to się nie pyta, tylko pisze pamiętnik na blogu.
Każda Wasza historia to doświadczenie, nieraz bardzo bolesne, ale dziękuję za tę szczerość, za otwartość. Mądre kobiety potrafią wyciagnac z tego wnioski.
Bardzo przykro że ktoś znalazł sie w grupie tego jednego procentu. Przykro mi, że niektórzy traktują statystyke bardzo przedmiotowo. Dla mnie TA statystyka to smutna historia prawdziwej osoby, że wszystkimi emocjami jakie temu towarzyszyły.
W necie łatwo atakować, komentować, Ale.. chociaz przez chwilę poczuć się jak ta druga osoba.. juz jest problem.
Dlatego ciesze się ze jeszcze jest grupka osob mająca serce i cierpliwość i zrozumienie dla tej "drugiej strony".. chociaz to tylko literki.
Naprawdę uważasz, że Wasze rady płynące z doświadczenia ja traktuję przedmiotowo? Uważasz, że jestem jedynym procentem i że jestem niemądra???
Że nie mam serca, cierpliwości i zrozumienia???
Proszę potwierdź bo nie bardzo wierzę
 
Naprawdę uważasz, że Wasze rady płynące z doświadczenia ja traktuję przedmiotowo? Uważasz, że jestem jedynym procentem i że jestem niemądra???
Że nie mam serca, cierpliwości i zrozumienia???
Proszę potwierdź bo nie bardzo wierzę
Przykro mi ze nie zrozumiałaś treści postu ani do jakiej grupy forumowiczek był adresowany.
... Zgońmy to na mnie, na moje mało logiczne pisanie spowodowane zmęczeniem...
 
@Anett79 @salsa już zakończmy ten temat macie Burze hormonów
Anett79 przechodzi ciężkie chwile i dajmy już spokój dałyśmy swoją opinie i Anett ja uszanowała jaka ona by nie była @salsa tez za raz urodzi wiec i tez emocje przemawiają
Uszanujmy decyzje która podjęła Anett79 i proszę nie ciągnijmy tego dalej. Wiem ze nikt tu nic złego nie chciał napisać i powiedzieć a tym bardziej zranić [emoji4]
Wiec [emoji120][emoji120]koniec .. ok
 
@Anett79 @salsa już zakończmy ten temat macie Burze hormonów
Anett79 przechodzi ciężkie chwile i dajmy już spokój dałyśmy swoją opinie i Anett ja uszanowała jaka ona by nie była @salsa tez za raz urodzi wiec i tez emocje przemawiają
Uszanujmy decyzje która podjęła Anett79 i proszę nie ciągnijmy tego dalej. Wiem ze nikt tu nic złego nie chciał napisać i powiedzieć a tym bardziej zranić [emoji4]
Wiec [emoji120][emoji120]koniec .. ok

Popieram Cię, i nie rozumiem tej agresji jaka tu powstała. Wszystko co zostało tu napisane miało na celu pomoc zmienić sposób myślenia.
Nic z tego nie wyszło tylko jakiś kwas.

@Anett79 przepraszam za komentarz jeśli Cię urazilam, może niefortunnie to napisałam a naprawdę chodziło mi o to, że z każdej sytuacji jest wyjście i tylko tyle. Będzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie!!!!
 
A łapcie linka na poprawę humoru i rozluźnienie oraz zmiane tematu. Pracownicy mi podesłali hahahahahaha
Jedno co już wiem to żeby dziecka nie posyłać do prywatnej zawodówki [emoji23][emoji23][emoji23]

 
Magda w trojmiescie nie ma super slaw od trudnych ciaz :( sama szukalam dlugo i wrocilam do swojej starej ginki tylko wymeczylam u niej obstawienie lekami po maksie .. zobaczymy co z tego wyjdzie ..
dzisiaj beta 1317 :) 2 dni temu 504
Tak bardzo się cieszę, że beta pięknie przyrasta :tak: :-) :) trzymam mocno kciuki
Jakie masz leki aktualnie?
 
reklama
Tak bardzo się cieszę, że beta pięknie przyrasta :tak: :-) :) trzymam mocno kciuki
Jakie masz leki aktualnie?
a jakich nie mam haha
metypred 12mg, clexane 0,6. siofor 3x850, prolutex 25 w zastrzyku (progesteron) , duphaston 2x1 , luteina 2x1, acard, metylowany kwas foliowy, B6 i b12 , Vit D3, Vit C, NAC, L-arginina, Wit PP

aaa i wlewy z intralipidu :) mialam na razize 4 kolejny jutro :)
 
Do góry