reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Hej, z dna piekieł...
Coś mnie dopadło - sądząc po objawach to jakaś grypa żołądkowa. Ledwie żyję i leżę, nie mam siły się podnieść ( a jak wstałam, bo nikt oprócz mnie nie zakropi psu uszu, to jeszcze skręciłam nogę w kostce.)

Nawet nie miałam wczoraj siły nic kliknąć, więc dziś nadrabiam:

Angelka - buziaki dla Stasia! Sto lat!
Andzike - fajnie Kacperkowi z tymi krótkimi włoskami! dzielny, że tak zniósł tą maszynkę, u nas by chyba nie przeszło... a konieczność postrzyżyn zbliża się wielkimi krokami.
Queenie - witaj i rozgość się.
Ollena - rozmawiałam z moim wetem o Poli, napiszę Ci PW w tej sprawie, coby tu nie śmiecić.
Zoyka - wyrazy współczucia. To prawda, życie jest cholernie nietrwałe.
 
reklama
Dzieki Flo! Łapy juz biale, normalnego koloru ale pekniecie nadal jest i czuć.. ona tego nie wygryzla wydaje mi sie, tylko pęklo samo:(
 
Zoyka współczuje, niestety śmierć jest częścią życia. a samo życie jest nadal delikatne, kruche i ulotne.
Flo polecam na skręcenie: bandaż elastyczny, arnikę (wyciąg do kupienia w aptece) no i wszelkie żele i okład z lodu.
 
Witam sobotnie
Zoyka-przykro mi z powodu Cioci.Odchodzenie bliskich osob jest okropne.FLo-duzo zdrowia.
Klaczku-super,ze Karol juz bez bez goraczki.
Anka-zazdroszcze tych kwiatkow w ogrodku.
MIsia-nas dzis ZOsia biegala chyba pol godziny po mieszkaniu w samej gorze od pidzamy i a czapie zimowej i za zadne skarby swiata nie pozwalala sie ubrac, ja moglam sobie gadac i prosic, nawet posunelam sie do przekupstwa i nie pomoglo, dopiero T wkroczyl do akcji to laskawie pozwolila sie ubrac i nawet zjadla sniadanie przy swoim stoliczku.
W Warszawie dzis super pogoda, piekne slonce bylo i 7 stopni.2 razy zaliczyliczylismy spacer , Zosia sie wybiegala, teraz padla i spi, a ja musże wykombinowac cos dla Niej na drugie danie bo mojego i T nie tknela.
 
Heloł :-)
P. zabrał dziś Kacpra na jakiś turniej łuczniczy :szok: od paru godzin jestem sama, wysprzątałam mieszkanie, pojechałam do babci na obiad, przygotowałam wszystko na ciasto drożdżowe i sama nie wiem co ze sobą zrobić:-) ale nie narzekam, nie narzekam, cieszę się ciszą, jakże miłą po codziennym domu wariatów:tak:
Zoyka - bardzo, bardzo mi przykro... trzymaj się :zawstydzona/y:
queenie - witaj i zostań z nami na dłużej :-) mi też do 40tki jeszcze trochę brakuje, a mimo to mnie dziewczyny przygarnęły:tak: czytałam, że bywasz na Polach Mokotowskich, ja mieszkam na Ochocie, rzut beretem od Pól :tak: I faktycznie, piękną dziś mamy wiosnę! :-)
Flo - współczuję skręconej kostki i choróbska:-( kumulacja jakaś qrna... :no:
misia - zdjęcia obejrzałam, jestem pod wrażeniem Jego Szparagowości! :-D boski jest Kubula :-)

Wczorajszy dzień w klubiku, tym razem na sportowo, zaczynam dochodzić do wniosku, że moje dziecko nie byłoby nieszcześliwe w żłobku... :sorry:
Zobacz załącznik 608912Zobacz załącznik 608913Zobacz załącznik 608914Zobacz załącznik 608915Zobacz załącznik 608916Zobacz załącznik 608917

Nie "pochwaliłam się" - wczoraj znów wyszłam z roboty o 19... :no: i zapowiada się, że tak będzie przynajmniej do końca lutego, idzie oc....ć... :wściekła/y:
 
Andzike przykro mi ale z tych fot tak właśnie wygląda, że w żłobie odnalazłby się świetnie :-D A w ogóle mam koncepcje, że z dziećmi jak z kotami: potrzebne im jesteśmy do dania pełnej miski, wyczyszczenia kuwety i podrapania za uszkiem :eek: a tak to świat wzywa :-(
Wydoroślał Kacper - może to ta dorosła fryzura ?
 
Andzike - Kacperek wygląda ślicznie! Elfik mały! Bardzo mu ładnie w tych krótkich włoskach, a pysio mu się jakoś zmieniło, uroczy facecik!
Chyba rzeczywiście w żłobku czułby się świetnie.

Nie to co moja menda - jak ostatnio wysłałam z tatą do wyszalni, żeby mieć chwilę spokoju to zamiast się bawić przykleiło się do szyby jak glonojad i wołało "mama"...

Majuska - bardzo fajne to akwarium. I ma ogromną zaletę, że suche jest.
Anko - Wanda taka wiosenna na tych zdjęciach!

Ech... czuję się jak wyrżnięta ścierka. Żebym tylko Maksa nie zaraziła, martwię się bo on świeżo po szczepieniu.
 
Wróciłyśmy z Reala zakupiłam buty zimowe ale jeszcze zima ,a jakby jednak była wiosna to na przyszły rok będą no bo wyprz po 30 zł .Amelia szalała na trampolinie ,a ja z nią :crazy:.Spotkałyśmy nasza pediatrę zaraz poznała Amelkę choć raczej do lekarza nie chadzamy mówi ,że mała chyba nie choruje bo nie przychodzimy.Bardzo fajna lekarka :-)można z nią pogadać i jest taka przystepna .Jak mała zapisywałam do lekarza był wybór między nia ,a inna do która chodzili chłopcy wybrałam ją (tamta no cóż nie za bardzo:no:) ,a tej nie znałam ale dobrze zrobiłam.
Andzike Kacper zadowolony i może już iść w szeroki świat:tak: szkoda ,że u nas nie ma takich klubików
PS Zoyka przytulam:-(
 
reklama
Flo zdrowia! oby Maksia ominelo bo to cholesrtwo.. i ta kostka :/

Adzike na pewno Kacperos by sie w zlobie odnalazl.. to my matki sie stresujemy najbardziej i nie odnajdujemy sie bardziej jak dzieci...
 
Do góry